Klopp: Darwin dostał nauczkę
Darwin Núñez być może powróci do gry na Goodison Park po jego okresie zawieszenia.
Urugwajczyk opuścił trzy ostatnie mecze Liverpoolu po otrzymaniu czerwonej kartki w starciu z Crystal Palace. Zawodnik może wrócić na boisko w sobotnich derbach Merseyside.
Podczas swojej piątkowej konferencji prasowej Jürgen Klopp został zapytany o nadchodzący powrót Núñeza, formę Roberto Firmino, jego oczekiwania co do derbów i mentalność młodych zawodników - Fábio Carvalho i Harveya Elliotta.
Poniżej przedstawiamy podsumowanie konferencji.
O dostępności Núñeza i jego decyzji o tym, czy przywróci go od razu do wyjściowego składu…
- Kiedy dowiedzieliśmy się, że będzie zawieszony na trzy mecze, od razu pomyśleliśmy, że pierwszy mecz, w którym będzie mógł wystąpić, to derby. Dostał nauczkę. Jest w bardzo dobrej formie, ostatnie dwa mecze wygraliśmy, więc nie widzimy tej sytuacji jako czegoś złego. Podczas jego zawieszenia pracowaliśmy z nim, dawaliśmy mu dodatkowe wskazówki dotyczące psychiki i taktyki. Wygląda teraz na zaaklimatyzowanego, nawet bardziej niż wcześniej. Zeszły tydzień był dla niego świetny, możecie się wielu rzeczy domyślać, ale na moją decyzję musicie poczekać do jutra.
O tym, czy Núñez cieszy się, że wraca do gry…
- Tak, jest bardzo szczęśliwy z tego powodu. Przybiłem mu piątkę, ale też uderzyłem go w szyję, żeby nie zapomniał dobrze się zachowywać. Nie może się doczekać, jestem tego pewny.
O trzech golach Firmino w ostatnich dwóch meczach, dzięki którym dołączył do listy zawodników, którzy strzelili 100 bramek dla klubu…
- To był plus zawieszenia Darwina - Bobby zagrał naprawdę niesamowicie, świetne wyczucie czasu. Już mówiłem, że nasz mecz z Man United całkiem mi się podobał, wiem, że niewiele osób by się ze mną zgodziło.. potem oczywiście graliśmy z Bournemouth, a nasze ostatnie spotkanie też było bardzo ważne. To Bobby, jakiego dobrze znamy. Przekroczył liczbę 100 goli, miał dużo świetnych momentów w swojej karierze w klubie i dlatego to było możliwe. Bardzo się cieszę. Wszedł do tego pokoju z koszulką z numerem “100” i dostał tak głośne brawa od chłopców, jak te, które dostaliśmy po wygranej 2:1 z Newcastle. Wszyscy byli z niego zadowoleni, to świetne.
O rekordzie Liverpoolu pobitym na Goodison Park i atmosferze derbów na wyjeździe…
- Zacięte mecze. Nawet te, które wygraliśmy. Jeden wygraliśmy dzięki bramce Sadio Mané w 90. minucie. To zawsze ciężka walka, nie możemy tego ignorować, to wyzwanie. Mecz z Newcastle to świetny przykład, był niesamowicie intensywny, pokazał, czego możemy się spodziewać. Każde ze starć z Evertonem jest inne, ale wszystkie są pełne walki i intensywności. Musimy grać dobrą piłkę i walczyć.
O pragnieniu wygrania meczu z Newcastle Carvalho i Elliotta…
- Na tym stadionie ciężko nie chcieć wygrać za wszelką cenę. Było to widoczne, kiedy wyrównaliśmy wynik, od razu było głośniej i chcieliśmy wygrać. Świetne było to zobaczyć. Atmosfera mi się bardzo podobała w meczu z Bournemouth, ale to w starciu z Newcastle kibice dali z siebie wszystko. [Carvalho i Elliott] są prawdziwymi piłkarzami, to oczywiste, że chcą wygrywać, są liderami, są głośni. To bardzo ważne. Tak jak mówiłem po meczu, Harvey był najlepszym graczem na boisku, to imponujące, bo jest tak młody - takie rzeczy nie dzieją się często w piłce. Fábio ma niesamowity wpływ na drużynę, w tym meczu było to widać. Są prawdziwymi piłkarzami.
Komentarze (12)
W razie potrzeby może wejść za niego Fabio czy nawet Bobby na 10 i Darwin na '9'.
Takie przesunięcia w piłce w ogóle się nie zdarzają, żeby ktoś z fałszywej 9 schodzącej głęboko do rozegrania i pomagającej w odbiorze nagle stawał się typowym środkowym pomocnikiem. Firmino co najwyżej mógłby być "10" w ustawieniu 4-2-3-1 i to jest pozycja, na której występował w Hoffenheim gdy był młodym zawodnikiem + jeszcze jako lewy pomocnik w roli takiej, jak przez lata grał u nas Mane, czyli atakującym z lewej strony do środka lepszą prawą nogą.
Klopp jest mądrzejszy od nas wszystkich i doskonale wie co robi i gdzie wystawiać poszczególnych piłkarzy i na pewno nigdy nie wystawi Firmino na wyjściowych pozycjach Hendersona, Milnera, Thiago, Keity etc.
Chyba miałeś na myśli lewego napastnika?
Poza tym całkowita zgoda.