Virgil: Matip otrzyma wsparcie od całej drużyny
Kapitan Liverpoolu Virgil van Dijk obiecał, że pomoże powrócić Matipowi do gry po tym, jak ten odniósł fatalną w skutkach kontuzję, która wyklucza go z reszty sezonu.
Reprezentant Holandii powiedział, że wszyscy gracze "ubolewają" nad faktem, że Kameruńczyk zerwał więzadło krzyżowe w meczu przeciwko Fulham.
Matip przejdzie teraz operację. Jego przyszłość jest niepewna, jako że jego kontrakt wygasa następnego lata.
- Każdemu ciężko jest się z tym pogodzić - powiedział Van Dijk - Bardzo współczuję jemu i jego rodzinie. To boli nas wszystkich. Rozmawiałem już z nim o tym.
- Joël jest fantastycznym graczem i był nim dla klubu przez wiele lat. Ciężko się na to patrzy, będąc jego przyjacielem.
- Wiedząc, przez co będzie teraz przechodził przez najbliższe tygodnie i miesiące, to nie jest łatwe. Najważniejsze jest jednak teraz, aby operacja się powiodła, a potem rozpocznie się droga do powrotu.
Zarówno Van Dijk, jak i inny środkowy obrońca, Joe Gomez, przechodzili przez tą samą kontuzję i operację.
Gomez był wykluczony z gry przez ponad rok po odniesieniu kontuzji w meczu młodzieżowej reprezentacji Anglii, Van Dijk zaś opuścił dziewięć miesięcy po starciu z Jordanem Pickfordem na Goodison w październiku 2020 roku.
- Rozmawiałem z Gomezem o tym, jak tylko dowiedziałem się wszystkiego. Ja i Joey wiemy, jak to jest. Wiemy przez co będzie przechodził on i jego rodzina - dodał Van Dijk.
- To nie jest łatwe. Otrzyma jednak od nas wsparcie, od całej drużyny - tyle możemy przynajmniej zrobić.
Absencja Matipa sprawia, że o miejsce obok Van Dijka w trakcie maratony meczów będą walczyć Ibrahima Konaté oraz Joe Gomez.
Zapewne znajdzie się też więcej czasu gry dla wychowanka akademii Jarella Quansaha, który imponująco rozwija się od kiedy zadebiutował w sierpniu.
Van Dijk dodał: - Myślę, że za każdym razem, gdy tylko otrzymywał szansę, spisywał się dobrze.
- Kiedy przyjdzie odpowiedni moment - nie tylko on, ale każdy członek drużyny - musi być gotowy. Nadal mamy Ibou i Joeyego, ale Jarell też jest dobrą opcją
- Będąc graczem młodszego pokolenia, jeśli jesteś blisko pierwszej drużyny i trenujesz z nami, musisz chłonąć absolutnie wszystko. Jest dobrym chłopakiem. Chce się uczyć i to robi.
- Jeżeli na początku sezonu powiedziałbyś mi, że będzie sobie tak dobrze radził, nie uwierzyłbym ci. Zobaczymy co przyniesie przyszłość, ta jednak maluje się dla niego w jasnych barwach.
Komentarze (0)