Osób online 1941

Curtis Jones: Nie mogłem doczekać się powrotu


Po niezapomnianym dla niego początku lata, Curtis Jones z niecierpliwością odliczał dni dzielące go od powrotu do składu Liverpoolu.

Jones został miło powitany przez kolegów z zespołu, gdy w czwartek stawił się na obozie treningowym w Niemczech, świeżo po triumfie w Mistrzostwach Europy U-21.

Teraz 22-latek chce zacząć od punktu, w którym zakończył miniony sezon, kiedy zwłaszcza w końcowej jego fazie prezentował niesamowicie dobrą formę.

Scouser odnotował wtedy serię 11 występów okraszoną trzema golami i asystą.

- Jestem gotowy, zdecydowanie. Nie mogłem się doczekać powrotu - powiedział w rozmowie z Liverpoolfc.com.

- Widziałem na Instagramie, jak chłopaki trenują, a potem obejrzałem również mecz. Nie mogłem się doczekać tego, kiedy znów stanę się częścią zespołu i będę przebywał w towarzystwie kolegów i sztabu oraz kiedy wyjdę na murawę w pierwszym meczu.

- Świetnie jest wrócić. Kilku kolegów stwierdziło: "Raczej krótki ten twój urlop". Jednak mi wystarczył.

- Miałem dobrą serię na koniec sezonu, a potem dołączyłem do reprezentacji Anglii. Tam również dobrze sobie poradziłem, więc teraz wracam i nie mogę się doczekać pierwszych zajęć.

Jones odegrał kluczową rolę w sukcesie kadry narodowej, a półfinale i finale turnieju otrzymał tytuł Zawodnika Meczu.

Spotkania rozgrywał z kolegą z klubu Harvey'em Elliottem. Zagrał w pięciu meczach drużyny Lee Carsleya i zapracował sobie na miejsce w jedenastce turnieju.

Numer 17 chce teraz posmakować kolejnych sukcesów w nadchodzącym sezonie.

- Mówiłem już o dniach, kiedy po raz pierwszy pojechałem na Euro z reprezentacją U-21. Wydaje mi się, że miałem wtedy 19 lat i nie wyszliśmy z grupy.

- Wiem zatem, co to znaczy pojechać na taki turniej i nie spisać się dobrze, więc celem było pojechać na turniej i pokazać się z najlepszej strony, a także być blisko zawodników, którzy pierwszy raz są częścią składu na taki turniej.

- I naprawdę, bez kokieterii, ten zespół był niewiarygodny. Dobrze się spisaliśmy. Nawet nie straciliśmy bramki. Piękne dni.

- Od kiedy przebywam w otoczeniu zespołu klubowego, to zawsze byłem w kadrze na finały i ważne mecze. Teraz ja jestem, ale także drużyna jest, w sytuacji, w której nasz cel to zawsze grać w wielkich meczach, a do takich zaliczają się półfinały i finały.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (1)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (16)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com