Milner nawołuje do "walecznego występu"
James Milner nawołuje zespół do „walecznego występu” przeciwko Wolverhampton Wanderers w sobotę. Uważając, że jedność The Reds będzie kluczem do ustabilizowania serii pozytywnych rezultatów.
Milner dodał, że jest przekonany iż skład posiada siłę charakteru potrzebną do przełamania serii słabszych występów i „wyciągnięcia czegoś z tego sezonu”.
W sobotę Liverpool wyjeżdża na stadion Molineux, po raz drugi w krótkim czasie. Po wygranej 1-0 w ramach powtórzonego meczu FA Cup.
Według Anglika do ponownego zwycięstwa zespół będzie potrzebował mieszanki jakości, upory i determinacji.
- Do nas należy, aby zanotować dobry występ, waleczny występ – mówi Millie
- Wolves postawią przed nami trudne zadanie. Doświadczyliśmy tego niedawno. Nigdy nie jest łatwo tam grać. Na stadionie panuje atmosfera do gry, a tamtejsi kibice mocno wspierają drużynę.
- Mam nadzieję, że będziemy w stanie zagrać dobrze i stworzyć wiele okazji. Jednak kiedy sprawy się nie układają po twojej myśli, najlepiej jest się zamurować utrzymać czyste konto i zdobyć brzydką wygraną na wyjeździe. To może dać wiele.
- W takich czasach jak teraz potrzebujemy ducha drużyny, którego zbudowaliśmy przez ostatnie lata. Jedność wciąż jest w zespole i nie ma wytykania palcami. Chodzi o to co jesteśmy w stanie zrobić razem i tak właśnie wygrywaliśmy trofea i odnosiliśmy sukcesy – razem jako drużyna.
- Wciąż przechodzimy przez ciężki czas jako drużyna. Oczywiście, pojawiło się rozczarowanie. Fani też będą rozczarowani, tak samo jak wszyscy dookoła klubu. Jednak twierdziliśmy to w czasach sukcesu i twierdzimy także to teraz – nikt nie nakłada na nas większej presji, niż my sami.
- Musimy być lepsi w wielu obszarach, o to właśnie się staramy. Wiemy, że skład jest zdolny do wielkich serii i osiągnięcia czegoś w tym sezonie. Musimy to osiągnąć poprzez trzymanie się razem i ciężką pracę.
Milner wierzy, że pojawiły się powody do optymizmu w ostatnich spotkaniach, wskazując na dojrzałość pokazaną przez 18-letniego Stefana Bajcetica w środku pola i ogólnie imponujący występ Cody'ego Gakpo przeciwko Brighton.
- Widzisz jak Stefan wchodzi do drużyny i radzi sobie naprawdę dobrze, ważne jest aby chronić takich chłopaków i upewniać się, że robią to co potrafią. Ważne aby utrzymywać tą pozytywność.
- Łatwo wpaść w dół i spoglądać tylko na negatywy, w momencie jak nie osiągasz rezultatów, jakie byś chciał. Jednak ważnym jest, aby podkreślać rzeczy, które były dobre. Według mnie Cody był świetny w meczu z Brighton. Oczywiście jest zdeterminowany, by zdobyć bramkę, ale myślę że ten występ był niesamowity.
- Ważne jest aby się nie zagubić z powodu braku dostrzegania dobrych rzeczy, które robisz. W ten sposób ciężko zyskać „rozpęd” i pewność, aby wygrywać.
Komentarze (7)
Dla mnie symbol ery Jurgena Kloppa nie Salah nie Firmino a właśnie on.
Uniwersalny. Lewa obrona, prawa, środek pola, skrzydło.
Gdy Jurgen przychodził pamiętam jak mówił że ma w zespole gracza kompletnego jakim właśnie jest James
Jeśli ktoś z trójki Fab- Hehe - James ma wyjść w podstawie to tylko James Milner, który ma największe jaja w zespole i najlepiej wypełnia rolę kapitana w drużynie.
1. Milner
2. Andy
3. Virgil
4. Henderson