LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1035

Klopp: Nie pamiętam gorszego meczu


Jürgen Klopp szczerze ocenił występ swojego zespołu, po przegranym 0:3 starciu ligowym z Brighton.

The Reds zostali pokonani na Amex Stadium, po trzech bramkach strzelonych przez Mewy w drugiej połowie spotkania. Na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Solly March, a wynik przypieczętował Danny Welbeck. 

Przedstawiamy Państwu co niemiecki trener miał do powiedzenia podczas pomeczowej konferencji prasowej... 

O ostatecznym wyniku i występie Liverpoolu... 

Przede wszystkim gratulacje dla Brighton, rozegrali świetny mecz. Były chwile, w których bardzo im ułatwiliśmy dzisiejsze zadanie, ale ogólnie zagrali kapitalnie, a my nie. Staraliśmy się pomóc chłopakom nieco inną organizacją. Myślałem, że to może całkiem nieźle wypalić; czasem tak właśnie było, wywieraliśmy na nich dość sporą presję. Ale za każdym razem, gdy zdobywaliśmy piłkę, traciliśmy ją zbyt łatwo. To był nasz główny problem, który uniemożliwił nam realizowanie planu. Brighton grało lepiej przez całe 90 minut, ale do przerwy był remis 0:0. To był korzystny rezultat o tyle, że w pierwszej połowie rzeczywiście mogliśmy pozwolić sobie na rozegranie słabej połowy. Nie straciliśmy wtedy żadnej bramki, więc musieliśmy się po prostu odbić. Ale później druga połowa zaczęła się w najgorszy możliwy sposób. Przegrywaliśmy 1:0 i oczywiste było to, że tylko jedna ekipa jest gotowa rozegrać dobry mecz. My natomiast walczyliśmy sami ze sobą. Co się stało później, wszyscy widzieliśmy. Mierzymy się z tymi samymi problemami co w zeszłym tygodniu: nie wygrywamy kluczowych pojedynków, zbyt łatwo tracimy posiadanie. Po tym, gdy tracisz piłkę, zorganizowanie odpowiedniej asekuracji jest naprawdę trudne. Tutaj pełna odpowiedzialność leży po mojej stronie, miałem inny pomysł na inną formację. Nie wyszło, za co przepraszam. 

O tym czy jego drużyna zrozumiała instrukcje dotyczące tego meczu...

Prawdę mówiąc w trakcie tygodnia wydawało się, że wszyscy kumają o co mi chodziło. Wykonanie było znacznie gorsze... graliśmy przeciwko drużynie, która jest bardzo pewna siebie i gra z radością. Musieliśmy wygrywać pojedynki w kluczowych momentach gry. Myślę, że mieliśmy szanse na 2:1, ale mogę się mylić. Takie chwile były, ale ostatecznie nie wydarzyło się nic, dzięki czemu mieliśmy szanse się odbić. Każdy piłkarz Brighton i każdy kibic tej ekipy, może być bardzo zadowolony z tego co zobaczył. Natomiast ci, których serce bije dla Liverpoolu... wprost przeciwnie. Wiem, że zawodnicy mnie słuchali i wiem co sugerujesz tym pytaniem... ale nie ma w tym nic więcej. 

O podejściu do kibiców Liverpoolu pod koniec meczu...  

Nasi kibice byli wyjątkowi. Zdawali sobie sprawę, że to nie jest nasz dzień. Mimo to pokazali, że są z nami. Chciałem w ten sposób im za to podziękować. 

O dokonaniu czterech zmian jednocześnie i o tym czy to pierwsza taka sytuacja... 

Rzadko kiedy mogliśmy pozwolić sobie na zmianę czterech zawodników jednocześnie - więc nie, chyba nic takiego dotąd się nie zdarzyło. Po raz pierwszy od kilku miesięcu mogliśmy sobie na to pozwolić. Wcześniej wprowadzaliśmy już trzech nowych zawodników na boisko jednocześnie. Nikt nie jest kontuzjowany, chodziło wyłącznie o świeże siły. Zazwyczaj nie jesteśmy drużyną, która fauluje w wyjątkowo ostry sposób, ale dzisiaj złapaliśmy kilka żółtych kartek, które wynikały z frustracji. Nie chcieliśmy postawić się w jeszcze gorszym położeniu, ryzykując czerwoną. Nie ma sensu o tym rozmawiać, gdybyśmy grali w piłkę to by się to nie wydarzyło. Grając w systemie zakładającym indywidualne krycie, musimy w umiejętny sposób się poruszać, podawać piłkę i tak dalej. Chcieliśmy wprowadzić świeże siły i postarać się nieco więcej pograć. Dzisiaj to nie wyszło. Myślę, że dostrzegalne było to, że zbieraliśmy się do stworzenia większego zagrożenia pod bramką rywali, niż rzeczywiście stworzyliśmy. Choćby w pierwszej połowie, dwa-trzy podania. Ich środkowy obrońca ledwo co wybija piłkę. Gdyby mu się nie udało, Cody byłby na czystej pozycji. Nie oczekuję, że będziecie pamiętać akcje, z których mogliśmy coś mieć. Ja pamiętam głównie pojedynki jeden-na-jeden, a później Brighton wychodzące naprzeciwko bramkarzowi lub środkowemu obrońcy... przeważnie tak wyglądał ten mecz. Gdy tracimy piłkę w takich momentach, nie możesz w odpowiedni sposób się ochronić. My jesteśmy statyczni, a oni mijają nas na pełnej prędkości. Nie mam nic pozytywnego do powiedzenia o tym meczu. 

O zawodnikach Liverpoolu, którzy nie walczą w sposób, jaki od nich oczekuje... 

Oczywiście nie jest to coś, co mi odpowiada. Ale nie myślę sobie: "Nie wygrywasz pojedynków, och". To moim zadaniem jest odpowiednie przygotowanie chłopaków do momentów, w której muszą podejmować walkę z rywalem. Jasne, już w tamtym tygodniu mówiłem, że nie mogę wygrywać tych pojedynków za nich. Ale to ja muszę im pokazać jak się asekurować w odpowiedni sposób. To ja ustalam wyjściowy skład, taktykę i tego typu rzeczy. Nie wiem czy pamiętam gorszy mecz od tego i nie mam na myśli tylko Liverpoolu. Mówię ogólnie. To jest moja odpowiedzialność. Jest naprawdę kiepsko, to jest oczywiste. 

O tym czy powiedział zespołowi, że musi zapomnieć o tym spotkaniu...

Nie. Zdarzają się takie mecze, po których tak mówię. Ale nie w tym przypadku. To nie jest odosobniony przypadek. Niestety. Nie jesteśmy w najlepszej sytuacji. Mamy problemy z kontuzjami, dochodzą też inne rzeczy. Ale skład, którym wyszliśmy na ten mecz nie był zły - naprawdę. To co zrobiliśmy nie było dobre. To zdecydowanie nie jest moment, w którym powinniśmy powiedzieć sobie: "Okej, zapomnijmy o tym". W zasadzie to po meczu powiedziałem niewiele. Nic, co na ten moment myślę, by nie pomogło. To nie jest dobra chwila, abym zaczął mówić. Jeżeli będę mógł powiedzieć komuś coś, co pomoże, na przykład go obudzi albo podniesie na duchu, to mam na to czas jutro. Tego popołudnia nie byłem w odpowiednim nastroju. 

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (45)

Madara 15.01.2023 04:02 #
"W zasadzie to po meczu powiedziałem niewiele", zapewne tak to wygląda ostatnio co spotkanie. Klopp niewiele mówi i jak tu się nie dziwić że gramy jak gramy. Jurgen powinien na każdego z osobna wyskoczyć ze swoją "firmową" miną szaleńca z BVB tak żeby każdy poczuł dreszcze na własnej skórze. Skoro po dobroci nie idzie to trzeba ich zachęcić inaczej, bo tu momentami naprawdę wystarczy więcej zaangażowania i wyniki nie byłyby takie tragiczne.
BMX 15.01.2023 05:11 #
Żydzi poślą ten klub na dno, wcześniej jednak wydoją go co do pensa
Raku 15.01.2023 09:03 #
Wychodzi 7 sezon Kloppa i brak inwestycji w zespół. Może 8 sezon
będzie najlepszy w jego wykonaniu, oby go nie zwolnili ani sam nie zrezygnował
B9K 15.01.2023 11:51 #
To jest ósmy sezon Kloppa
adamne 15.01.2023 21:00 #
Tak i tak, ósmy w ogóle ale siódmy pełny.
Redzik90 15.01.2023 09:34 #
Dobrze, że w końcu nie pieprzył o tym jak nam przeszkadzał śnieg, wiatr czy sędziowie. Do roboty Jurgen. Ruszaj dupę!
MG75 15.01.2023 09:51 #
Mourinho kazałby piłkarzom po takim meczu wracać pekaesem i dałby taki opierd*l, że w końcu do niektórych by dotarło. I kilku graczy nie powąchałoby murawy przez miesiąc. U nas na CFC znów wyjdą Hendo, Fab, Ox itd.
Zalewsky 15.01.2023 10:47 #
I za każdym razem Mourinho poleciał z posady ze względu na niezadowolenie piłkarzy.
mayro78 15.01.2023 10:13 #
Klopp dopiero po godzinie stwierdził, że czas na zmiany. Gdzie wszyscy wiedzieli to już po 10min. Robiąc zmiany w 70 min nie wiem na co on liczył. Zawodnik, żeby wszedł w mecz i odegrał jakąś istotną rolę potrzebuje trochę więcej czasu. Tym bardziej, że Ci co weszli to nie byli jacyś arcymistrzowie
użytkownik zablokowany 15.01.2023 10:25 #
w zasadzie jednym plusem było wejście Doaka, Elliotta i Keity. Trochę się to rozruszało nim dostaliśmy trzecią bramkę.
Snatchi 15.01.2023 10:37 #
Zgadzam się z komentarzem użytkownika Madara. Klopp tam powinien wbić się w głowy naszym piłkarzom po meczu i coś im uświadomić. Powiedzieć im, że zagrali naprawdę ch*jowy mecz i że to się musi zmienić. A jak Boss mało powie lub nawet nie zgani zespołu za słabą postawę (w odpowiedni sposób), to każdy piłkarz zostaje sam ze sobą w głowie z tym wstępem. Im trzeba coś wpoić do głowy, a od tego jesteś właśnie Ty Panie Klopp.
JankoMuzykant 15.01.2023 10:51 #
Matip, Henderson, Milner, Gomez, Firmino, Oxlade-Chamberlain, Keita, Jones, Adrian and Phillips… wszyscy powinni odejsc. Musza się zacząć czystki w klubie i solidna przebudowa. Wiem, ze to mało realne z tymi właścicielami ale kogo to interesuje kto będzie u steru jeśli nikt nie pomyśli, ze tu trzeba pół składu wymienić. No i czas najwyższy zacząć grac trochę inaczej bo jeśli Klopp wierzy, ze tymi zawodnikami jest w stanie zapierdzielac cały mecz gegenpressingiem to chyba mu coś dosypują do porannej kawy w tym Kirkby.
mnk2 15.01.2023 11:18 #
W 100% się zgadzam i do tego należy dołączyć Fabinho który najbardziej zjechał z formą. Jest wolny jak 50 letni czołg i ociężały jak stary krążownik. Nie widać po nim nadwagi, po prostu wiek i eksploatacja zrobiła swoje.
Paviola 15.01.2023 10:59 #
Kiepska pamięć. 7:2 z Aston Villą to był najgorszy mecz za kadencji Kloppa, a to było jakoś 2 lata temu.
użytkownik zablokowany 15.01.2023 11:09 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
perelka 15.01.2023 11:10 #
Patrząc na grę to wtedy zdecydowanie lepiej wyglądaliśmy, z Brighton niewiele "lepszy" jest tylko wynik. Wtedy posiadanie piłki było na poziomie 70% a wczoraj nie potrafiliśmy dobrze wymienić 3 podań
Karasu 15.01.2023 11:14 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
everlast 15.01.2023 12:44 #
wtedy chyba 3 bramki wpadły po rykoszetach
redartur76 15.01.2023 11:06 #
Dziękuję za wszystko co zrobiłeś dla naszego klubu Jurek. Ale twój czas po prostu minął. nie chcem tu dokładać braku transferów bo każdy to wie. Mam tylko nadzieję że Klopp dociagnie do końca sezonu ten cyrk.
B9K 15.01.2023 11:50 #
Przy pierwszym kryzysie chcesz już zwalniać trenera? Wow, ale to polskie podejście
Zalewsky 15.01.2023 12:11 #
B9K nie no jakim pierwszym kryzysie? To drugi poważny kryzys w przeciągu ostatnich 3 sezonów. W sezonie 2020/21 zanotowaliśmy 6 porażek z rzędu na Anfield.
B9K 15.01.2023 12:13 #
Zalewsky
Ale tamten kryzys był spowodowany brakiem obrońców. No i wyszliśmy z niego.
redartur76 15.01.2023 12:41 #
To nie jest pierwszy kryzys dla ścisłości. Nie nie chcem zwalniać Kloppa ale najwidoczniej coś się wypaliło, coś pękło. Tak samo było w Mainz i Borussii. Odpowiednie transfery na pewno poprawiły by sytuację ale do tego trzeba zaangażowania finansowego właścicieli. Niestety Klopp ma tego pecha że tak się nie stanie. W sumie masz rację bo raczej żaden inny trener nie ogarnie tematu bez poważnych transferów. Zmiana trenera na zasadzie nowej miotły na 5 zwycięstw niczego tu nie zmieni. Linia pomocy to już piłkarscy emeryci jeśli chodzi o ligę angielską tak naprawdę.
Fresh88 15.01.2023 11:10 #
Organizmów nie da się oszukać. Możesz im pierdolić o gegenpressingu ale i tak 3/4 Premier League ma go już w jednym małym palcu i wie co przeciwko niemu grać. Trzeba w tej chwili grać ultradefensywnie. Postawić autobus, konsekwencja w defensywie i liczyć na ten jeden sprint Salaha albo Gakpo. W końcu 0:0 to lepszy wynik niż 0:3.
Zalewsky 15.01.2023 12:09 #
Co k****? XD

Autobusy? Ty to chyba jeden z tych zwolenników Czesława Michniewicza.
RealPePe 15.01.2023 12:19 #
Też tak myślę. Obecna kadra i jej forma jest fatalna, nie ma co bawić się w piękną i widowiskową grę, bo po prostu nie ma kim grać. Stawianie autobusu i kontry to najlepsze rozwiązanie dla obecnego Liverpoolu. Może taką taktyką uda się jeszcze wyrwać to TOP 4, a może i nawet TOP 3, bo na to też jest szansa. Pytanie tylko czy Jurgen byłby w stanie postawić taki autobus, oby, bądźmy dobrej myśli! Come on Liverpool! In Jurgen we trust!
Lipaa1960 15.01.2023 13:27 #
Ta postawić autobus jak my bronić dobrze nie potrafimy, świetny pomysł
wlad73 15.01.2023 13:40 #
Wczoraj właśnie zaczęliśmy defensywnie i okazało się jak nam to wychodzi.
mnk2 15.01.2023 11:25 #
Z pustego Salomon nie naleje, tak na marginesie zastanawia mnie czy rzeczywiście Klopp tak wierzył w ten zespół czy jednak naciskał na zarząd o nowych piłkarzy ale dostając kilka razy odmowy po prostu się z tym pogodził i z tego powodu te jego kilkukrotne wypowiedzi o tym że nie można dużo wydawać itd. Skoro takie Leeds, Nottingham i wiele innych drużyn bez sukcesów przez ostatnie 30 lat mogą to o co tu u nas chodzi. Nie chce mi się też wierzyć że nie ma chętnych na zakup klubu, pytanie brzmi czego właściwie chce FSG?
olgierd73 15.01.2023 11:48 #
Widocznie pazerne Amerykańce chcą za dużo.
mnk2 15.01.2023 11:53 #
Z góry przepraszam za długie komentarze ale wydaje mi się że to ważne. Zaznaczę że interesuje się mocno NHL trochę mnie NBA ale jednak. Moim zdaniem FSG chciało stworzyć tu biznes na podobnych zasadach. Mecze tak mają bardzo dużo przerw nie licząc regulaminowych (czyszczenie lodu i inne) pozwala to na emisję przez tv ogromnej ilości reklam. Fox, Espn, Cbs płacą olbrzymie kontrakty dzięki przychodom z reklam. FSG kupiło klub stosunkowo tanio co pozwalało na szybki wzrost wartości i nie było tu ryzyka. Podejrzewam że projekt Super Ligi od kilku lat krążył szczególnie wśród amerykańskich inwestorów w angielskiej piłce, którzy zwietrzyli kasę jak w NFL NBA czy NHL. Bercelona i Real już raczej nie mają możliwości zwiększenia przychodów (Hiszpania nie jest tak bogata a kluby są już od dekad na topie i mają ogromne długi). Fiasko Super Ligi zniszczyło cały długoterminowy plan FSG. Inwestycje w stadion czy bazę treningowa nie niosą średnio i długoterminowo ryzyka strat(taka jest specyfikacja nieruchomości na wyspach). Moim zdaniem przez ten wykreowany model który się rozsypał w klubie dzieje się jak się dzieje. Bez zmiany właścicieli czarno widzę powrót Liverpoolu do walki o najważniejsze trofea. Klopp raczej nie ma możliwości zmusić władz do inwestycji. Tylko nowy właściciel tu może pomóc.
Gorol 15.01.2023 12:09 #
Dobrze napisane
Owen89 15.01.2023 13:01 #
Nikt się LFC nie boi, każdy chce z nami grać bo wystarczy troche pobiegać i 3 pkt pewne. Rozsypało się to wszystko, sezon na straty to chociaż można by młodzież ogrywać.
justine08 15.01.2023 19:13 #
Dokładnie. Jak już i tak przegrywamy to lepiej niech młodzi pograją i doświadczenie zbierają. A gwiazdy na ławkę.
Jedi13 15.01.2023 13:05 #
Drużyna jest w dołku spowodowanym kontuzjami zawodników, brakiem inwestycji w pomoc oraz w zmienników. Do tego dochodzi jeszcze zmęczenie poprzednim sezonem, ligą narodów i dodatkowo jeszcze te nieszczęsne MŚ w środku sezonu. Nie sztuką jest wygrywać jak wszystko się układa. Sztuką jest podnieść się i wrócić na odpowiednie tory gdy nie wszystko idzie tak jak tego oczekujesz. Chłopaki muszą zagryźć zęby i pokazać Eye of the tiger.

Zwalnianie Kloppa jest o tyle złe, że nie ma na jego miejsce nikogo lepszego. On tutaj pasuje tak samo jak Liverpool pasuje do niego. Nawet jeżeli ten sezon będzie ciężki do uratowania to wiem, że w przyszłym sezonie drużyna będzie wyglądała znacznie lepiej i bardziej dojrzale.

Odnośnie transferów to jestem przekonany, że Klopp by je robił gdyby pozwalali mu na to właściciele. Myślę, że on widzi gdzie mamy dziury, a dowodem na to jest ograniczanie roli Hendersona w tym sezonie. Ograniczyć roli TAA się aktualnie nie da bo nie ma go kim zastąpić. Czuję w lecie duże zakupy.
cezarkop 15.01.2023 13:19 #
Widziałem wiele gorszych w naszym wykonaniu co nie zmienia faktu że chcę usprawiedliwić Kloppa i zawodników.
Sherwood97 15.01.2023 14:23 #
Największa wadą Kloppa jest to, że jest mało elastyczny w taktyce.
użytkownik zablokowany 15.01.2023 21:37 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
użytkownik zablokowany 15.01.2023 21:38 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Sherwood97 15.01.2023 21:44 #
Jak penis
Dudi93 15.01.2023 14:40 #
Fatalny mecz, najgorszy za kadencji Jurgena nie ma co do tego watpliwości, wystarczy spojżeć na statystyki z tego spotkania, nic nie było po naszej stronie nie istnieliśmy a najgorsze jest to że to tylko zwykłe Brighton, owszem przegraliśmy z Villa 7-2 ale tam przynajmniej strzeliliśmy bramki i jeszcze była walka, jako tako to wyglądało. Żadko tutaj się wypowiadam ale dzisiaj czytając te wasze komentarze proponuje się wgl zastanowić co piszecie, wszystko wina Jurgen wyniki, kontuzje,brak transferów, najłatwiej wszystko zrzucić na trenera, ale to zawodnicy grają ci sami co są tu juz od kilku lat i zdobywali wszystkie możliwe trofea i co nagle zapomnieli jak się gra w piłke, no nie wydaje mi się, co do transferów to na pewno Jurgen by chciał mieć Bellinghama Mbappe Lewego Benzeme i wielu innych ale to nie od niego zalezy, sa własciciele którzy go zatrudnili jest sztab dyrektorzy sportowi, prezesi i wielu innych nad nim, kontuzje z tym bywa róznie bo jest pewnie i część jego winny, intensywne treningi wiele rozegranych spotkań w tamtym sezonie, pre season, wszystko ma wpłym, Uważam że są zajechani fizycznie jak i psychicznie po kolejnym przegranym finale LM oraz tym nieszczęsnym drugim miejscem w PL. Oglądałem wczoraj mecz UTD - CITY, i patrzac na ten mecz a później na LFC było widąć przede wszystkim brak Fizyczności, brak pressingu, brak biegania, nawet jak mieliśmy słabsze mecze tym nadrabialiśmy, teraz tego niema, Obwiniacie tutaj Hendersona duża część ale ja bym miał większe pretensje do Thiago gość ma technike ale jest spowalniaczem, jedyny jego dobry mecz jaki zapamiętałem to debiut z Chelsea, on tak jakby wgl nie pasował do tej drużyny, drugim gościem po którym wiecej bym oczekiwał jest Salah, jego wgl nie ma , zero dryblingu nic. Można się pastwić nad każdym ale sezon dwa trzy do tyłu byli ci sami zawodnicy i grali coś fantastycznego, Potrzebny jest ewidętnie pomocnik który weźmie gre na siebie, bedzie drybling ominięcie 1-2 gosci zrobienie przewagi element zaskoczenia jak bym wsześniej długie piłiki Vin Dijka czy stałe fragmenty gry. Wierzę w nich ale za kadencji Jurgena nie przypominam sobie tak fatalnych ostatnich 3 meczy, YNWA po burzy zawsze przychodzi słońce więc wierze że zregenerują sie psychicznie i fizycznie a Juregen ze sztabem poukłda to do kupy !
Man_In_Red 15.01.2023 18:54 #
Jest to wina Kloppa ponieważ jest to jego ósmy rok w klubie. Nie zastąpił Giniego piłkarzem o podobnej charakterystyce tylko sprowadził Thiago, na którego sam narzekasz. To samo zrobił z Mane. Pozwolił mu po prostu odejść bo on tego chciał. Ciekawe czy każdy piłkarz może tak łatwo opuścić klub. Zbyt duża wiara w pewnych ludzi za wcześniejsze zasługi to także tylko i wyłącznie jego wina. Taktycznie również zawodzi bo ja oglądając mecze w tv często wiem gdzie za chwilę zagramy piłkę a co tu dopiero mówić o profesjonalnych sztabach, które już dawno przeczytały nas na wylot. Z innymi właścicielami miałby łatwiej ale on sam opowiada historie, że piłkarze którzy podnieśliby poziom tej drużyny nie są dostępni a innych rzekomo nie chcemy. Szkoda chłopa ale w dużej mierze jest sam sobie winien. Przez te wszystkie lata w klubie doprowadził do takiego stanu rzeczy albo przynajmniej na to pozwolił.
użytkownik zablokowany 15.01.2023 21:26 #
@Man_in_red nie mieszaj Kloppa w odejście Mane i Giniego, odeszli bo nie było hajsu. Chcieli podwyżkę, FSG powiedziało nie, to co Jurgen mógł powiedzieć jednemu i drugiemu? Powiedział chłopaki, dostaniecie tyle i tyle, albo godzicie się na to, albo musicie odejść bo FSG więcej nie da, to nie zalezy ode mnie. Wszyscy wiedzą jaki model biznesowy ma FSG, JK wszedzie mówił, że chce ich zatrzymać. On jest takim menadżerem, że nie wywleka na światł odziennie rzeczy, które dzieją się za kurtyną (może i to źle).
Aklerua 15.01.2023 18:58 #
Trzeba trzymać kciuki za Arsenal zeby Utd tego nie wziął, bo niebezpiecznie się rozpędza. A dla nas byle do wakacji i z nadzieją w nowy rok
użytkownik zablokowany 15.01.2023 21:39 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
użytkownik zablokowany 15.01.2023 21:46 #
Część meczy wymienionych przez Ciebie jest sprzed Kloppa, ten był zdecydowanie najgorszy od jego przyjścia, pierwszy raz zostaliśmy tak zdominowani i pierwszy raz wyglądaliśmy totalnie źle, nie było pressingu, nawet odrobiny chęci, wyglądaliśmy jak zespół, który już jest pogodzony ze spadkiem z ligi, choć czasem i spadkowicze grają lepiej.
firo9 15.01.2023 22:07 #
Do części która myśli, ze ktoś przejmie od FSG klub, pomyślcie czemu takie rzekome informacje wychodzą akurat dzień po fatalnym meczu. Przejdzie dołek, jakiś mecz wygramy i o przejęciu klubu będzie można włożyć między bajki
użytkownik zablokowany 15.01.2023 22:26 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
B9K 15.01.2023 22:50 #
Źródło tej rewelacji?
użytkownik zablokowany 15.01.2023 23:28 #
Oby. Tylko w ten sposob ten klub moze utrzymac sie w topie i rzucic wyzwanie najbardziej kasiastym klubom
Man_In_Red 15.01.2023 23:47 #
Jeśli zakręciliby kurek w Paryżu to czemu nie.

Pozostałe aktualności

Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (15)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (2)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com