Kelleher: Cała moja rodzina będzie na Wembley
Jutro kibice Liverpoolu ponownie zobaczą swoją drużynę w finale Carabao Cup. W starciu o pierwszy tytuł w sezonie drużyna Kloppa zmierzy się z Chelsea. The Reds trzymają kciuki za Caoimhina Kellehera, bowiem bramkarz będzie "jedynką" nie tylko w jutrzejszym starciu, ale również na przestrzeni kolejnego miesiąca.
Dwa lata temu Kelleher został jednym z głównych bohaterów w finale Carabao Cup przeciwko Chelsea.
- Oczywiście, była to piękna historia. Mam bardzo przyjemne wspomnienia po tym finale, ponieważ udało nam się sięgnąć po tytuł. Mam również nadzieję, że w niedzielę uda nam się powtórzyć tę historię.
- Podczas finału będę miał mocne wsparcie. Na Wembley przyjedzie spora liczba członków mojej rodziny i przyjaciół z Irlandii. Oni wszyscy nieustannie pomagali mi w trakcie mojej kariery, więc spodziewam się, że dla nich to będzie znakomite przeżycie.
Ostatnie spotkanie Liverpoolu i Chelsea miało miejsce prawie miesiąc temu. Wówczas The Reds zdewastowali rywala ze stolicy, wygrywając 4:1.
- Uważam, że rewelacyjnie się zaprezentowaliśmy w tej grze. Podejrzewam, że oni nie mieli najlepszego dnia, natomiast wykorzystaliśmy nasze okazje, dzięki czemu komplet punktów pozostał w Liverpoolu.
- Jednak należy pamiętać, że od tej pory oni mieli kilka świetnych meczów. Spodziewamy się wymagającego spotkania. Tak wyglądają finały.
Komentarze (2)