TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1990

Van Dijk: Sami jesteśmy sobie winni


Virgil van Dijk uważa, że piłkarze Liverpoolu za koszmarny wieczór i wynik z Realem Madryt w Lidze Mistrzów mogą winić wyłącznie samych siebie.

Holender podkreślił także, żeby "wściekły" Liverpool nie uległ panice.

The Reds oddali prowadzenie 2:0 i doznali najwyższej w historii klubu porażki na swoim stadionie w europejskich pucharach,  przegrywając ostatecznie we wtorek na Anfield 2:5.

Van Dijk akcpetuje fakt, że drużyna stoi teraz przed "praktycznie niemożliwym do wykonania zadaniem", jakim jest odrobienie na Bernabeu strat bramkowych, spowodowanych przez siebie w wyniku serii podręcznikowych błędów w defensywie.

Defensor przestrzega jednak, że Liverpool nie może ulec wpływowi tej uczącej pokory przegranej, ponieważ wciąż kontynuują swoją rywalizację o miejsce w czołowej czwórce Premier League. W sobotę wieczorem na wyjeździe zmierzą się z Crystal Palace.

- Styl tej porażki i fakt, że praktycznie nie daliśmy sobie szans przed wizytą w Madrycie, jest trudny do przyjęcia.  Graliśmy przeciwko Realowi Madryt — aktualnemu triumfatorowi Ligi Mistrzów. Jakość zawodników ich składu sprawia, że potrafią cię ukarać i ukarać błędy, które popełniasz i właśnie to zrobili, w szczególności w drugiej połowie. Raczej jasno widać, że popełniliśmy pomyłki, których nie powinniśmy popełniać, ale takie rzeczy zdarzają się w piłce nożnej.

- Wiecie, nie jesteśmy robotami. Czasami zdarzają się błędy i nieszczęśliwie w tym tkwi problem. Jedyne, co możemy zrobić, to uczyć się na nich i koncentrować na kolejnym meczu, by mieć pewność, że się nie powtórzą. W poprzednich dwóch spotkaniach zagraliśmy dobrze i także na tym powinniśmy się skupić i nie popadać w panikę.

- Oczywiście jesteśmy rozczarowani, że przegraliśmy i tak powinniśmy się czuć. Musimy teraz dojść do siebie i skupić się na Crystal Palace.

Van Dijk dodał:

- To trudne. To trudne, ale to też brutalna rzeczywistość i coś, z czym musimy sobie poradzić. Musimy poradzić sobie jako grupa, jako jedność. Ten sezon jak do tej pory nie jest najłatwiejszy, ale jedyny sposób, by wyjść z tej sytuacji to trzymanie się razem i taki jest przekaz, nawet teraz.

- Wszyscy są źli. Wszyscy oczywiście są rozczarowani, ale kolejny mecz jest już za kilka dni, więc jeśli chcemy dobrze go rozegrać, to musimy szybko przełączyć przycisk i tak zamierzamy zrobić.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (9)

mayro78 22.02.2023 19:00 #
Van Dijk po kontuzji to juz nie jest ten sam zawodnik. Zrobił sie ociazały i mało zwrotny. Razem z Gomezem tworza pare najgorszych klubowych obroncow.
kombajn 22.02.2023 19:45 #
Gomez jedynie na PO sie nadaje, on nie ma psychy do gry na srodku. Virgil Maguire mysli, ze jest w topowej formie. Samym ustawieniem, do tego zlym nie zatrzyma rywala. Od jakiegos czasu widac, ze biegac mu sie nie chce i wszystko robi niechlujnie.
użytkownik zablokowany 22.02.2023 21:18 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Snatchi 22.02.2023 19:00 #
Czy dwumecz się zakończył? Oczywiście, że nie. A będzie nam lżej skupiając się tylko i wyłącznie na Premier League? Tak i w dodatku bardzo prawdopodobne, że tak się właśnie stanie. Głowy do góry. Moim zdaniem VVD to dalej klasowy obrońca, ale on też potrzebuję odpowiednich ludzi obok siebie i z przodu bloku pomocy. Musimy jednak dać sobie spokój z sentymentami w pomocy czy innych kluczowych pozycjach. VVD bym zostawił na dwa lata conajmniej. (wyjątkowo)
Magerlfc 22.02.2023 19:41 #
Ja rozumiem przegrać, ale to jakie my z nimi bramki tracimy to jest kosmos. Od czasu finału w Kijowie ich bramki to jest coś niepojętego. Karius 2 bramki i strzał życia Bale'a. W finale zeszłego roku nam nic nie wpadło a real 1 akcją wygrał mecz. Wczoraj spokojnie 3 bramki to jakieś zrządzenie losu. Real dla nas jest zaczarowany. Jakbyśmy nie zagrali to i tak byśmy schodzili pokonani w każdym z ostatnich meczy. Gramy słabiej- przegrywamy, gramy lepiej- również przegrywamy. Wiec jak z nimi zagrać? Mamy jeszcze 1 mecz. Można coś innego z nimi spróbować zagrać. Jednak tutaj już wynik swoje robi.
Isengrim 22.02.2023 19:46 #
VVD po kontuzji to nie ten sam piłkarz i dostosował się poziomem do reszty
Igtrun 22.02.2023 19:48 #
No...Raczej🤨
Owen89 22.02.2023 20:19 #
Przynajmniej jakieś słowa prawdy zaczynają z tego balaganu się wyłaniać
MG75 22.02.2023 22:09 #
Problem w tym, że tych błędów na których można się uczyć popełniono tyle, że Lijnders może na ich analizie zrobić doktorat... a nauki z tego ciągle nie widać i ciągle popełniane są te same błędy.
Karasu 22.02.2023 22:12 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
alank0491 24.02.2023 18:26 #
Bajcetic akurat był najlepszy na boisku.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (6)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (3)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com