Macca: Najważniejsze, że wygraliśmy!
Alexis Mac Allister mógł odetchnąć z ulgą po ostatnim gwizdku arbitra w dzisiejszym meczu na Anfield przeciwko Sheffield United.
Wydawało się, że pojedynek z czerwoną latarnią ligi na dobre wymyka się spod kontroli gospodarzom, kiedy samobójczą bramkę zanotował Conor Bradley.
Nastąpiła jednak 76. minuta rywalizacji, kiedy Argentyńczyk zdecydował się na przepiękny strzał z siedemnastu metrów, a piłka zatrzepotała w okienku bramki Grbićia.
W końcówce spotkania the Blades zostali dobici przez Cody'ego Gakpo.
Dziennikarz w pomeczowym wywiadzie spytał pomocnika, który gol według niego był ładniejszy. Ten w konfrontacji z Fulham na Anfield, czy dzisiejsze trafienie z Sheffield.
- Prawdę mówiąc nie wiem! Rozmawiałem o tym z Cody'm i muszę przyznać, że każda z tych bramek ma swój urok - uśmiechał się w wywiadzie Macca.
- Dla mnie absolutnie najważniejsze jest to, że udało nam się wygrać. Cieszę się, że swoim golem przyczyniłem się do sukcesu zespołu. Po meczu z Fulham mówiono mi, że miałem furę szczęścia, więc musiałem udowodnić niektórym osobom, iż byli w sporym błędzie!
Mac Allister chwalił wejście Cody'ego Gakpo z ławki rezerwowych. Holender zdobył gola, 'zabijając' mecz na Anfield.
- Jestem szczęśliwy, że trafił do siatki. Pracował bardzo ciężko od wejścia na boisko i zasłużył na ten moment.
- Cody jest zawsze pozytywnie nastawiony, jest jednym z liderów naszej szatni.
Liverpool nie będzie miał teraz wiele czasu na odpoczynek. W niedzielę Czerwoni udadzą się na Old Traford, chcąc wziąć rewanż za marcową porażkę w Pucharze Anglii z Manchesterem United.
- Nie wiem, czy potraktujemy ten mecz w kategorii zemsty, ale z pewnością będzie niezwykle ważny dla układu sił w tabeli. Chcemy wygrać, potrzebujemy zwycięstw w każdym możliwym spotkaniu, więc udamy się do Manchesteru po 3 punkty. Taki jest nasz cel - podsumował Alexis.
Komentarze (4)
10 to z 7 najbardziej kultowa koszulka w większości klubów. U nas oczywiście jest jeszcze 8ka z powodów historycznych. Co ci w Szobo nie pasuje? Strzelił kilka pięknych bramek, zaliczył kilka asyst i sporo więcej miodnych zagrań. Zasuwa po boisku aż miło. Wniósł nową jakość i świeżość do 2 linii. O co ci chodzi?