LIV
Liverpool
Premier League
02.04.2025
21:00
EVE
Everton
 
Osób online 1322

Mac Allister: Wynik jest sprawiedliwy


Alexis Mac Allister przyznał, że Liverpool zaprezentował się na odpowiednim poziomie w przegranym starciu z Tuluzą, a ich celem jest natychmiastowa poprawa w weekend.

The Reds zostali pokonani 2:3, a ich dotychczasowa passa bez porażki w Lidze Europy została zakończona

Przy stanie 3:1, gol Diogo Joty w 89 minucie dał nadzieje na zdobycie punktu, a bramka Jarella Quansah została anulowana po tym, jak po weryfikacji VAR sędziowie uznali, że Mac Allister przyjmował piłkę ręką.

Liverpool nadal przewodzi w Grupie E, a teraz chce się zrehabilitować, gdy Brentford w niedzielę przyjedzie na Anfield. 

O anulowanym golu Quansaha w samej końcówce...

- W ciągu ostatnich 10 minut mogliśmy strzelić kilka goli. Ostatnia sytuacja jest dziwna, bo sędzia uznał bramkę, a 10 sekund później zmienił decyzję. Nie wiem dokładnie, jaka jest zasada, ale piłka najpierw uderzyła mnie w klatkę piersiową, więc  jest to dziwne. Ale to nie jest wymówka, wiemy, że nie graliśmy dobrze i to jest uczciwy wynik.

O tym, dlaczego zespół nie nawiązał do dobrej dyspozycji jaką do tej pory pokazywał w obecnej kampanii...

- Cóż, nie wiem dokładnie co jest przyczyną i będziemy musieli to przeanalizować, ale nie byliśmy wystarczająco dobrzy w defensywie. Przegraliśmy wiele pojedynków, a to nie może się zdarzyć, gdy gramy wysoką linią. Tak się stało, postaramy się poprawić w niedzielę, ponieważ mamy bardzo ważny mecz.

O kontroli w grupie na dwa mecze przed końcem...

- Wiemy, że jesteśmy na dobrej pozycji, jesteśmy pierwsi i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zakwalifikować się tak szybko, jak to możliwe. Dzisiejszy wieczór był ciężki i chcemy się poprawić.

O przedmeczowych dobrych wieściach dotyczących ojca Luisa Diaza...

- Wspaniałe wieści. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. To chwila, na którą czekał od kilku tygodni. Dowiedział się o tym przed rozpoczęciem meczu, więc był bardzo szczęśliwy, a my bardzo się cieszymy, ponieważ przeszedł przez naprawdę trudną sytuację. Jest bardzo dojrzałym facetem i bardzo dobrze sobie z tym poradził.

O charakterze Diaza i jego uosobienia jakim była bramka przeciwko Luton Town w zeszły weekend...

- Zdecydowanie ma silny charakter. Pokazał, jaki jest silny i dojrzały. Ma przy sobie rodzinę i jest tutaj z nami. Bardzo się cieszę, to niesamowity facet. Jestem z nim bardzo blisko. To dobra wiadomość nie tylko dla niego, ale dla wszystkich.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Mohamed Salah wspiera młode piłkarki w Liverpoolu  (0)
28.03.2025 20:04, FroncQ, Liverpool Echo
Kontuzja Doaka a jego przyszłość  (0)
28.03.2025 17:59, Wiktoria18, thisisanfield.com
Kerkez o pogłoskach transferowych  (0)
28.03.2025 12:55, Maja, The Athletic
Salah zostanie królem strzelców?  (1)
28.03.2025 12:37, Redbeatle, liverpoolfc.com