Aldo: Liverpool potrzebuje zwycięstw
John Aldridge uważa, że Liverpool musi jak najszybciej przejść do regularnego wygrywaniu po przerwie spowodowanej mundialem w Katarze.
Według legendy klubu, the Reds muszą zrobić 'absolutnie wszystko', by zakończyć zmagania ligowe w TOP 4.
Aldo chwalił również Jordana Hendersona za jego występy w barwach Anglii na MŚ.
- Spisał się naprawdę dobrze w kadrze i świetnie wyglądała jego współpraca z Jude'm Bellinghamem.
- Hendo ma wciąż wiele do zaoferowania zarówno Liverpoolowi, jak i reprezentacji. Mieszanka rutyny i młodości była fajnym akcentem w kadrze. Jordan poradził sobie ze wszystkim i należą mu się słowa pochwały.
- Kontuzja Luisa Diaza jest olbrzymią stratą dla Liverpoolu. Współczuję mu z całego serca, ale musi przez to wszystko przejść i wierzę, że wróci silniejszy. Mam nadzieję, że Diogo Jota wkrótce będzie zdolny do gry, tymczasem musimy oprzeć swoje nadzieje na Salahu, Firmino i Darwinie.
- Liverpool chcąc utrzymać swe aspiracje na Ligę Mistrzów w przyszłym sezonie, musi posiadać praktycznie wszystkich zawodników w wysokiej dyspozycji.
- Mocno liczę na Fabio Carvalho, który pokazał przesłanki bardzo dobrej gry w obecnym sezonie.
- Już w czwartek Liverpool powróci do gry przy okazji starcia z City w Pucharze Ligi i moim zdaniem powinni potraktować ten mecz w pełni poważnie. Pep Guardiola z pewnością nie desygnuje do gry drużyny, która nie będzie chciała wygrać. Hiszpan chce wygrywać z Liverpoolem bardziej, niż jakikolwiek inny menadżer na świecie.
- Na pewno wystawi mocny zespół. Kevin De Bruyne prawdopodobnie znajdzie się w składzie, podobnie jak Erling Haaland. Pep ma wielu świetnych zawodników w szerokiej kadrze i Liverpoolowi ciężko będzie tam pojechać i ot tak zwyciężyć.
- Nie wiem, czy wystąpi Virgil van Dijk, ale jeśli Jürgen postawi na Matipa i Gomeza, będą musieli być cały czas niezwykle skupieni, gdyż będą narażeni na duże niebezpieczeństwo - kontynuował Aldo.
- Nie ukrywam, że chciałbym ponownego zwycięstwa w Carabao Cup. Poprzedni sezon i fantastyczny finał z Chelsea zaostrzył mój apetyt. Chcę znów zobaczyć Liverpool na Wembley - podsumował.
Komentarze (1)