Owen: Dajmy czas Núñezowi
Michael Owen twierdzi, iż wiele osób zbyt szybko wydało niezbyt pozytywny osąd w sprawie transferu Darwina Núñeza.
Urugwajczyk strzelił kolejną bramkę dla Liverpoolu we wczorajszym starciu z Rangers w Champions League.
Núñez jest bardzo często porównywany z Erlingiem Haalandem, który przebojem rozpoczął swą karierę na Wyspach, strzelając 20 goli w zaledwie 13 meczach.
Napastnik Liverpoolu nie może się pochwalić podobnymi statystykami, lecz według Owena, klub będzie miał z niego wiele pociechy.
- Uważam, że czerwona kartka znacznie pokrzyżowała mu szyki. Jako nowy piłkarz pragniesz wywrzeć jak najlepsze wrażenie po transferze, a tu czekała go przymusowa przerwa w występach - powiedział Michael.
- Pamiętam jak na początku sezonu mówiło się o dwóch wielkich transferach napastników w Premier League i o tym, który z nich strzeli więcej bramek.
- W tej chwili może to wyglądać nieco śmiesznie, gdyż Erling Haaland trafia do siatki, jak na zawołanie, a Darwin ciągle aklimatyzuje się w Anglii.
- Wiele osób zbyt szybko go skreśliło, twierdząc 'Nie jestem pewien, czy to był dobry transfer Liverpoolu'. Moim zdaniem ciężko się do niego przyczepić o coś konkretnego. Strzelił bramkę z Arsenalem, grał dobrze z Rangers, przede wszystkim znajduje się w sytuacjach strzeleckich!
- Uważam, że strzeli jeszcze sporo goli dla Liverpoolu w tym sezonie - podsumował Owen.
Komentarze (1)