TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1985

Klopp: Naszym celem jest awans do trzech finałów


Jürgen Klopp z niecierpliwością czeka na pucharowy mecz z Norwich City, który odbędzie się już w niedzielę. Rywalem Kloppa na walce trenerskiej Kloppa będzie jego były boiskowy kolega z FSV Mainz. 

Podczas konferencji prasowej Jürgen skomentował bieżące tematy związane z drużyną The Reds. 

O finale Carabao Cup z Chelsea i wspomnieniach z 2022 roku...

- Szczerze powiedziawszy, jeszcze nie zastanawiałem się nad tym, ponieważ mamy przed sobą walkę na 4 fontach i w każdym z nich pragniemy zwycięstwa. Zdaję sobie sprawę, że musimy iść do przodu krok po kroku. Zerknąłem w terminarz i uświadomiłem, że trzy dni po finale Carabao Cup (odbędzie się 25 lutego) możemy zagrać w kolejnej rundzie FA Cup. Naszym celem jest awans do trzech finałów. To jest oczywiste. 

- Dwa lata temu pokonaliśmy długą drogę, żeby zagrać w trzech finałach i walczyć o mistrzostwo Anglii do ostatniej kolejki. Jednak w obecnej chwili nie powinniśmy na tym się skupiać. Jesteśmy zadowoleni, że udało nam się zapewnić sobie miejsce w wielkim finale na Wembley, ale naszym priorytetem jest wygrywanie w każdym meczu, więc już myślimy o niedzielnej rywalizacji przed własną publicznością. 

O tym, jak mocny jest obecny skład...

- W tym sezonie mieliśmy bardzo dużo trudnych momentów. Mecz z Chelsea na wyjeździe był chyba jedynym na starcie rozgrywek, w którym nasz zawodnik nie dostał czerwonej kartki. Uważam, że różne decyzje sędziowskie - które niekoniecznie są na naszą korzyść - jednoczą nasz zespół. W trakcie obozu przygotowawczego nie da się powiedzieć, że wszystkie mecze będziemy zaczynali "w dziesiątkę" oraz musimy z tym sobie poradzić. Również mieliśmy do czynienia z kontuzjami. Chcemy mieć do dyspozycji więcej piłkarzy, ale nie zawsze istnieje taka możliwość. 

- Omawiając te tematy nie można pominąć roli Jarella Quansaha. Nie wiem, jak dużo meczów rozegrałby, gdyby nie wszystkie kontuzje i problemy w zespole. Conor Bradley na pewno miałby na koncie więcej spotkań, gdyby nie jego problemy zdrowotne. Doceniam także dyspozycję Bobby'ego Clarka, który jest przygotowany na walkę o najwyższe cele. To wszystko pokazuje, w jaki sposób kryzys kontuzji w ekipie daje możliwości innym zawodnikom. W tej wyjątkowej sytuacji młodzi piłkarze wykorzystali swój moment.

- Jednak wciąż twierdzę, że potrzebujemy tych piłkarzy, którzy obecnie są kontuzjowani. Mam wielką nadzieję, że niedługo zobaczymy na boisko Thiago, Stefana Bajceticia. Kostas Tsimikas już jest zdrowy, lecz wciąż potrzebuje "zielonego światła" na powrót do gry. 

O powrocie Robertsona do kadry na mecz z Fulham...

- Odpoczynek zawsze jest dobrą rzeczą, jednak Robbo nie pojawił się na boisku od trzech miesięcy, a to naprawdę dużo. Po urazie Robertsona mieliśmy wprowadzić na boisko Tsimikasa, nieco później Gomeza. Bardzo się cieszę, że Robbo powoli wraca do składu. Doceniam, że nawet w przypadku kontuzji jesteśmy w stanie dostosować się do nowych realiów w kwestii taktycznej. To jest bardzo ważna rzecz w kontekście walki o trofea i sukcesy na różnych frontach.

O spotkaniach z Wagnerem...

- Bardzo się cieszę, że mamy taką możliwość. Już pogadaliśmy o zbliżającym się meczu: poprosił mnie o masową rotację w zespole. Powiedziałem, że to mu nie pomoże. Uważam, że Wagner robi znakomitą robotę w Championship. Norwich zaliczyli mocny początek sezonu, ale później pojawiły się problemy z kreowanie akcji ofensywnych. Obecnie są niedaleko strefy barażowej. Wczoraj ulegli z Leeds United, ale szczerze mówiąc, jeszcze nie obejrzałem tego spotkania. Rozgrywki w Championship są znane ze swojej intensywności, ale sytuacja jest jeszcze trudniejsza, kiedy masz dodatkowy turniej w postaci Pucharu Anglii. To jest podobne do połączenia udziału w lidze angielskiej z europejskimi pucharami. 

- Śledzę jego postępy na zapleczu, ponieważ interesuje mnie wszystko, co robi. Wiem, że kiedy pracował w Huddersfield, często gościł na naszym stadionie, oglądając mecze mojej drużyny. Jeszcze nie widział nowej trybuny, więc to może go zdziwić. 

O formie Quansaha w tym sezonie...

- Zaimponował mi od pierwszego momentu, kiedy go zobaczyłem. Zawsze był fizycznie mocnym zawodnikiem, który znacznie różnił się od innych nastolatków w wieku 16, 17, 18 lat. Wiedziałem również, że jest znakomitym piłkarzem, ale podoba mi się, że potrafi zachowywać spokój na boisku. Jest pewien siebie i nie stresuje się grą.

- Quansah wyglądał rewelacyjnie w trakcie okresu przygotowawczego, więc zasłużył na szansę. Teraz z pewnością mogę stwierdzić, że doskonale ją wykorzystał.

- Z powodu sytuacji kadrowej i własnego rozwoju, Quansah obecnie jest postrzegany jako bardzo ważna część drużyny. Wczoraj ponownie świetnie zaprezentował się na boisku. Mogę również pochwalić jego śmiałość w różnego rodzaju sytuacjach. Bardzo się z tego cieszę. 

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (14)

lfc257 25.01.2024 22:44 #
Celem powinno być mistrzostwo. To priorytet i cel nr 1. Żaden z pucharów nie jest nawet w połowie tak cenny jak mistrzostwo Anglii
radoLFC 25.01.2024 23:00 #
Ale jak możesz wziąć wszystko, to bierzesz.
użytkownik zablokowany 25.01.2024 23:28 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
użytkownik zablokowany 26.01.2024 00:12 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
adamne 26.01.2024 01:30 #
Technicznie rzecz biorąc to brakuje mu jeszcze LKE ale mam nadzieję że nigdy nie będziemy musieli o nie walczyć.
Moim zdaniem nic nie odpuszczać. Jurgen nauczył się od tego czasu lepiej rozkładać siły zarówno w trakcie meczu jak i sezonu. Stosuje więcej rotacji w czym pomaga przebudowa składu. Za chwilę wrócą wypoczęci i (mam nadzieję) głodni gry Robertson, Thiago, Tsimikas, Szoboszlai, Bajcetić, potem Salah, szanse w pucharach a nawet w lidze dostaje młodzież co również odciąża podstawowych zawodników.
Może uda się jeszcze do końca okienka przeprowadzić jakiś transfer co poszerzyłoby nam kadrę.
Ale zgadzam się że główne siły powinny być na ligę, w pozostałych rozgrywkach można dać więcej czasu drugiemu garniturowi zawodników, szczególnie grając ze słabszymi rywalami, ale w granicach rozsądku.
Jedyny zawodnik który ma (niewiele) ponad 2000 minut w tym sezonie rozegranych to Salah, który akurat ma teraz 3 tygodnie przerwy. Za to mamy aż 20 zawodników którzy mają ponad 1000 minut i kolejnych 10 którzy wystąpili chociaż raz rozgrywając wszyscy w sumie 1751 minut. To pokazuje że ciężar gry jest rozłożony dosyć równomiernie między dużą grupę zawodników co pozwala unikać ich przeciążenia. Udało nam się również do tej pory unikać dodatkowych meczów jak powtórki w pucharach albo 1/16 w LE. Walczymy do końca i bierzemy co się da!
użytkownik zablokowany 26.01.2024 05:54 #
Zawodnicy byli jak zombie bo byli zajechani mentalnie. Przegrali o włos PL i LM. Każdy byłby wypalony po takim sezonie o wszystko. Jestem pewien że gdyby wygrali chociaż jedno to duże trofeum to mieliby znacznie większego powera w zeszłym sezonie i nie byłoby takiej katastrofy.
msobolo 26.01.2024 08:04 #
A później 2 pomyłki VAR i koniec walki o cokolwiek bo odpuściliśmy pozostałe puchary...
msobolo 26.01.2024 08:04 #
A później 2 pomyłki VAR i koniec walki o cokolwiek bo odpuściliśmy pozostałe puchary...
użytkownik zablokowany 26.01.2024 08:22 #
Trzeba iść po wszystko i ci chłopcy sami tego chcą. Zależy im na tym więc nie mamy prawa o tym decydować jako kibice o ich ambicji. Co będzie to będzie, może tym razem los nam odda za sezon 21/22.
ynwa19 26.01.2024 09:25 #
Do Adamne
Lubie Twoje wypowiedzi ale mam jedna prosbe: skoncz z tym Thiago!
Nam hamulcowy,robiacy koleczka ala Kaziu Deyna w latach ´70 nie jest do niczego potrzebny-niech sobie "odpoczywa" w sanatoriach i dalej kasuje grube pieniazki.
Strata finansowa ale nie sportowa moim zdaniem.
adamne 26.01.2024 09:58 #
@ynwa19 to wstaw sobie za niego Trenta bo o nim jeszcze zapomniałem :)
A serio to też uważam że Thiago już jest zamkniętym tematem u nas, ale może jeszcze da się go wykorzystać do rotacji w tym sezonie z jakimiś słabszymi przeciwnikami w FA Cup albo LE, szczególnie jeśli będzie problem z dostępnością innych pomocników to dobrze jak weźmie na siebie trochę minut żeby reszta miała oddech.
Raku 26.01.2024 07:20 #
Jak dla mnie może być tylko PL. A jak już jesteśmy w finale corabo to można dorzucić. Reszta jest nie ważna
PsychoDad 26.01.2024 08:35 #
NIe! Weźcie go już zwolnicie, on sprowadza ten klub na dno swoimi chorymi ambicjami. Dawać z powrotem Rodgersa. Ten to wiedział jakie są priorytety, raz otarł się o mistrzostwo i dzięki temu mogliśmy żyć jego legendą przez kolejne 30 lat opowiadając dzieciom jak kiedyś raz było blisko... A tak? Przyszedł Niemiec i wszystko zrujnował teraz płaczemy do poduszki, że przegrywamy finały ligi mistrzów i mistrzostwa Angli o 1 pkt. Dał nam wprawdzie mistrzostwo Anglii i Europy ale tylko raz i dodatkowo próbuje udobruchać nas jakimiś innymi pucharami, na które wielki Brendan nawet nie patrzył przez honor i przyzwoitość na jaki ten klub zasługuje.
ynwa19 26.01.2024 09:27 #
Im wiecej "dzbankow" w gablocie tym lepiej rowniez ze wzgledu na to aby klub "gumozuja" zostal w tym temacie daleko w tyle.
ynwa19 26.01.2024 09:21 #
Brawo Jürgen!
Postawa jedynie sluszna poniewaz po to uprawia sie zawodowo sport aby zwyciezac wszedzie gdzie sie da :)
Po poczworna korone-come on LFC
el_pistolero 26.01.2024 09:59 #
Dawać Norwich, trzeba wypaść z pucharów bo zaś ligę przerżniemy

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (6)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (3)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com