Lucas: Jeszcze nie przechodzę na emeryturę!
Były pomocnik Liverpoolu, Lucas Leiva, musiał zostać wycofany z przedsezonowego obozu przygotowawczego w brazylijskim klubie Gremio po tym, jak stwierdzono nieprawidłowość w jego biciu serca.
35-latek jeszcze nie wrócił do treningów, ponieważ przechodzi kolejne testy oraz podlega leczeniu, ale nie jest jeszcze pewne, czy będzie musiał zakończyć karierę.
Nie powstrzymało to jednak brazylijskiego dziennikarza Marco Souzy, piszącego dla GZH Esportes, przed stwierdzeniem, że Lucas "rozważa przejście na emeryturę", ponieważ jest mało prawdopodobne, by jego stan zdrowia pozwolił mu kontynuować grę w piłkę.
Stanowczo zaprzeczył temu jednak sam Lucas, który we wtorek na Twitterze stwierdził, że nadal nie wie, co się wydarzy, a Souzę nazwał nieodpowiedzialnym.
- Nie wiem, co sprawia, że dziennikarz tak chętnie przekazuje takie "wiadomości". Może chce zyskać wiarygodność na rynku lub podnieść poczucie własnej wartości - napisał Lucas.
- Twierdzenie, że przejdę na emeryturę w ciągu najbliższych kilku tygodni, jest nieodpowiedzialne. Mógł zapytać mnie o moje zamiary, zamiast szukać informacji w innych źródłach.
- Mój syn dzwonił do mnie zszokowany tą "informacją". Podobałoby ci się to?
- W ostatnich dniach różne myśli przemykały mi po głowie. Ciężko sobie wyobrazić, jak to jest tak niespodziewanie zmienić swoje codzienne życie.
- Co będzie z moją przyszłością? Nadal nie wiem. Moją wolą jest, by dalej pomagać klubowi, który kocham. Jeśli jednak to nie będzie możliwe, będę pierwszym, który poinformuje o tym moją rodzinę, przyjaciół i fanów Gremio.
- Proszę tylko o szacunek! Dziękuję.
Komentarze (1)