TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1742

Klopp: Zagraliśmy wyjątkowy mecz


Jürgen Klopp pochwalił „wyjątkowy mecz” swoich zawodników w sobotnim zwycięstwie 4:1 nad drużyną Brentford w Premier League.

The Reds zdobyli imponujące trzy punkty na stadionie Gtech Community Stadium dzięki bramkom Darwina Nuneza, Alexisa Mac Allistera, Mohameda Salaha i Cody’ego Gakpo.

Po zdobyciu trzech bramek przez podopiecznych Kloppa Ivan Toney strzelił gola honorowego dla The Bees na 3:1, po czym w końcówce Gakpo odzyskał przewagę trzech bramek dla gości.

- Zagraliśmy wyjątkowy mecz - powiedział menedżer The Reds po meczu.

- To zdecydowanie najlepszy mecz na stadionie Brentford odkąd trenuje Liverpool. Zdecydowanie.

- Radzenie sobie ze wszystkimi specyficznymi sytuacjami, które stają na drodze i bycie tak dominującym, jak tylko możesz, zachowywanie spokoju we właściwych momentach, bycie bezpośrednim w odpowiednich momentach, neutralizowanie ich cech charakterystycznych, gra pod prąd i tego typu rzeczy, to wszystko było fantastyczne.

- Szczerze mówiąc, widziałem świetny mecz. Oczywiście pierwsze 10 [lub] 15 minut, nie wiem dokładnie, oni mieli te kontrataki i wyglądało to naprawdę dobrze. Podobało mi się też, gdy Toney i [Neal] Maupay , [po prostu] zostali wyłączeni.

- Oczywiście musieliśmy dostosować naszą obronę w tych momentach. [Zrobiliśmy to] i koniec, ale [niebezpieczeństwo] po stałym fragmencie nadal istniało. Jeśli spojrzysz na statystyki, popełniliśmy 18 fauli, oni [popełnili] cztery... to wszystko.

- Bardzo dobry mecz w dziwnych okolicznościach, ale i tak jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku.

Czytaj dalej, aby zobaczyć resztę tego, co Klopp miał do powiedzenia podczas konferencji prasowej po meczu…

O wszystkich pięciu napastnikach Liverpoolu, którzy mieli udział przy bramkach...

- Nie dziwię się temu, szczerze mówiąc. Mo grał pierwszy mecz od tygodni, miesięcy, nie jestem pewien. Myślę, że mógł zdobyć hat-tricka. Nie widziałem dokładnie pierwszej sytuacji, ale Lucho kopnął piłkę w jego prawą nogę czy coś, potem druga, Mo zwykle to wykańcza, ale bramkarz był absolutnie fenomenalny. Wszyscy zagrali dobrze. To dobrzy gracze. Gol Cody'ego był absolutnie fenomenalny. To wszystko super. Wiemy. Możesz także policzyć nadchodzące mecze. Byłoby pomocne, gdybyśmy mieli nieco więcej niż jedną opcję na każdą pozycję. Musimy zobaczyć, jak teraz sobie z tym poradzimy. Wszystko w porządku. Taka jest sytuacja. Nie możemy tego zmienić.

- [Nie pamiętam] chcociaż jednego dnia, odkąd jestem tutaj, gdzie było łatwo [bez] żadnych problemów lub coś w tym rodzaju. Mamy problemy, pewnie nie wiemy dokładnie, jak duże są, ale je mamy. Ale dopóki będziemy mieć 11 graczy, będziemy to kontynuować. Następny mecz odbędzie się w środę... ludzie będą mi mówić w weekend, że jest finał. Co o tym myślisz? Może zachowaj to pytanie dla kogoś innego, żebym się nie złościł, bo nie możesz o tym myśleć. Musimy zagrać przeciwko  Luton. Zasługują na to i cieszą się całą naszą uwagą i szacunkiem. Potem zobaczymy, jak zagramy w następnym meczu.

O byciu dumnym z występu Conora Bradleya po stracie ojca…

Jestem. Jestem zachwycony nim. Tak, masz rację, to było naprawdę wyjątkowe. Bardzo, bardzo wyjątkowe. Ale przed weekendem był wyjątkowy. Teraz znowu jest całkiem wyjątkowy. Rozegrał wyjątkowy mecz. Znów mieliśmy tę sytuację ze zmianami. Kogo zdejmujemy? Czy to Robbo, który rozegrał drugi mecz z rzędu po długiej, długiej przerwie. A może to Conor? Ostatecznie zdecydowaliśmy się na Conora. Być może Robbo poradzi sobie z tym dzięki swojemu doświadczeniu nieco lepiej. Tak, bardzo imponujące, absolutnie.

O tym, czy Caoimhin Kelleher mógł zagrać w jednym z dwóch meczów przed finałem Carabao Cup przed kontuzją Alissona Beckera…

Ali był chory w zeszłym tygodniu, a w tym tygodniu doznał kontuzji. Nie kryje się za tym absolutnie żaden inny pomysł. Gdyby Ali nie byłby chory i nie doznałby teraz kontuzji, Ali by zagrał. Więc nie.

Caoimhin rozegrał w tym roku wystarczająco dużo meczów, aby złapać rytm. Bramkarze to inni zawodnicy niż pozostali, więc nie było w moich planach gra nim przeiwko Luton czy gdziekolwiek indziej. Jak powiedziałem, gramy w tę grę z pełnym skupieniem i uwagą, nie myśląc o innych rzeczach. To może nie być najmądrzejszy sposób. To jedyny sposób, jaki znam.

Był wybitny. Szczerze mówiąc, nie wiem dokładnie, kto jest bramkarzem numer jeden w Irlandii, ale jeśli mają lepszego bramkarza od niego, muszę powiedzieć: „szacunek”. Jest znakomity i w tym roku daliśmy mu więcej meczów niż wcześniej. Jest to w pełni zasłużone, ponieważ go potrzebujemy i potrzebujemy go z rytmem, a teraz sytuacja wokół Alego pokazuje, że ma to absolutnie sens. Zobaczymy, jak długo Ali będzie pauzował, ale Caoimhin jest wyjątkowy. Dzisiaj był... wow! To był występ na piątkę z plusem.

O jego rozmowie po meczu z Toneyem i tym, co zostało powiedziane…

Przypominało to raczej uśmiechanie się do niego. Jest oczywiście dość trudny do upilnowania i naprawdę podstępny. Użyłem innego słowa! Jednak naprawdę trudno jest grać przeciwko niemu. Czy mam rację, mówiąc, że jest kibicem Liverpoolu? Nie wstydzi się tego powiedzieć? Wtedy też mogę się do tego przyznać. Porozmawialiśmy trochę o tym i życzył mi powodzenia w dalszej karierze. Wiele osób to mówiło, wielu graczy to mówiło, nie jest to konieczne, ale miłe. Ale znajdę miejsce do oglądania... i tyle, to była miła rozmowa.

To samo stało się z [Witalijem] Janeltem. To właśnie jest dziwne w piłce nożnej. To chyba jedna z najfajniejszych drużyn, sztab trenerski, wszystko z czym można się zmierzyć. Grasz przeciwko nim [i] chcesz ich powalać co pięć sekund, bo są po prostu denerwujący. Naprawdę tak jest, bo wszystko jest ustawione tak, żebyś naprawdę wyglądała tandetnie. Ale wokół tego jest naprawdę świetny klub. Podoba mi się w nim wszystko, tylko nie granie przeciwko niemu! Otóż ​​to.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (25)

Bugs61 17.02.2024 20:42 #
City nie dało rady Chelsea !!! Jesteśmy na autostradzie do mistrzostwa . YNWA .
cider 17.02.2024 20:48 #
Na autostradzie?
Przecież nic się nie zmienilo jak wygramy wszystkie mecze to dwudzieste mistrzostwo jest nasze.
Aklerua 17.02.2024 20:50 #
Przy tej ilości kontuzji nie nazwał bym tego autostradą, poza tym Arsenal naprawdę wygląda dobrze ale to może o to chodzi żeby był ten trzeci. Arsenal jedzie na etihad i tam remis byłby idealny
hoster 17.02.2024 21:00 #
13 meczy do końca a ten gada o autostradzie. Albo jesteś kibicem od wczoraj albo ostatnie lata nic cię nie nauczyły.
Bugs61 17.02.2024 21:21 #
Człowieku . Jak ja kibicowałem Liverpoolowi to Ty z drabiną na truskawki chodziłeś
Bugs61 17.02.2024 21:25 #
Ale nie o to chodzi żebyśmy się sprzeczali . Nie nasza czerwona rodzina . Od wczoraj czy od dawna każdy z nas kibicuje naszym . YNWA
VII 17.02.2024 23:15 #
Kolega hoster ma rację. Ja pamiętam jeszcze krótsze autostrady za Rodgersa, i potem było wielkie zdziwienie. To jest tylko 1 punkt przewagi jeśli przyjmiemy najgorsze założenie. Jeśli utrzymamy się na pozycji lidera po meczu z City, to będzie już jakieś 60% szans na zdobycie mistrzostwa. Ale potem Everton, który będzie grał na kości. Potem United które będzie murowało. Potem West Ham po którym można spodziewać się wszystkiego. I jeszcze Tottenham, który dwa lata temu pogrzebał nasze szanse na mistrza. Tutaj kolega słusznie studzi gorące głowy. Podejście kibica który pamięta lata posuchy przed erą Kloppa, da się rozpoznać po tym że podchodzi do takich sytuacji z pokorą i nigdy popada w huraoptymizm przed przekroczeniem mety. Widzieliśmy już różne rzeczy w tym sporcie. I oraliśmy sami (BVB, Barcelona...). I byliśmy orani (Real, Atletico). Trzeba trzymać kciuki i wierzyć. Ale też nie można być za bardzo do przodu, bo to nie jest liga hiszpańska. Tutaj nie mistrza kraju nie poznaje się w marcu i nie gra z jakimiś poziomkami, które dysponują śmiesznymi budżetami.
MXMC78 17.02.2024 23:42 #
Mamy 13 meczów do końca, w tym City, derby z Tofikami, groźne Brighton, United, Totki i Ville. Z całym szacunkiem, ale przy tych kontuzjach to jakaś wyboisty, utwardzony polniak pod górkę, a nie autostrada. Niemniej jednak podziwiam za optymizm. Pozdro !
Hazet1945 18.02.2024 02:31 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
hoster 18.02.2024 08:03 #
A co ma długość stażu kibica do bywania na stadionach? To tak jakby ktoś powiedział, że od lat uwielbia pić mleko a ty byś mu powiedział, że to nic nie znaczy bo nie widział krowy. Co za rozumowanie… albo jak ktoś pojedzie 4 razy na mecz w trakcie sezonu jest większym fanem od kogoś kto obejrzy wszystkie mecze jakie klub rozegra. Sam byłem na Anfield już bardzo dawno ale nie czuję żeby mi to miało jakkolwiek umniejszać jako kibicowi tak samo jak tym, którzy nigdy nie byli na żadnym stadionie.
Hmmmmmm 18.02.2024 09:17 #
Dokładnie @hoster. Zawsze mnie bawią typy, którzy prężą jądra, bo byli na Anfield i oni są prawdziwymi kibicami 🤣
cider 18.02.2024 11:20 #
Ten remis daje nam lekką przewagę na MC bo wystarczy nam remis z nimi plus wszystkie pozostałem mecze wygrane ale ... jest jeszcze Arsenal, który na dzień dzisiejszy ma lepszy bilans bramkowy i jesli wszystko wygra to latwo policzyć co się może stać
Hazet1945 18.02.2024 17:53 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Hmmmmmm 18.02.2024 17:59 #
@Hazet1945 śmieszny jesteś wielki kibicu xD
Hazet1945 18.02.2024 18:08 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Hmmmmmm 18.02.2024 18:11 #
@hazet typowy jednostrzałowiec mocny w internecie. Odejdź.
Hazet1945 18.02.2024 18:16 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Hmmmmmm 18.02.2024 18:18 #
@hazet w latach 90 to nawet cie w planach nie było, a ty piszesz o jakiś wyjazdach. Podziwiam wyobraźnie. Może zacznij pisać książki? Uwielbiam takich cherlawych napinaczy internetowych xD
Hazet1945 18.02.2024 18:27 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Hmmmmmm 18.02.2024 18:33 #
Wiem gdzie byłeś, bo nie było cię na tym świecie w latach 90. Mocny jesteś w internecie, na żywo byś uciekł pod spódnicę mamy.

Nie wrócę do żadnego nicku, bo to moje pierwsze konto tutaj.
Hazet1945 18.02.2024 18:37 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Hmmmmmm 18.02.2024 18:39 #
Hahahaha, śmieszny jesteś. Lubisz przemoc? Jeden strzał i płaczesz wielki wojowniku. Bez odbioru.
Hazet1945 18.02.2024 19:00 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Hazet1945 18.02.2024 19:00 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Hmmmmmm 18.02.2024 19:02 #
Co, boisz się wyjechać z Trójmiasta? Miłej pracy na taśmie w nocy :)
Hazet1945 18.02.2024 20:32 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
MXMC78 17.02.2024 23:41 #
Mamy 13 meczów do końca, w tym City, derby z Tofikami, groźne Brighton, United, Totki i Ville. Z całym szacunkiem, ale przy tych kontuzjach to jakaś wyboisty, utwardzony polniak pod górkę, a nie autostrada. Niemniej jednak podziwiam za optymizm. Pozdro !
MG75 17.02.2024 23:48 #
City ma jeszcze m.in. Arsenal i Liverpool na Anfield.
Karasu 18.02.2024 00:28 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
MXMC78 18.02.2024 02:49 #
Zgadza się, City też ma trudne mecze przed sobą, jednak ich czołowi gracze wracają do gry po kontuzjach, tymczasem my w meczu z Brentford straciliśmy naszych najlepszych graczy minionych tygodni. Boli zwłaszcza strata Diogo, Aliego i Nuneza. Mierzymy się z "bogami footballu", nie widzę tu wiele miejsca na potknięcia, a takowe, przy tak napiętym terminarzu, na pewno nastąpią. Mecz z City wyrasta nam do najważniejszego meczu sezonu. Na koniec znów możemy mieć walkę o jeden punkt przewagi. Nie mówię, że nie wierzę. Mówię, że to będzie cholernie trudne. Takie w liverpoolskim stylu. Jeśli chłopcy wraz z Bosem to zrobią, to stworzą nową historię Premier League, a ja napie*dolę się jak nigdy, śpiewając piosenkę o Kloppie. Poczekajmy, zobaczymy.
Pippen 18.02.2024 12:02 #
no najgorszy rozkład ma Arsenal: Newcastle MC Chelsea Brighton Villa Volves Tottki i MU na wyjeździe w 37 kolejce do tego dojdzie im LM a tam po przejściu Porto nie będzie cieniasów wątpię by utrzymali formę tak długo. Teoretycznie my mamy najłatwiejszy rozkład jazdy tyle że dochodzą mecze w PA i LE i tu może być kłopot...
ivers 18.02.2024 07:58 #
Punkty bardzo cieszą,ale te cholerne kontuzje psują nastrój.
Rush68 18.02.2024 12:33 #
Jak widać nawet City zdarzają się takie mecze że cisną i tylko remis ale nie widziałem meczu.W żadnym meczu nie można tracić punktów ale kluczowe mecze to Arsenal -City i City z nami zwłaszcza jak będą niewielkie różnice.Mowie o kluczowych meczach ale z taką absencją wygląda to słabo
Bugs61 18.02.2024 14:15 #
Akurat ja mieszkałem w Liverpolu 10 lat i na niejednym meczu byłem .
The_Red_Energy 18.02.2024 17:15 #
I? Jakby co to ma do rzeczy?
Hazet1945 18.02.2024 17:58 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Pozostałe aktualności

Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (4)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (1)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (4)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com
Carragher o kontrakcie Trenta  (4)
20.12.2024 23:47, B9K, Liverpool Echo