SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1857

Klopp: Darwin ma ogromny potencjał


Jürgen Klopp szczegółowo opisał dokonane zmiany, które umożliwiły Darwinowi Núñezowi rozkwit w barwach Liverpoolu na początku tego sezonu.

Reprezentant Urugwaju przystępuje do niedzielnego spotkania z Luton Town w doskonałej formie, po tym jak zdobywał bramkę lub asystował w każdym z ostatnich pięciu meczów we wszystkich rozgrywkach, w tym zapewniając zwycięstwo nad AFC Bournemouth w Carabao Cup.

Po zdobyciu 15 bramek w swoim debiutanckim sezonie w Merseyside, 24-latek ma już siedem w obecnej kampanii, a Klopp rozmawiając z dziennikarzami przed wyjazdem do Luton wyjaśnił na czym polega odmiana w grze napastnika.

O wykorzystaniu Núñeza jako środkowego napastnika w obecnym sezonie...

- Darwin jest numerem dziewięć. Potrafi grać też na skrzydle, a wszystko zależy od tego, jak chcemy funkcjonować na tle danego przeciwnika, gdzie jest przestrzeń, gdzie można uwolnić jego pełny potencjał. Chodzi o to, że w zeszłym roku, zwłaszcza gdy sprawy nie szły zbyt dobrze, bardzo ważne było, aby wszystko było idealnie wyważone, potrzebowaliśmy dziewiątki, która idealnie zabezpieczy środek w sposób, w jaki Darwin nie był w stanie tego zrobić. Teraz to potrafi.

- Teraz jesteśmy nieco inaczej ustawieni, mamy inny poziomem pewności siebie, wykorzystaliśmy cały okres przygotowawczy, aby się do tego przyzwyczaić. W tym momencie, gdy jesteśmy stabilni defensywnie, musi grać na szpicy. Chodzi o to, aby upewnić się, że jesteśmy zwarci, bez potrzeby oceniania wszystkich opcji przeciwnika, dzięki którym mogą się przebić. Przyzwyczailiśmy się do Bobby'ego Firmino, a potem Cody Gakpo wypełnił tę rolę naprawdę dobrze i nagle pierwszą rzeczą, jaką Darwin musiał robić, to rozciągnąć formację. Drużyna potrzebowała tam w zeszłym sezonie stabilizacji.

O zwiększonej pewności siebie Núñeza w tym sezonie...

- Taki urok życia napastnika. Strzelisz kilka goli i to ułatwia zadanie. Zawsze zdarzą się zmarnowane sytuacje, ale jeśli zmarnujesz pierwsze pięć, zanim zdobędziesz bramkę, nie czujesz się świetnie. Teraz miał dobry początek sezonu i strzelił fantastyczne gole, różne gole. Jest w innym momencie.

O tym, czy Núñez sprawia, że drużyna dostarcza nieco więcej rozrywki niż w przeszłości...

- To coś nowego. To po prostu niesprawiedliwe, jeśli porównamy to z poprzednimi etapami. Mieliśmy drużynę, która mogła wygrać Ligę Mistrzów jeszcze dwa razy, mogła ponownie zostać mistrzami Premier League. Nie „powinniśmy”, ale „mogliśmy”. Ludzie chcą zmian we właściwym momencie, kiedy nie chcesz dokonywać zmian w momencie gdy nie musisz, ludzie mówią: „dlaczego nic nie zmieniliśmy?”. Ale najwyraźniej nadszedł czas. Od najstarszej pomocy w lidze do niemal najmłodszej w lidze, jest dobrze. Zawodnicy, których sprowadziliśmy są świetni i różnorodni. Macca jest inną szóstką niż Fab. Ryan, Dom, a nawet Wataru są inni.

- Najważniejsze jest to, że możemy trenować razem tak długo i że jesteśmy stabilni. Najważniejszą rzeczą jest to, że nie tracimy goli i to, że je tracimy. To wtedy buduje się prawdziwą pewność siebie. Potem możesz pokazać swoje ofensywne oblicze. Kiedy jesteście prawdziwym zespołem nie musicie wykorzystywać każdej sytuacji. Uwielbiam ten zespół, jest naprawdę fajny i dobrze się z nim pracuje. Jest w nim ogromny potencjał. Teraz musimy się wspólnie upewnić, że przełożymy to na jakość.

O potencjale Núñeza z przodu...

- Szybkość, umiejętność wykończenia, głód goli który ma, kiedy jest w pełni sił, jest naprawdę ciężki do zatrzymania. Może zajść naprawdę daleko. Przyszedł za duże pieniądze. Jego przykład po raz kolejny pokazuje, że zawodnicy potrzebują czasu. Często o tym zapominamy. Z Endo, tylko ze względu na jego wiek, ludzie zastanawiają się „dlaczego on taki nie jest?”. Ma inny charakter od pozostałych zawodników i można dostrzec postępy, które robi. Ma przed sobą jeszcze co najmniej pięć lat świetnej gry przed sobą. Ma duży potencjał i nigdy wcześniej nie grał na takim poziomie, ale teraz konsekwentnie jestem z niego bardzo zadowolony. To ta sama historia. Ludzie zawsze zastanawiają się „jak długo to potrwa?”, ale Darwin złapał swój rytm, Darwin jest na swoim wysokim poziomie. To dla niego dobre.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Gin 07.11.2023 08:40 #
Owszem ma potencjał, ale fajnie jakby czasem użył głowy nie tylko do uderzania w piłkę i pomyślał, ocenił sytuacje i skończył wszystko robić na; OLE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
"ale teraz JEBNEE......... ojjjjjj 16 metrów nad bramką, ale czemu?? ja tak chciałem" ...
DARWIN .... wyluzuj majty trochę a będzie ok! :)

Pozostałe aktualności

Wideo z wczorajszego treningu  (0)
23.11.2024 12:36, Piotrek, liverpoolfc.com
Gerrard komplementuje Curtisa Jonesa  (0)
23.11.2024 12:17, Bartolino, The Times
Wywiad z kibicem Southampton  (0)
23.11.2024 11:56, B9K, thisisanfield.com
Garść informacji z treningu Liverpoolu  (0)
23.11.2024 11:19, Kubahos, liverpoolfc.com
Wieści kadrowe przed meczem z Southampton  (1)
23.11.2024 10:45, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Nadszedł czas Conora Bradleya  (0)
22.11.2024 23:45, Bajer_LFC98, Liverpool Echo
Carrick pełen zachwytu nad Benem Doakiem  (0)
22.11.2024 23:42, K4cper32, Liverpool Echo