Agbonlahor: Sadio musi ważyć słowa

Były piłkarz Aston Villi - Gabriel Agbonlahor twierdzi, że Sadio Mané musi uważać na to, co mówi w wywiadach, by nie stracić swojego dziedzictwa, wypracowanego przez ostatnie lata w Liverpoolu.

Przyszłość Senegalczyka wydaje się przesądzona. Skrzydłowy zamierza zmienić klimat i nie ukrywa się z tym, iż jego czas w Liverpoolu dobiegł końca.

Zawodnik ustalił już wcześniej warunki kontraktu z Bayernem Monachium. Teraz muszą porozumieć się kluby. Póki co Liverpool odrzucił dwie oferty Bawarczyków za 30-latka.

- Byłbym bardzo ostrożny na miejscu Mané i uważał, co mówię. Dla mnie jest legendą Liverpoolu i nie może gadać nieodpowiednich rzeczy, by nie stracić szacunku, jaki wypracował sobie na Anfield - powiedział Gabby.

- Ok może mówić, że zamierza odejść, ale powinien okazać Liverpoolowi większy szacunek. Wydali na niego duże pieniądze, ściągając go z Southampton i pomogli mu zostać jednym z najlepszych zawodników w europejskiej piłce.

- Myślę, że Sadio trochę za bardzo popłynął w swych wypowiedziach. Piłkarze muszą pamiętać, że mając przed sobą kamery i mikrofony, muszą ważyć słowa. To delikatny temat dla kibiców Liverpoolu.

- Mógłby ująć to inaczej i powiedzieć 'Liverpool nie może spełnić moich oczekiwań finansowych, chciałbym spróbować gry w innym miejscu, lecz możecie być pewni, że dalej będę kochał Liverpool.' Są sposoby, żeby wyjść z twarzą z niektórych sytuacji - zakończył Agbonlahor.