PGMOL: Fabinho zasłużył na czerwoną kartkę
Organizacja sędziów PGMOL przyznała, że pomocnik Liverpoolu Fabinho w niedzielnym meczu Pucharu Anglii z Brighton powinien był zostać odesłany do szatni za faul na Evanie Fergusonie.
Reprezentant Brazylii został za to wejście ukarany żółtą kartką. Decyzja nie została zmieniona przez VAR, mimo że zgodnie z wytycznymi PGMOL jest to rodzaj nieczystych zagrań, które winny skutkować wyższą karą.
W ramach dążenia do większej przejrzystości wewnątrz PGMOL organizacja nieoficjalnie poinformowała, że dowody były wystarczające, by ukarać Fabinho czerwoną kartką.
Podkreślono, że choć zagranie było wykonane ze stosunkowo niewielką siłą, to jednak punkt kontaktu podeszwy buta zawodnika atakującego w całości znajdował się na tylnej części stawu skokowego.
Należało oczekiwać, że sędziowie obserwujący mecz w Stockley Park zasugerują arbitrowi na boisku Davidowi Coote’owi udanie się do monitora, by ten „zaostrzył’ swoją decyzję.
Ferguson zszedł z boiska przy pomocy fizjoterapeuty a następnie opuścił stadion o kulach. Klub nie potwierdził dotąd, jak poważny jest jego uraz.
Komentarze (7)
Wg mnie wyrzucenie z boiska Fabinho po tym faulu wyszłoby nam na dobre, Liverpool z Fabinho I tak gra w zasadzie w '10', przynajmniej przez kilka najbliższych meczów Klopp musiałby uwzględniać inne rozwiązania, może wszystkim w klubie otworzyłoby to oczy w kwestii Brazylijczyka.
MU na kilka tygodni odsunęło Sancho od treningów, wysłali go gdzieś poza klub, może dla Faba coś podobnego byłoby dobrym wyjściem.