Barnes: Dla klubu to okres przejściowy

John Barnes wypowiedział się na temat problemów Liverpoolu, który bardzo przeciętnie radzi sobie w tym sezonie. Anglik uważa, że zespół przechodzi obecnie transformację związaną z nowymi postaciami w klubie, a każdy zawodnik musi przyzwyczaić się do nowego sposobu gry.

- Liverpool i ich obrońcy grali przez ostatnie lata w określony sposób z Mane, Firmino i Salahem, a ich pomocnicy to trzej ciężko pracujący indywidualiści - powiedział Barnes.

- Jednak teraz z Thiago czy Elliottem tak nie jest, a pomoc nie jest już tak mocna w defensywie, co oznacza, że nie wspierają już tak bardzo obrońców, a zwłaszcza Trenta.

- Trent cały czas gra z przodu, ale on nigdy nie był w tym zespole z uwagi na jakość w defensywie. Według mnie chodzi tu bardziej o to, że pomoc nie jest wystarczająco mocna, aby zabezpieczyć obrońców i dlatego przeciwnicy tak łatwo radzą sobie z Liverpoolem.

- To nie problem Trenta, ponieważ w taki sposób wymyślili swoją strategię z Trentem jako ofensywnym zawodnikiem, z innymi oczekiwaniami w defensywie.

- To nie tak, że zespół i Trent się zmienili. Zespół ma teraz drobne problemy, ale to nie Trent jest ich zmartwieniem, ponieważ on sobie z tym poradzi.

Barnes wypowiedział się także na temat formy Mo Salaha, który nie strzelił gola w ostatnich pięciu meczach ligowych. 

- Salah musi przyzwyczaić się do gry ze środkowym napastnikiem. Wcześniej Firmino grał jako fałszywa dziewiątka, ale Salah zdobywał bramki wbiegając w pole karne ze skrzydła, ponieważ Firmino robił mu tam miejsce.

- Teraz mają Núñeza, który jest typową dziewiątką, więc styl gry Mo musi się zmienić, ponieważ nie może już grać tak jak z Firmino.

- Dla klubu to okres przejściowy, w którym zmieniają swój sposób gry dlatego każdy musi do tego przywyknąć.

- Mo da sobie radę i odnajdzie się w nowym systemie, ale może to oznaczać, że nie będzie już zdobywał tak wielu bramek.

- Gdy sprowadzasz takiego napastnika jak Núñez, który ma być topowym strzelcem to może to oznaczać, że Salah będzie zdobywał mniej bramek.