Luke Chambers: Jesteśmy pewni siebie
Luke Chambers cieszy się z możliwości gry w UEFA Youth League w tym sezonie i wierzy, że drużyna Liverpoolu U-19 nie powinna obawiać się żadnej z drużyn zakwalifikowanych do 1/8 finału rozgrywek.
Zespół Barry'ego Lewtasa wygrał pięć z sześciu meczów w Grupie A, zdobywając 20 goli, a swoich kolejnych przeciwników pozna w lutym podczas losowania grup pucharowych.
Chambers póki co dwukrotnie trafiał do siatki w Youth League w wygranych meczach przeciwko Rangersom i Napoli w Kirkby - ostatnie zapewniło kwalifikację do kolejnej fazy rozgrywek.
- Musieliśmy pozbierać się po porażce w meczu z Ajaxem, który odbył się tydzień wcześniej i wydaje mi się, że nam się udało - powiedział Chambers Liverpoolfc.com.
- To był naprawdę dobry występ całej drużyny, dobrze wykorzystywaliśmy szanse i utrzymywaliśmy piłkę z dala od naszej bramki, więc cieszymy się z tego.
- Nikogo się nie boimy i nawet nie wiem czy mamy powody. W grupie wygraliśmy pięć z sześciu meczów i wydaje mi się, że mamy w drużynie dobre połącznie zawodników z U-18 i U-21. Jesteśmy pewni siebie i w rozgrywkach chcemy pokazać się z dobrej strony.
W tym sezonie na boisku wyróżnia się dwóch młodych skrzydłowych - Ben Doak i Trent Kone-Doherty.
Oboje odegrali kluczowe role podczas fazy grupowej, zdobywali bramki i asysty. Chambers cieszy się, że może grać z tym duetem w jednej drużynie, a nie przeciwko nim.
- Benowi idzie świetnie - dodaje 18-latek. - Uwielbia sytuacje jeden na jednego i przyjmowanie zawodników na siebie, a my pozwalamy robić mu swoje.
- Trent jest jeszcze młody, ale także świetnie sobie radzi. Dobrze gra mi się z nim u boku z lewej strony i wydaje mi się, że dobrze się łączymy.
- Jako trochę starszy zawodnik staram się mu pomagać i komunikować się z nim jak najwięcej podczas meczu.
Jak dotąd, indywidualnie Chambers także cieszy się przełomowym dla niego sezonem.
Dołączył do pierwszej drużyny na przedsezonowe tournee w Azji i wystąpił w meczu przeciwko Manchesterowi United w Tajlandii.
Lewy obrońca znalazł się także na ławce w ostatnim meczu Carabao Cup z Derby County na Anfield i ciągle zachwyca w składzie U-21.
Dla młodego zawodnika, który należy do Akademii od szóstego roku życia, regularne treningi z seniorską kadrą są nieocenionym doświadczeniem.
- Najbardziej wzoruję się na Robbo, a także Kostasie, który także służył mi wielką pomocą - powiedział Chambers.
- Będąc na treningu z kimś takim jak Robbo nie ma nic lepszego, więc wciąż się od niego uczę, obserwuję go na boisku, a później staram się przełożyć to na moją grę.
W poprzednim roku Chambers grał również na pozycji środkowego obrońcy i udowodnił, że jest godnym zastępcą w czasie wielu kontuzji.
- Gra na różnych pozycjach jest dobra dla mojego rozwoju, ale najbardziej lubię grać jako lewy obrońca.
- Dla dobra drużyny zagram jednak na każdej pozycji, a gra na środku obrony zdecydowanie pomogła mi w grze.
Komentarze (0)