Carvalho: Klopp nie uwierzył w moje umiejętności

21-latek w premierowym sezonie na Anfield (2022/23) rozegrał zaledwie 21 spotkań. To świadczy o braku zaufania w Carvalho w drużynie The Reds. Po tym jak młody Fabio udał się na wypożyczenie, udzielił wywiadu portugalskiej A Bola. 

- Należy przyznać, że cała moja kariera składa się z wzlotów i upadków. Jednak sporo się nauczyłem, grając z wieloma piłkarzami w różnych ligach. 

- Znalazłem się w Liverpoolu, ponieważ chcę być najlepszym piłkarzem na świecie. Zdaję sobie sprawę, że w tym celu muszę codziennie walczyć i ciężko trenować. 

- W Liverpoolu jest bardzo mocna grupa: na boisku i poza nim. Przywitali mnie jako swojego, za co jestem wdzięczny zarówno im, jak i trenerowi. 

- Moje relacje z Kloppem zawsze były dobre. On bardzo mi pomógł. Natomiast kiedy dołączyłem do zespołu, sytuacja była naprawdę trudna. Drużyna znajdowała się w ciężkim okresie, więc trener chciał postawić na piłkarzy cieszących się zaufaniem. 

- Po moim przyjściu do Liverpoolu Klopp nie darzył mnie większym zaufaniem. Natomiast zawsze chętnie pomagał i dawał cenne wskazówki. 

- W szatni The Reds są piłkarze z ogromnym doświadczeniem, którzy regularnie dokładają cegiełkę do gry zespołu. Znajdowałem się tam, żeby nauczyć się jak najwięcej. 

- Było kilka meczów, w których wchodziłem na boisko i niestety, traciłem pewność siebie. Jednak jak już powiedziałem, byliśmy w gorszym okresie, więc trener postanowił zaufać bardziej doświadczonym zawodnikom. 

Carvalho wróci do Liverpoolu po zakończeniu sezonu i rozpocznie przygotowania w składzie The Reds. W obecnym sezonie Fabio rozegrał 11 spotkań w Hull City w Championship i strzelił 4 bramki.