Alisson: Chcemy ponownie zapisać się w historii
Alisson Becker jest podekscytowany na myśl o potencjalnym dopisaniu kolejnego rozdziału na kartach historii Liverpoolu, kiedy on i jego koledzy z zespołu wezmą udział w finale Ligi Mistrzów.
Real Madryt stanie na drodze The Reds po siódmy Puchar Europy, kiedy zespoły zmierzą się w sobotni wieczór na Stade de France w Paryżu.
Alisson wznosił już to trofeum w swoim pierwszym sezonie w klubie, podczas kampanii 2018/19, ale ma ogromny głód, by dostąpić tego zaszczytu ponownie.
- To było coś szczególnego. Był to moment o jakim marzyłem od dziecka, dorastając w Brazylii i grając w piłkę na ulicach - powiedział Alisson na temat zwycięstwa nad Tottenhamem w Madrycie, rozmawiając z klubowym serwisem.
- Występ w finale Ligi Mistrzów, na ogromnym stadionie, rozegranie dobrego meczu i wygranie go, to coś, co zawsze będzie w mojej głowie.
- Cieszę się, że mamy tyle filmów w mediach społecznościowych, które możemy wykorzystać, by wszystko dokładnie zapamiętać. Ciągle mam tamten mecz w głowie.
- Kiedy coś wygrywasz, kiedy doświadczasz wyjątkowej chwili, chcesz to zrobić ponownie, chcesz przeżyć to raz jeszcze. Teraz mamy kolejną szansę na starcie z wielkim klubem, z trudnym przeciwnikiem w wyjątkowym miejscu.
- To wielka szansa dla mnie i moich kolegów z drużyny, by znów zapisać się w historii.
Alisson po raz kolejny pojawi się w najważniejszym klubowym meczu na piłkarskiej mapie i próbuje cieszyć się wyjątkową okazją, odrzucając presję, która może się z tym wiązać.
- Przyszedłem do tego klubu, by mieć możliwość występów w finałach, walki o tytuły.
- Nie ma gwarancji zwycięstwa. Ale mam w zespole kolegów, którzy walczą o ten sam cel. Chcemy kolekcjonować takie momenty, grać w finałach i zdobywać tytuły.
- Więc jeśli mamy szansę zrobić to jeszcze raz, zrobimy to. Nigdy nie wiesz, czy to nie ostatnia taka okazja w życiu. Zrobimy wszystko co możliwe, aby wygrać.
Real Carlo Ancelottiego osiągnął imponujące zwycięstwa nad Paris Saint-Germain, Chelsea i Manchesterem City.
Chociaż Alisson z uznaniem podchodzi do światowej klasy talentu swoich przeciwników, jest przekonany, że podopieczni Jürgena Kloppa będą w stanie zwyciężyć w stolicy Francji.
- Musimy wykorzystać nasze atuty. Wiemy, jak są dobrzy, jak silnych, doświadczonych graczy z wielką jakością mają z przodu i z tyłu.
- Ale znamy też swoje atuty, wiemy, do czego jesteśmy zdolni i w stu procentach skupiamy się na tym, by zaprezentować się tak, jak do tej pory robiliśmy to w tym sezonie.
Komentarze (2)