Elliott: Wymagamy od siebie zdecydowanie więcej
Harvey Elliott zapowiedział, że wszyscy w drużynie pragną zdecydowanej poprawy rezultatów w porównaniu do poprzedniego sezonu.
Młody Anglik twierdzi, iż Liverpool musi rozpocząć sezon z wysokiego C, kiedy zainauguruje swoją kampanię w Premier League wyjazdowym pojedynkiem z Chelsea w stolicy.
The Blues pod wodzą nowego menadżera - Mauricio Pochettino z pewnością będą wymagającym rywalem na Stamford Bridge, co potwierdza Elliott.
- Zdecydowanie, każdy z nas nie może się już doczekać początku rozgrywek. Chcemy wystartować i odnieść satysfakcjonujący drużynę wynik. Pierwszy mecz i od razu wyjazd do Chelsea. Na pewno nie będzie to łatwa przeprawa, ale wszyscy czekamy już na niedzielę i pierwszy gwizdek arbitra!
- Okres przygotowawczy do sezonu był z pewnością niezwykle intensywny. Skupialiśmy się nad kwestiami, które wyraźnie nie szły po naszej myśli w ostatnich miesiącach. W zespole jest dużo optymizmu, połączonego z ekscytacją, wobec wyzwań, które czekają na całą drużynę.
- Myślę, że jako zespół czujemy się teraz doskonale. Sesje treningowe były mocne, lecz było to wszystkim potrzebne. Chelsea ma w swoich szeregach wielu piłkarzy klasy światowej i na pewno czeka nas piekielnie trudny mecz. Na Stamford Bridge nigdy nie gra się łatwo, jednak wierzymy, że możemy sprawić im spore kłopoty.
- Będąc szczerym, każdy z zespołów ma wiele do udowodnienia po rozczarowaniach w poprzedniej kampanii. Zarówno Liverpool, jak i Chelsea będą celować w 3 punkty już w pierwszej kolejce i wysłania jasnego sygnału całej reszcie stawki w Premier League. Będzie to trudne spotkanie dla każdej z drużyn. Czuję, że jesteśmy gotowi na nowy początek.
- Chciałbym ugruntować swoją pozycję w zespole. Wiem, że czeka mnie spore wyzwanie, gdyż jestem otoczony fantastycznymi zawodnikami, potrafiącymi grać w piłkę! Zamierzam cały czas wspierać drużynę i dać z siebie wszystko, gdy menadżer tylko będzie mnie potrzebował - podsumował Harvey.
Komentarze (1)