LIV
Liverpool
Premier League
02.04.2025
21:00
EVE
Everton
 
Osób online 1419

Robbo: Zapamiętam finał w Madrycie do końca życia


Andy Robertson chce osiągnąć szczyt swojej kariery w Liverpoolu wygrywając dzisiejszy finał Ligi Mistrzów. 

The Reds spotkają się z Realem Madryt na paryskim Stade de France. Klub z Anfield ma szansę na siódmy Puchar Europy, a Robertson na siódme trofeum w ogóle w barwach Liverpoolu. 

Dwa z sześciu pucharów, a mianowicie Emirates FA Cup i Carabao Cup, Szkot wzniósł w tym sezonie. Oznacza to, że drużyna Kloppa może przejść do historii zdobywając tryplet. 

Zapytany przez UEFA o swoje najlepsze wspomnienie z gry w Liverpoolu, Robertson przywołał czerwiec 2019 roku, kiedy the Reds pokonali 2-0 Tottenham w finale Ligi Mistrzów. 

- Tamtem wieczór w Madrycie zapamiętam do końca życia - wspomina obrońca. 

- Sezon wcześniej polegliśmy w Kijowie. Awans drugi raz z rzędu do finału nie zdarza się zbyt często. Niektórzy mają okazję wystąpić w tylko jednym i już mogą mówić o dużym szczęściu. My zagraliśmy w dwóch i to na przestrzeni roku, a jeden nawet wygraliśmy. 

- Gdy myślę o tamtym wieczorze, to zawsze się uśmiecham, bo przed oczami stają mi wspomnienia mojej narzeczonej, mamy i taty, czy mojego dziecka na boisku i to jak byli szczęśliwi. 

- To najszczęśliwszy moment moje życia, nie licząc chwil rodzinnych. Gdy myślę o tych dniach, nie mogę przestać się uśmiechać. To moje najlepsze wspomnienie. 

- Wygranie Premier League było oczywiście świetne, ale na to składa się dłuższy maraton, a poza tym był COVID i tak dalej. 

- Gdy myślę o tamtym dniu w Madrycie, przygotowaniach, całej otoczce przed meczem, filmikach od ludzi, to wiele dla mnie znaczy. A fakt, że mogliśmy w tym finale zagrać i wygraliśmy wielki puchar sprawia, że uśmiecham się na samą myśl o tym. 

Dzisiejszy finał Ligi Mistrzów będzie trzecim dla Robertsona. Szkot kontynuuje niezwykłą podróż, którą rozpoczął w swoim kraju dziesięć lat temu, jako piłkarz-amator. 

Czy już wtedy myślę, że tyle osiągnie? 

- Nie, absolutnie - odpowiada kapitan reprezentacji Szkocji. 

- Oczywiście miałem marzenia i myślałem o tym, jak to się może potoczyć i jaki byłby najlepszy scenariusz, ale w życiu nie myślałem o czymś takim. 

- Nie marzyłem o czymś takim, ale bardzo się cieszę z całej tej przygody i z tego jak to wszystko się potoczyło. 

- Myślę jednak, że gdybyśmy cofnęli się w czasie i powiedziałbyś mi co osiągnę w przyszłości i w jakich meczach będę grał, to bym cię wyśmiał! 

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Moyes przed derbami  (0)
01.04.2025 22:21, FroncQ, Sky Sports
Alisson wybrany najlepszym piłkarzem marca  (0)
01.04.2025 22:07, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk prosi fanów o energiczny doping  (0)
01.04.2025 20:00, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Przedstawienie rywala: Everton  (0)
01.04.2025 19:29, Redbeatle, liverpoolfc.com
Wieści kadrowe przed derbami Merseyside  (0)
01.04.2025 18:29, Wiktoria18, liverpoolfc.com

Notice: file_put_contents(): Write of 6 bytes failed with errno=28 No space left on device in Unknown on line 0

Warning: session_write_close(): Failed to write session data using user defined save handler. (session.save_path: /var/opt/remi/php82/lib/php/session, handler: Phalcon\Session\Adapter\Stream::write) in Unknown on line 0