TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1661

Robbo: Zapamiętam finał w Madrycie do końca życia


Andy Robertson chce osiągnąć szczyt swojej kariery w Liverpoolu wygrywając dzisiejszy finał Ligi Mistrzów. 

The Reds spotkają się z Realem Madryt na paryskim Stade de France. Klub z Anfield ma szansę na siódmy Puchar Europy, a Robertson na siódme trofeum w ogóle w barwach Liverpoolu. 

Dwa z sześciu pucharów, a mianowicie Emirates FA Cup i Carabao Cup, Szkot wzniósł w tym sezonie. Oznacza to, że drużyna Kloppa może przejść do historii zdobywając tryplet. 

Zapytany przez UEFA o swoje najlepsze wspomnienie z gry w Liverpoolu, Robertson przywołał czerwiec 2019 roku, kiedy the Reds pokonali 2-0 Tottenham w finale Ligi Mistrzów. 

- Tamtem wieczór w Madrycie zapamiętam do końca życia - wspomina obrońca. 

- Sezon wcześniej polegliśmy w Kijowie. Awans drugi raz z rzędu do finału nie zdarza się zbyt często. Niektórzy mają okazję wystąpić w tylko jednym i już mogą mówić o dużym szczęściu. My zagraliśmy w dwóch i to na przestrzeni roku, a jeden nawet wygraliśmy. 

- Gdy myślę o tamtym wieczorze, to zawsze się uśmiecham, bo przed oczami stają mi wspomnienia mojej narzeczonej, mamy i taty, czy mojego dziecka na boisku i to jak byli szczęśliwi. 

- To najszczęśliwszy moment moje życia, nie licząc chwil rodzinnych. Gdy myślę o tych dniach, nie mogę przestać się uśmiechać. To moje najlepsze wspomnienie. 

- Wygranie Premier League było oczywiście świetne, ale na to składa się dłuższy maraton, a poza tym był COVID i tak dalej. 

- Gdy myślę o tamtym dniu w Madrycie, przygotowaniach, całej otoczce przed meczem, filmikach od ludzi, to wiele dla mnie znaczy. A fakt, że mogliśmy w tym finale zagrać i wygraliśmy wielki puchar sprawia, że uśmiecham się na samą myśl o tym. 

Dzisiejszy finał Ligi Mistrzów będzie trzecim dla Robertsona. Szkot kontynuuje niezwykłą podróż, którą rozpoczął w swoim kraju dziesięć lat temu, jako piłkarz-amator. 

Czy już wtedy myślę, że tyle osiągnie? 

- Nie, absolutnie - odpowiada kapitan reprezentacji Szkocji. 

- Oczywiście miałem marzenia i myślałem o tym, jak to się może potoczyć i jaki byłby najlepszy scenariusz, ale w życiu nie myślałem o czymś takim. 

- Nie marzyłem o czymś takim, ale bardzo się cieszę z całej tej przygody i z tego jak to wszystko się potoczyło. 

- Myślę jednak, że gdybyśmy cofnęli się w czasie i powiedziałbyś mi co osiągnę w przyszłości i w jakich meczach będę grał, to bym cię wyśmiał! 

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com