Jota: Zareagowaliśmy odpowiednio
Diogo Jota postawił sobie za cel pokazanie swojej najlepszej dyspozycji w barwach Liverpoolu po tym jak po raz pierwszy w tym sezonie wyszedł w pierwszej jedenastce przeciwko Ajaxowi.
Po opuszczeniu większości okresu przygotowawczego i początku kampanii 2022/23 z powodu kontuzji uda, napastnik The Reds powrócił w ostatnich tygodniach do gry w zespole Jürgena Kloppa.
Jota wystąpił zarówno przeciwko Evertonowi, jak i Napoli, a we wtorek po raz pierwszy zaczął od pierwszej minuty w wygranym 2:1 spotkaniu z Ajaxem.
Po meczu 25-latek opowiedział o swoim powrocie do zdrowia, występie przeciwko Ajaxowi i znaczeniu zwycięstwa w starciu Ligi Mistrzów na Anfield.
O nastrojach w szatni po meczu z Ajaxem:
- Nasz ostatni mecz nie był wystarczająco dobry, więc można było zaobserwować dużą poprawę. Oczywiście nie idealny, ale bardzo dobry mecz z naszej strony. Myślę, że nie zasłużyliśmy na stratę bramki, taki jest futbol. Myślę, że zareagowaliśmy w odpowiedni sposób i ostatecznie uzyskaliśmy wynik, na który zasłużyliśmy.
O istocie wygranego meczu przed przerwą reprezentacyjną:
- Bardzo się poprawiliśmy w stosunku do ostatniego meczu. Myślę, że bardzo dobrze naciskaliśmy na przeciwnika, a gdy wypracowali pierwszą okazję, strzelili bramkę, Ali był bez szans.
- To było jak cios i musieliśmy się otrząsnąć, zajęło nam to kilka minut, ale myślę, że wciąż tworzyliśmy okazje z rzutów różnych i wolnych. Ostatecznie udało nam się strzelić gola.
O trudnościach z powrotem na właściwe tory po kontuzji:
- Tak, to nie jest łatwe! Głównie dlatego, że nie brałem udziału w okresie przygotowawczym. Kiedy wracasz po kontuzji, zawsze marzysz o innym scenariuszu, w którym wszystko gra, a zwycięstwa przychodzą z łatwością, ale jest jak jest. Musimy poradzić sobie z tą sytuacją. Myślę, że ja i zespół to zrobiliśmy, więc wszystko jest w porządku.
O tym jak poradził sobie z brakiem okresu przygotowawczego:
- To pierwsza taka sytuacja w mojej karierze, ale nic na to nie poradzimy. Od teraz muszę dawać z siebie wszystko. Trener też zdaje sobie z tego sprawę. Grałem coraz więcej i jestem gotowy na 90 minut.
O tym jak The Reds wykorzystaj czas podczas przerwy reprezentacyjnej:
- Mecz z Ajaxem był bardzo ważny. To była nasza ostatnia szansa, żeby się poprawić, inaczej trzeba byłoby długo czekać na kolejny mecz. Udało nam się, wykonaliśmy pracę i teraz wszyscy rozjadą się w różnych kierunkach, ale wkrótce wszyscy będziemy razem, by wrócić na właściwe tory.
Komentarze (0)