Elliott: Nadchodzi wymagający okres

Harvey Elliott szykuje się na start trudnego okresu, który rozpocznie się od spotkania przeciwko Brighton & Hove Albion.

Po przełożonym spotkaniu z Chelsea i późniejszych zgrupowaniach reprezentacji, The Reds wracają na Anfield w sobotnie popołudnie.

Starcie z Mewami to pierwsze z dziewięciu spotkań zaplanowanych na październik - gorącego miesiąca, którego Elliott nie może się wręcz doczekać.

Poniżej wywiad, którego Zawodnik Sierpnia i Września według Standard Chartered udzielił portalowi Liverpoolfc.com.

Harvey, w nadchodzącym miesiącu czeka was dziewięć spotkań - to bardzo napięty grafik, szczególnie biorąc pod uwagę nadchodzące Mistrzostwa Świata…

Zgadzam się. Mam nadzieję, że nikt nie nabawił się kontuzji podczas zgrupowań reprezentacji, to byłby ogromny benefit dla naszej drużyny. Wielu naszych zawodników dopiero co wyleczyło kontuzje. Nadchodzi bardzo ważny etap sezonu, w którym potrzebujemy wszystkich na pokładzie. Zaczynamy od potyczki z Brighton w nadchodzący weekend. Mam nadzieję, że uzyskamy dobry wynik, co pozwoli nam rozpędzić się w nadchodzących tygodniach i awansować na dobre miejsce w tabeli przed Mistrzostwami Świata.

Myślisz, że napięty grafik pozwoli wam wskoczyć na właściwe tory?

Wydaje mi się, że tak. Dobrze spisujemy się podczas serii spotkań, jesteśmy wtedy w rytmie meczowym, nie musimy czekać za długo na kolejne spotkanie. Nawet jeśli czasem nie potrafimy zwyciężyć, to odchodzi to na dalszy plan, gdyż za dwa lub trzy dni rozgrywamy kolejne spotkanie. Wydaje mi się, że październik może pokazać na co naprawdę nas stać, mamy co pokazać. Mam nadzieję, że pod koniec miesiąca będziemy zadowoleni z siebie.

Czy po ostatnim zwycięstwie z Ajaxem czujecie determinację, aby wrócić na ścieżkę zwycięzców?

Oczywiście. Od tego meczu na każdym treningu staraliśmy się trzymać odpowiednie nastawienie, myśląc o wygrywaniu, oby udało się to pokazać na boisku! Reszta chłopaków rozkwitła w czasie ostatnich treningów, co powinno pozwolić uzyskać odpowiednią pewność siebie podczas nadchodzących spotkań. Liczymy też na duży doping kibiców, ich obecność daje ogromnie dużo. Rozgrywanie spotkań na Anfield często pozwala przezwyciężyć największe trudności. Chcielibyśmy wynagrodzić fanom ostatnie spotkania, co pokazaliśmy już w meczu z Ajaxem.

Dobrze zobaczyć zdrowych zawodników powrotem z powrotem w zespole?

To naprawdę wspaniałe. Mogliśmy znowu razem trenować i przebywać razem. Nawet ci, którzy nadal leczą swoje kontuzje, mogli znów pojawić się na murawie. Czujemy, że razem jesteśmy w stanie stworzyć silny zespół, a nasza forma powoli wraca.

W ciągu nadchodzących tygodni będziemy potrzebować każdego, aby rozegrać tę ogromną ilość spotkań. Dobrze znów trenować i być razem, to wspaniałe uczucie.

W ostatnich latach Brighton to wymagający przeciwnik, mimo że ostatnio zatrudnili nowego trenera. Czy przygotowujecie się na ciężkie spotkanie?

Musimy na nich uważać, to bardzo dobra drużyna. Nowy trener sprawi, że każdy będzie chciał tam wywrzeć dobre wrażenie, więc prawdopodobnie wyjdą z bardzo agresywnym, w sensie sportowym, nastawieniem. Ich kibice również przyjadą ich dopingować. Brighton będzie przygotowane, tak więc my również musimy o to zadbać. Każdy rozumie, co ma robić, a gra Brighton zostanie przeanalizowana. Musimy skupić się na najdrobniejszych detalach, ponieważ to poważny przeciwnik, który ma wiele pomysłów na rozgrywanie piłki. Musimy być w stu procentach przygotowani i wejść w mecz z odpowiednim nastawieniem. Wiem, że będziemy w stanie to zrobić. Nie możemy już doczekać się nadchodzących wyzwań.