Alan Shearer: To głupota

Gary Lineker, Alan Shearer i Micah Richards rozmawiali o szansach Mohameda Salaha i Liverpoolu na tytuł mistrzowski po zwycięstwie w derbach Merseyside.

Alan Shearer uważa, że ​​Mohamed Salah nie spisał się dobrze, mimo że strzelił dwa gole w sobotnich derbach, ale jednocześnie uwzględnił The Reds w gronie kandydatów biorących udział walce o tytuł pomimo ich niepewnej obrony. 

Jürgen Klopp poprowadził swoich zawodników do zwycięstwa nad Evertonem, który przed przerwą stracił wyrzuconego z boiska Ashleya Younga. Salah zdobył bramkę w końcówce meczu z rzutu karnego, a następnie ponownie wpisał się na listę strzelców po kontrataku, dzięki czemu zespół chwilowo znalazł się na szczycie tabeli.

Jednak do tego momentu Egipcjanin był niewidoczny na tle swoich kolegów z drużyny - na przykład Luis Diaz sprokurował oba faule, po których Young został wyrzucony z boiska i wywalczył rzut karny w drugiej połowie. Wywołało to dyskusję w najnowszym odcinku podcastu The Rest is Football. 

- Mo Salah, on strzela – chciałem powiedzieć jeszcze raz, każdemu zawodnikowi zdarzają się małe spadki formy, ale nie ma ich zbyt wiele, prawda? Po prostu regularnie zdobywa gole - powiedział Gary Lineker rozpoczynając dyskusję.

- Jednak nie zagrał zbyt dobrze, prawda? - Shearer wkroczył do akcji. 

- Wydaje się to głupie, ale jego przyjęcie było kiepski, nie sprawdzało się w przypadku ruszania z piłką, ale to nie ma znaczenia, prawda? Zdobyłeś dwa gole i gotowe, dziękuję bardzo. 

Pomimo swojego stanowiska w sprawie wkładu Salaha w weekendowy mecz, najlepszy strzelec wszechczasów Premier League przyznał, że wolałby grać podobnie, gdyby gwarancja zdobywania bramek szła w parze. 

- Daj mi grać beznadziejnie każdego dnia w tygodniu i pozwól mi strzelać gole. Nie obchodziłoby mnie, jak gram. Bardzo chciałbym grać dobrze w każdym meczu, ale oczywiście ty tego nie robisz, ale mogłbym grać źle każdego dnia tygodnia, o ile zdobędę gola. To samo tyczy się ciebie, prawda? - powiedział Shearer

- Boże, tak. Mógłbym powiedzieć to samo - zgodził się Lineker. 

- Wspaniale jest grać dobrze i tak dalej, ale te bzdury o asystach, że one są satysfakcjonujące, ale nie dla napastnika, ponieważ żyjesz swoimi bramkami i celami.

Następnie gospodarz podcastu kontynuował dyskusję, zadając kolejne pytanie: "Czy Mo Salah jest obecnie najlepszym zawodnikiem Premier League?"

Choć potencjalnie ponownie się z tym zgodził, Shearer zasugerował Erlinga Haalanda z Manchesteru City, który w zeszłym sezonie strzelił 36 goli w 35 występach w najwyższej klasie rozgrywkowej, a kolejnych dziewięć ma już w sezonie 2023/2024, jako kolejnego kandydata na to szczególne stanowisko. 

- Bardzo dobre pytanie. Myślę, że w ciągu ostatnich kilku lat strzelił najwięcej bramek j robi to regularnie nawet jeśli nie gra dobrze - odpowiedział były obrońca City Micah Richards. 

- Jestem wielkim fanem, nie powiedziałbym, że jestem stronniczy, ale ponieważ grałem z nim i widziałem jego rozwój, zawsze mówię Mo Salah - i tu jest pytanie do ciebie – kogo wolałbyś mieć, Mo Salaha czy Edena Hazarda?

Gdy debata przybrała inny obrót, Lineker stwierdził, że Salah jest obecnie wyraźnie lepszy, biorąc pod uwagę fakt, że Hazard, były zawodnik Chelsea, niedawno wycofał się ze sportu. 

- Nie sądzę, żeby było między nimi wiele wspólnego. To także inni gracze. Myślę, że Hazard bardziej przypomina zawodnika z numerem 10, prawda? To jego najlepsza pozycja, był na niej genialny - kontynuował były zawodnik Evertonu i Leicester City.

- Kiedy ostatnio rozmawialiśmy z Thierrym Henrym w podcaście, mówił o Messim – nie mówił, że jest tak dobry jak Messi, oczywiście, że nie – ale mówił o tym, że jest graczem, który zawsze był przygotowany na wszystko. Potrafi wziąć piłkę i próbuje kogoś pokonać. Przypuszczam, że Mo Salah to robi, Hazard był lepszy w dryblingu jako numer 10, a Salah gra raczej wysoko na prawym skrzydle. 

- Hazard też czasami grał na tej pozycji, ale myślę, że to inny rodzaj zawodników. Mo Salah zawsze zdobędzie więcej bramek niż Hazard, więc jest to trochę spór między pomocnikem, a napastnikiem. Jak myślisz, jaka jest odpowiedź na to pytanie?

- Myślę, że Hazard jest lepszym, wszechstronnym graczem, ale myślę, że Salah jest po prostu bardziej niszczycielski. Jest strzelcem wielu bramek. - odpowiedział Richards