Fabinho: Bobby powinien zostać w LFC na zawsze
Bramka zamykająca wynik przed zachwyconym Anfield zakończyła emocjonalny tydzień Roberto Firmino. Wielu, łącznie z Fabinho wciąż ma nadzieję, że zostanie w klubie.
Od przybycia do klubu w 2016 roku, Firmino wygrał każde możliwe trofeum z The Reds oprócz Ligi Europy i był integralną częścią bardzo skutecznego systemu.
Po meczu z Manchesterem United, Jürgen Klopp potwierdził odejście Firmino. Informacja ta wyciekła do mediów zaledwie dwa dni wcześniej za sprawą Floriana Plettenberga ze Sky Germany.
W roli głębokiej 9. Brazylijczyk pracował bezinteresownie dla kompanów z drużyny. Kolega z reprezentacji Brazylii Fabinho, nie chce, aby odchodził.
- Dla mnie to facet, który na zawsze powinien zostać w Liverpoolu - powiedział Fabinho dla ESPN Brasil.
Rodak Firmino dodał: - Bobby to wyjątkowy facet. Wspaniale jest mieć takiego kolegę w drużynie. Wszyscy go lubią.
- Był ważnym elementem od czasu mojego dołączenia do klubu.
- I nie chcę mówić zbyt wiele o przyszłości, cieszmy się tymi ostatnimi miesiącami, kiedy mamy go tak blisko.
Firmino znajduje się teraz na swojej pożegnalnej trasie, dzięki czemu kibice Liverpoolu mają dużo czasu na pożegnanie się z 31-latkiem, czego nie można było powiedzieć w przypadku Sadio Mané.
Ostatnie mecze nie będą dla niego jednak jedynie dowodami uznania.
W każdym pozostałym do rozegrania meczu pojawia się wiele presji, ponieważ Liverpool naciska, aby zapewnić sobie miejsce w kolejnej edycji Ligi Mistrzów - konkursie, w którym Firmino wyróżniał się, zdobywając dotychczas 22 bramki w 56 meczach i wygrywając finał w 2019 roku.
Jednak nie tylko jego piłkarska sprawność zjednała mu sympatię kibiców.
Pozytywne nastawienie Brazylijczyka jest mocno doceniane przez kibiców, ale także na treningach.
Fabinho powiedział: - Nie wiem, czy sytuacja może się jeszcze zmienić, ale trochę z tego żartujemy. Cieszmy się tym, póki jest z nami, bo to bardzo wyjątkowy facet.
Komentarze (12)
Nie szukaj teorii spiskowych na temat oferowanych pieniędzy.