Wataru Endo: Nie mogę się doczekać tego meczu
Już dziś Liverpool zagra arcytrudny i arcyważny mecz, który w ostatecznym rozrachunku będzie decydujący dla tytułu. Endo, który w poprzednim spotkaniu między tymi dwoma drużynami, zakończonym rezultatem 1:1, wszedł na boisko w drugiej połowie spotkania, nie może doczekać się tego meczu.
- Wydaje mi się, że na stadionie będzie absolutnie szalona atmosfera. Mam zamiar dać z siebie wszystko, tak jak zawsze kiedy jestem na boisku.
Podopieczni Pepa Guardioli są jak dotąd trzecim zespołem pod względem liczby strzelców Premier League w sezonie 2023–2024, a obecnym liderem w walce o złotego buta jest Erling Haaland.
Endo wie, że będzie musiał wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, aby pomóc ograniczyć zagrożenie ze strony gości.
- W ofensywie grają bardzo dobrze i mają wielu dobrych napastników, więc muszę starać się ich zatrzymać w środku – myślę, że na tym polega moja praca. Przygotuję się na to.
Liverpool oczywiście może również wykorzystać swój elitarny talent w ostatnich tercjach. Skalę tego talentu pokazało czwartkowe zwycięstwo 5:1 ze Spartą Praga w Lidze Europy.
Darwin Nunez strzelił w Czechach dwa wspaniałe gole, a na listę strzelców dołączyli Alexis Mac Allister, Luis Diaz i Dominik Szoboszlai.
Mohamed Salah również wrócił po kontuzji, aby ostatni kwadrans zagrać na Stadionie Letna.
- Sposób, w jaki obecnie gramy, jest świetny – kontynuował Endo - Mamy kontuzjowanych zawodników, ale wciąż wygrywamy. Skupiamy się na następnym meczu i gramy wszyscy razem.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że widzę Salaha i Szoboszlaia z powrotem na boisku. Podobnie jak nasi kibice, czekaliśmy na ich powrót. Jesteśmy więc na dobrej drodze i staramy się po prostu przygotować na następny mecz.
Komentarze (0)