Alisson: Nigdy się nie poddajemy
Odwrócenie przez Liverpool losów spotkania z Crystal Palace było możliwe dzięki intensywności i odpowiedniej mentalności, która nie przewiduje poddawania się, jak wyjaśnił Alisson Becker.
- Plan jest zawsze taki sam - dobrze zacząć, dobrze się zaprezentować i dobrze zakończyć mecz. Ale to piłka nożna, gra nieprzewidywalna i czasami wszystko, co robisz, z wielu powodów nie przynosi efektu, a w trakcie meczu nie masz czasu, by zdefiniować, co jest nie tak - powiedział Brazylijczyk w rozmowie z klubowym serwisem.
- Musisz szybko oczyścić umysł, a czasem chodzi też o pokazanie odpowiedniego zaangażowania. Pokazaliśmy je pod koniec, przez ostatnie 20 minut, było w nas mnóstwo pasji, dużo intensywności, ani przez moment się nie poddaliśmy. Zostaliśmy za to nagrodzeni, strzelając dwa gole.
- To był naprawdę trudny mecz. Mają swój styl gry, w związku z którym trudno było nam znaleźć miejsce i stworzyć sytuacje - kontynuował bramkarz, który po swoim powrocie po kontuzji został okrzyknięty zawodnikiem meczu.
- Są mocni w kontratakach, mają szybkich, silnych zawodników z przodu, którzy utrzymują piłkę i grają naprawdę, naprawdę dobry futbol. Mieli okazje w pierwszej połowie, mieli rzut karny, który wykorzystali i sporo stałych fragmentów. Ale radziliśmy sobie całkiem nieźle w takich sytuacjach.
- Nie poddaliśmy się i myślę, że trochę poprawiliśmy się z piłką, tworząc więcej szans z dużą mobilnością zaprezentowaną przez zmienników, którzy weszli i pomogli nam strzelić dwie bramki i wygrać mecz.
Był to kolejny pokaz nieustępliwości ze strony podopiecznych Jürgena Kloppa, którzy zwyciężyli w kolejnym starciu w przeciągu tygodnia po wcześniejszym pokonaniu Fulham i Sheffield United.
Teraz w Premier League, przed Liverpoolem spotkania z Manchesterem United i Arsenalem na Anfield.
- Wiemy, że w grudniu czekają nas wielkie wyzwania, mocni przeciwnicy. Jednak w Premier League wszystkie mecze są ważne, mają taką samą wartość.
- Liczy się zaangażowanie, jakie wkładasz w te spotkania. Każde kolejne wyzwanie, które przed nami stoi, jest najważniejsze, więc nie możemy się doczekać.
Komentarze (4)