TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1628

Klopp: Musimy pokazać reakcję


Przed poniedziałkowymi derbami Merseyside Jürgen Klopp został zapytany o to, czy Liverpool musi jakoś zareagować na ostatnie wyniki. "Nasi ludzie chcą to zobaczyć, musimy im to pokazać", odparł menadżer. 

W ostatnim meczu ligowym Liverpool doznał porażki z Wolverhampton Wanderers. Teraz the Reds będą chcieli pokazać pozytywną odpowiedź w kolejnym spotkaniu, które rozegrają z lokalnym rywalem prowadzonym przez Seana Dyche'a. 

Oto zapis tego, co Klopp miał do powiedzenia przed meczem z Evertonem...

O tym, czy jest to mecz tego rodzaju, że nie musi się martwić o zaangażowanie zawodników...

Zaangażowanie jest zawsze istotną częścią tej gry. Nigdy nie wychodziliśmy na derby z poczuciem, że nie musimy nic mówić, bo to przecież derby. Zawsze mamy pewne informacje do przekazania i tak będzie również tym razem. Wiemy, że będzie to ciężki mecz. Ich menadżerem jest teraz Sean Dyche i, co było oczywiste, wywarł na nich natychmiastowy wpływ. Musimy się na to przygotować i to będziemy robić w nadchodzących dniach. 

O wpływie Dyche'a na Everton i o tym, czy ten mecz jest "ogromną szansą" na odbicie się...

Rzeczywiście w przeszłości wiele razy zdarzało się, że Everton nie był w dobrej sytuacji, ale byli w stanie rozwiązać część swoich problemów pokonując nas. Dla nas to nigdy nie był normalny mecz, ale spotkanie, w którym desperacko potrzebowaliśmy trzech punktów. Szczerze mówiąc, nic się nie zmieniło. Wiem jednak, o co ci chodzi. Po ostatnim meczu z Wilkami, musimy ponownie pokazać reakcję. Wiem, że nasi ludzie chcą ją zobaczyć. Ja sam chcę ją zobaczyć. Musimy ją pokazać. 

To nie jest moment, w którym chcielibyśmy być. Myślę jednak, że jesteśmy w momencie, w którym możemy, jeśli chcemy, pokazać, że ten klub jest wyjątkowy. Chłopcy zapewnili w ostatnich latach wiele wspaniałych momentów. W chwili obecnej, z różnych powodów - niektórych niejasnych - nie jesteśmy w stanie tego zrobić. Walczymy jednak o to, by zmienić sytuację na lepszą. 

Wierzę, że im lepiej zachowujemy się w trudnych momentach, tym szybciej wrócimy do dobrych momentów i tym większy sukces osiągniemy, ponieważ trzymamy się razem. To normalne i tak powinno być. Myślę, że jak do tej pory spisywaliśmy się w tym całkiem nieźle, zwłaszcza nasi kibice. Nie mogę się więc już doczekać tej prawdziwej derbowej atmosfery i tego meczu z prawdziwego zdarzenia. 

O tym czego się spodziewa po Evertonie Dyche'a... 

Bardzo zwartej drużyny, dobrej z kontrataku i bardzo niebezpiecznej ze stałych fragmentów gry. Taką drużynę widzieliśmy w poprzednim, bardzo dobrym meczu. Mieli w nim wiele dobrych momentów. Oczywiście, Arsenal dominował, ale Everton miał swoje bardzo dobre sytuacje jeszcze zanim strzelili bramkę, właśnie po stałym fragmencie. Finalnie strzelili w taki sposób, ale mogli zdobyć bramki jeszcze w innych sytuacjach. Przygotowujemy się więc na drużynę, którą widzieliśmy w starciu z Arsenalem. A ponieważ są teraz ze sobą nieco dłużej, to ich schematy mogą być jeszcze bardziej dopracowane. Różnica polega na tym, że gramy u siebie, więc musimy być pewni, że będzie to dla nas jasne i będzie to widać w czasie meczu. 

O wpływie, jaki miało na Jordana Hendersona rozegranie 91 meczów dla klubu i reprezentacji od początku sezonu 2021/22...

To brzmi tak, że ludzie nie chcą tego słuchać. Musi być jakiś powód tego, co dzieje się w tym sezonie. Nie staliśmy się słabi w czasie jednej nocy. Nie straciliśmy "piłkarskich mózgów", nie przestaliśmy rozumieć tej gry. Powodami są utrata pewności siebie, nie posiadanie odpowiedniego rozpędu i tak dalej, a jednym z dodatkowych problemów może być owszem również kwestia fizyczna. To jasne. Inni zawodnicy z innych klubów mają podobne problemy i też nie są w stanie grać tak, jak w zeszłym sezonie. Dla nas obecnie to nie jest istotne, ponieważ poprzedni sezon zakończył się dawno temu, a my próbujemy sobie z tym radzić, pracując tak ciężko, jak tylko jesteśmy w stanie. Teraz możemy to robić, ale wcześniej nie mogliśmy, ponieważ zwłaszcza z przodu, każdy kto był dostępny, musiał grać. Dokonywaliśmy zmian z przodu, a gdy dokonujesz zmian z przodu, to chcesz mieć bardziej poukładaną pomoc. Jeśli uda się to osiągnąć, to nie chcesz za wiele zmieniać. Zarządzanie obciążeniami nie jest zbyt łatwe, że tak powiem, ale w tym tygodniu chłopcy wyglądali naprawdę świeżo, taka jest prawda. Dotychczasowe treningi były bardzo dobre, a zawodnicy uczynili je bardzo intensywnymi. Rozegrał więc 91 meczów, ale ten 92 może być naprawdę dobry w jego wykonaniu. 

O tym, jak ważny jest Henderson...

Nie rozumiem czemu rozmawiamy o jednym piłkarzu. Mam nadzieję, że wszyscy wiedzą, jak bardzo szanuję Hendo. Nie stanowi dla nas problemu, nigdy nie stanowił i nigdy nie będzie stanowić. Gdy jest gotowy i w dobrej formie to gra prawdopodobnie w 98 proc. spotkań. Teraz w dwóch czy trzech spotkaniach nie wyszedł w pierwszym składzie, ale wchodził na boisko. Grał w tych wszystkich spotkaniach, ponieważ jest dla nas bardzo bardzo ważny. To jedyny powód, nie ma żadnego innego. Gdy nie gra, to za nim tęsknicie, tak to jest. Jest więc bardzo ważny. 

O tym, czy Liverpoolowi brakuje przywództwa, gdy Henderson nie gra...

To kluczowy element, jak wszystkie inne. Gdyby tylko tego nam brakowało, a cała reszta byłaby w porządku, to nie brakowało by nam tego tak bardzo. Mamy też innych liderów, jak chociażby Virgil van Dijk. Tęsknimy jak szaleni za nim w najwyższej formie. Ale nawet Virgil nie wszystkie mecze gra niewiarygodnie dobrze. Jestem ogromnie szczęśliwy, że wraca, dlatego myślę, że nie musimy zajmować się teraz kwestią Jordana Hendersona. To kwestia drużyny i menadżera. Nic więcej. Nie chodzi o pojedynczych zawodników, czy członków sztabu. Po prostu teraz to zdecydowanie nie działa i tyle. 

O tym, czy widzi na treningach jakieś pozytywne sygnały...

Zdecydowanie tak. Widzę wszystkie możliwe dobre sygnały, ale gdy to mówię, to pewnie ludzie siedzą w domu i myślą żebyśmy to pokazali w poniedziałek. Podchodzimy do tego w ten sam sposób. Musimy pokazać to w poniedziałek. Jak do tej pory treningi wyglądały bardzo dobrze i wszystko zmierza w odpowiednim kierunku. Taka jest prawda. Jest agresja, determinacja, gotowość, koncentracja, skupienie, intensywność. Jak do tej pory bardzo dobry tydzień. 

O tym, że dał zawodnikom wolne w poniedziałek i wtorek...

W Niemczech to pytanie pojawiłoby się znacznie szybciej: "Jak mogłeś dać im dwa dni wolnego w takiej sytuacji, w jakiej jesteście?". W Anglii wszyscy są jednak wyluzowani jeśli o to chodzi. Nie można trenować codziennie. Znaczy można, ale to nie jest dobre. Zagraliśmy fatalnie z Wolverhampton, następnego dnia wróciliśmy i wzięliśmy dwa dni wolnego. Zrobiliśmy analizę, pogadaliśmy ze sobą i daliśmy chłopakom dwa dni wolnego, ponieważ pomiędzy sobotą a poniedziałkiem jest długa przerwa. Oczywiście moglibyśmy zrobić trening lub sesję rekreacyjną w niedzielę, a później w poniedziałek już zacząć od nowa. To by jednak nie było dla nas zbyt dobre. To wręcz byłoby bardzo złe, doprowadziłoby do kontuzji i wielu problemów. Poza tym szczerze mówiąc, w niedzielę, po tym jak pogadaliśmy, pomyślałem sobie, że dobrze by było dla nas, gdybyśmy nie widzieli się przez dwa dni. To nam pomogło. Wyszedłem w niedzielę w średnim nastroju, a wróciłem w dobrym. Przepracowałem to. Miałem oczywiście masę telefonów i tak dalej, ale byłem w znacznie lepszym humorze. Szczerze mówiąc, miałem kompletnie inny nastrój. Dlatego to było pomocne, również dla nich.  

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (20)

Pietrek 10.02.2023 16:10 #
Wczoraj czytałem że Klopp zablokował transfer Keity do Niemiec. Mądre to?
Jawo22 10.02.2023 16:13 #
Niestety, do konca sezonu jest nam potrzebny.
firo9 10.02.2023 16:17 #
Od mundialu ta sama śpiewka, mniej gadania, więcej grania.
cezarkop 10.02.2023 16:24 #
Jurgen proszę Cię przestań pierd.....ić te głodne kawałki jak zdarta płyta.
użytkownik zablokowany 10.02.2023 16:25 #
mecz derbowy to idealna okazja na przełamanie. Wierze, że tym razem zdobędziemy 3 punkty.
użytkownik zablokowany 10.02.2023 19:43 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Jedi13 10.02.2023 17:33 #
Ludzie chyba nigdy nie zrozumieją, że najchętniej Klopp nic by nie mówił. Odpowiada bo go pytają, a że zadają te same pytania to odpowiada podobnie. Co ma powiedzieć ... "Musimy pokazać stagnację ... ", "Jesteśmy dziadami i na bank nie wygramy ... ", "Byłoby lepiej, ale FSG są skąpcami i muszę grać Hendersonem ...", "Nie jesteśmy gotowi, boję się kolejnej porażki, ale z tymi porcelanami nic już nie zrobię ... "? Zastanówcie się czasem zanim napiszecie, że gada to samo w kółko bo nie da się czytań większości z was :D

Frustracja frustracją, ale wnoszę o zachowanie chłodnej głowy :D
cezarkop 10.02.2023 19:31 #
Jak się nie ma jaj to się gada to samo w kółko tak jak Ty
Jedi13 10.02.2023 19:48 #
Ty również nie robisz niczego innego poza narzekaniem :D Więc chyba również nie masz jaj ;) Ewentualnie jaja możesz mieć, ale nie pomagają Ci one ze smutnym życiem, dlatego narzekasz i narzekasz.

Już nie będę się udzielał bo i tak to nic nie zmienia. YNWA
mnk2 10.02.2023 20:38 #
Dokładnie, Klopp nie wyjdzie za nich na boisko.
cezarkop 10.02.2023 21:54 #
Nie udzielają się nikt na tym nie straci
WojtekYNWA 10.02.2023 19:55 #
"Klopp: Musimy pokazać reakcję "
Tak jak i po zwycięstwie z Wisienkami 9:0 odpowiadał że to było potrzebne po nie udanym starcie
Snatchi 10.02.2023 20:04 #
Czas się w końcu obudzić ! ! !
Scofield1111 10.02.2023 20:28 #
,,Poza tym szczerze mówiąc, w niedzielę, po tym jak pogadaliśmy, pomyślałem sobie, że dobrze by było dla nas, gdybyśmy nie widzieli się przez dwa dni." Haha ale był opierdo* i dobrze, weryfikacja w poniedziałek. To są derby, trzeba pokazać rudemu miejsce w szeregu!
użytkownik zablokowany 10.02.2023 21:59 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
użytkownik zablokowany 10.02.2023 23:20 #
Liverpool z Jürgenem Kloppem:

▶ Wygrał Premier League po 30 latach.
▶ Zdobył Tarczę Wspólnoty po 16 latach.
▶ Wygrał Puchar Anglii po 16 latach.
▶ Wygrał Ligę Mistrzów po 16 latach.
▶ Wygrał Superpuchar UEFA po 14 latach.
▶ Wygrał Puchar Ligi po 10 latach.
▶ Po raz pierwszy w historii wygrał Klubowe Mistrzostwa Świata.

Okaż trochę szacunku dla jego imienia..
Elnino6786 11.02.2023 08:27 #
Ile to już razy słyszeliśmy. Liczę, że wygramy i to będzie bodziec dla nas wkońcu. Obawiam się jednak, że na derby sie zepną i wygrają, po to, żeby w kolejnych meczach dać dupy. Taki typowy Liverpool
Sebix93 11.02.2023 09:35 #
Czasami sezon trzeba odpuścić, w oglądaniu też, mniej nerwów i więcej czasu.
B9K 11.02.2023 11:18 #
Kibic nie odpuszcza w oglądaniu. Sezonowiec tak robi
VII 11.02.2023 10:17 #
Pożywiom uwidim... Ja ten mecz na pewno obejrzę. Ale nie spodziewam się niczego więcej niż to, co pokazali w ostatnim meczu. Przestałem mieć jakiekolwiek, nawet minimalne oczekiwania w tym sezonie. Jak dla mnie mogą już jechać na wakacje na Teneryfie albo Majorce.
ivers 11.02.2023 12:39 #
Wygramy to dobrze,przegramy albo zremisujemy,to nikt chyba nie będzie zaskoczony.Tak czy inaczej obecny sezon można uznać za nieudany.Została jeszcze LM,ale z taką formą i rywalem też się nie ma co nastawiać na fajerwerki.
Timotheus 11.02.2023 19:08 #
tak pomijajac ten artykuł, czytał ktoś ze klopp ma isc do realu zastapic ancelottiego?? wlasnie przeczytalem taki artykul na onecie.... wydaje mi sie smiechu warte, no ale...
użytkownik zablokowany 12.02.2023 22:02 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com