Osób online 1926

Marco Silva: To jeszcze nie koniec


Marco Silva po wczorajszym meczu przegranym przez jego Fulham 2:1 z Liverpoolem na Anfield, udzielił przedstawicielom mediów szczerej wypowiedzi.

- Losy rywalizacji wciąż nie zostały jeszcze rozstrzygnięte - powiedział.

- Przegraliśmy pierwsze spotkanie, więc musimy zaatakować w rewanżu na Craven Cottage. Zagraliśmy dwie bardzo różne połowy, ale muszę szczerze powiedzieć, że to nie był jeden z naszych najlepszych występów.

- Mimo to w pierwszej połowie mieliśmy klarowny plan, aby nie zostawiać za sobą pustych przestrzeni. Wiedzieliśmy, że w ten sposób możemy lepiej kontrolować Liverpool i w pierwszej połowie nie pozwoliliśmy im na zbyt wiele. Druga połowa była inna, mieliśmy trochę więcej problemów i powinniśmy inaczej zarządzać sytuacją po wyrównaniu na 1:1. Bo, moim zdaniem, nadal mieliśmy kilka dobrych momentów w kontrataku.

- Przegraliśmy jednak pojedynek w środku boiska, a potem straciliśmy trochę pechową bramkę. To zmieniło grę, ale naprawdę rozczarował mnie sposób, w jaki zarządziliśmy 10 minutami po tej sytuacji. Straciliśmy spokój i dojrzałość, a w takim momencie nie można sobie pozwolić na szybki atak.

- Ostatnie 10 minut było dla nas trudne, rywale stworzyli sobie kilka dobrych okazji do strzelenia trzeciego gola. Prawda jest taka, że Leno utrzymał nas w grze, ale u siebie będziemy musieli zaatakować. Będziemy walczyć, bo naprawdę zależy nam na grze na Wembley.

Na pytanie o João Palhinhę i Harrisona Reeda, Silva odpowiedział:

- Chłopaki włożyli w ten mecz ogromny wysiłek, także Andreas [Pereira]. W drugiej połowie było nam trudniej, ponieważ zużyliśmy dużo energii.

- Jesteśmy drużyną, która lubi mieć piłkę, jednak dziś było nam o to trudno. A jeśli przez długi czas grasz bez piłki, zużywasz więcej energii.

Boss Fulham zakończył konferencję, mówiąc:

- Mamy jeszcze o co grać, to jasne. Wiemy, na co stać Liverpool z jakością ich zespołu, ale wiara, jaką mieliśmy w siebie przed dzisiejszym meczem, oraz zaufanie do własnych umiejętności nie zmienia się teraz, gdy mecz dobiegł już końca.

- Teraz przed nami trudne starcie z Chelsea, ale po nim będziemy mieli wystarczająco dużo czasu, żeby przygotować się do rewanżu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

ManiacomLFC 11.01.2024 11:04 #
Bardzo trafna ocena sytuacji. Myślałem, że znowu trener rywali będzie próbował wmówić wszystkim, że jego zespół był bliżej zwycięstwa bo przy 1:0 mogli zamknąć mecz. Fulham nie grało źle, byli mądrzy w tym co robili na boisku, ale w ostatnich 30 minutach się pogubili i Marco Silva nie jest z tego zadowolony. Robi dobrą robotę w Fulham i w rewanżu na pewno będą mieli swoje szanse. Dobrze, że nie dowieźli 1:0 do końca, bo na Craven Cottage ekstremalnie trudno byłoby nam przełamać ich obronę. A teraz będą musieli zaatakować.
MG75 11.01.2024 11:22 #
Zachować uwagę na początku i nie stracić gola jak z Arsenalem na Anfield. Fulham będzie się musiało u siebie otworzyć nie będą tak szczelnie bronić.

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (1)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (18)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com