Caicedo: Dałem już słowo Chelsea
Pomocnik Chelsea - Moises Caicedo powiedział, dlaczego odrzucił opcję dołączenia do Liverpoolu i po długiej letniej sadze transferowej, w końcu wylądował w drużynie ze Stamford Bridge.
Zawodnik odszedł z Brighton & Hove Albion i za rekordowe 115 milionów funtów trafił do klubu z Londynu.
Wobec przedłużających się negocjacji na linii Brighton - Chelsea, do gry wkroczył Liverpool, podbijając stawkę. Mewy dogadały się z władzami the Reds, ale sam piłkarz nie był skłonny do przenosin na Anfield.
- Wybrałem Chelsea, gdyż od samego początku z nimi rozmawiałem i wspierali mnie przez kilka tygodni negocjacji. Nie mogłem ich nagle odrzucić. To nie leży w moich charakterze.
- Latem naprawdę cierpiałem, gdyż w pewnym momencie moje odejście z Brighton coraz mocniej się komplikowało.
- Liverpool odezwał się do mnie i przedstawił fajny plan, lecz z mojej perspektywy było już za późno. Byłem zdeterminowany, żeby dołączyć do Chelsea i grać właśnie w tym zespole.
Komentarze (14)
Inna sprawa, jak na tym wyszedł.
Ale spokojnie, przyszły sezon w pełni przepracowany bedzie prawdziwą odpowiedzią na co go stać.