TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1981

Klopp: Wykończenie jest problemem


Jürgen Klopp opowiedział o mieszanych uczuciach, które towarzyszą mu po zremisowanym spotkaniu 2:2 na Old Trafford.

Bramka Luisa Diaza w 23 minucie spotkania była jedyną nagrodą za zdominowanie Czerwonych Diabłów w pierwszej połowie. United odpowiedzieli na to trafienie w drugiej połowie za sprawą goli Bruno Fernandesa i Kobbiego Mainoo. Liverpool wywalczył jeden punkt dzięki bramce Mohameda Salaha z rzutu karnego na sześć minut przed końcem regulaminowego czasu gry. The Reds mieli szansę zgarnąć pełną pulę w doliczonym czasie gry, jednak Luis Diaz nie wykorzystał podania od Robertsona i jego strzał wylądował ponad poprzeczką.

Na siedem spotkań przed końcem sezonu Liverpool ma tyle samo punktów co Arsenal, który jednak zajmuje pierwsze miejsce ze względu na lepszy bilans bramkowy. Na trzecim miejscu znajduje się Manchester City, tracący zaledwie punkt.

Oto, co miał do powiedzenia menadżer po meczu.

O emocjach, towarzyszących temu spotkaniu...

Oczywiście są mieszane. Cieszę się z niektórych aspektów spotkania. Prowadzenie 1:0 na Old Trafford i dominacja 15-0 w statystyce oddanych strzałów są niesamowite. Jednakże jest to dla mnie ponownie informacja, iż wykończenie jest problemem. Mieliśmy do czynienia albo z niesamowitą pracą bramkarza, tak jak w przypadku sytuacji Szoboszlaia, gdy bramkarz zaliczył świetną obronę, jednakże w pozostałych sytuacjach powinniśmy zachować spokój i opanowanie. Wyszliśmy na drugą połowę nadal kontrolując sytuację, gdy nagle oddaliśmy piłkę. Takie pomyłki się zdarzają, zdarzały się i będą się zdarzać, to nie jest problem. Zresztą trzeba jeszcze wykorzystać taką sytuację, a Bruno zrobił to fantastycznie. Na stadionie podniosła się wrzawa, zmienił się nastrój, poszli za ciosem i strzelili drugą bramkę, a potem znowu mieliśmy kontrolę nad spotkaniem.

Dostaliśmy karnego i strzeliliśmy wyrównującego gola. Mogliśmy strzelić więcej goli przed i po tej sytuacji. W wielu momentach graliśmy bardzo dobrze, ale mieliśmy moment 5-10 minutowy, kiedy oni strzelili. Przy drugim trafieniu nie wypchnęliśmy ich jak należy, znaleźli go w wolnym miejscu między liniami, udało mu się odwrócić i niesamowicie wykończyć akcję. Potem znowu kontrolowaliśmy spotkanie. Ktoś mógłby powiedzieć, że skoro tak często kontrolowaliśmy mecz, powinniśmy go wygrać. Tak, to prawda, jednak każdy z was zbyt długo jest już w piłce i wie, że to że dominujesz nie znaczy od razu, że wygrasz. To znaczy, że powinieneś był wygrać, a to bardzo często nijak się ma do wyniku spotkania. 2:2, nie jestem zachwycony tym wynikiem, nie jest to najlepszy wynik, ale w porządku. Teraz czas na regenerację i mecz z Atalantą w Lidze Europy.

O tym, czy bycie drugim w tabeli ma jakieś znaczenie w tym momencie sezonu, biorąc pod uwagę jak ciasno jest pomiędzy Liverpoolem, Arsenalem i City...

To ma wielkie znaczenie po 38 rozegranych kolejkach. Słuchajcie, teraz powiecie, nasi kibice pewnie też, że Arsenal ma lepszy bilans bramkowy i musimy się na tym skupić. To byłaby najgłupsza rzecz, jaką moglibyśmy zrobić. To nie jest tak, że teraz chcemy wygrać mecz i strzelić osiem goli i to się tak o wydarzy. Jesteśmy, kim jesteśmy, dlatego jesteśmy w tym wyścigu o tytuł i nie mam z tym żadnego problemu. Wiedziałem, że wyścig o mistrzostwo będzie super skomplikowany do samego końca. To tyle. Do wczoraj byliśmy na szczycie tabeli, teraz na pierwszym miejscu jest Arsenal.

Chcemy być na szczycie po 38 spotkaniach. Lepiej jest być tam przez cały czas, mieć jakiś dystans od pozostałych drużyn. Nie mamy problemu z naszą pozycją w tabeli. Chciałbym mieć więcej punktów, ale właściwie to jestem zachwycony, że chłopcy doprowadzili nas do tego miejsca. Chłopcy, którzy zmarnowali dziś kilka szans są tymi, którzy uzbierali 71 punktów. Nie mam więc żadnego problemu.

O tym, czy spodziewa się jakiś zwrotów akcji w finałowych tygodniach sezonu... 

To prawdopodobne. Nie pamiętam, ile my czy City wygraliśmy meczów w końcowych fazach sezonu (w 2019 i 2022), ale musisz ich sporo wygrywać. Nie powinieneś robić tego co my dzisiaj. Musisz być konsekwentny. Inaczej nie da rady. Wiemy o tym, ale jeśli pracujesz z ludźmi, musisz akceptować to, co dostajesz. Widziałem dzisiaj chłopaków żądnych zwycięstwa, widziałem topową drużynę, mierzącą się z bardzo ciężkim zadaniem na wyjeździe.

Dla nas mecz przeciwko United jest trudniejszy, niż dla innych. Kiedy my przybywamy na Old Trafford, to jest to mecz o wszystko. Dotychczas nieźle sobie z tym radziliśmy, zdobyliśmy jeden punkt, ale zostaliśmy też wyeliminowani z Pucharu Anglii, jednak dotychczas nie przypominam sobie, żebyśmy kiedykolwiek w taki sposób zdominowali United. Niestety nie szło to w parze z dobrym wynikiem, więc oczywiście jest pole do poprawy. Wiemy o tym i będziemy starali się iść dalej z tym co mamy, teraz jednak czas na Ligę Europy.

O występie Jarella Quansaha...

Słuchajcie, jest profesjonalnym piłkarzem i będzie grał w Premier League, dla Liverpoolu. Mam dla niego złe wieści - to nie jest jego ostatnia pomyłka, tak to jest w życiu. Wydaje mi się, że dobrze sobie poradził z tym błędem, chłopaki też. To część tej gry. Chcemy grać w piłkę, chcemy ją kontrolować, chcemy budować od tyłu i tak dalej. To nie jest idealna sytuacja, w futbolu zdarzały się większe pomyłki, które uchodziły na sucho, w tej sytuacji Bruno jednak dostrzegł sytuację i ją wykorzystał. Nie ma żadnej krytyki, nikogo nie obwiniamy. To się zdarza. Wyciągnie lekcje z tej sytuacji, to najlepsze, co może się zdarzyć.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (31)

Flymf 07.04.2024 20:59 #
Wykończenie nie jest problemem. Ja jestem wykończony do dna.
Ralf088 07.04.2024 21:03 #
Ty po prostu jesteś głupi - i każdy o tym wie.
Flymf 07.04.2024 22:07 #
Uuuu, ledwo pierwsza odpowiedz i już bez argumentów Ralfiku, słabo jak na kibica Nottingham
Pippen 07.04.2024 23:09 #
Flymf ja nie wiedziałem że jesteś głupi, ale kolega powyżej użył tak merytorycznych argumentów że nie mogłem się oprzeć tej długotrwałej psychoanalizie faktów i mitów i muszę mu przyznać rację że jest głupi
czerwonyy 07.04.2024 21:02 #
Nic nowego, co najmniej od 2022r. i przegranej z Realem w finale LM jest problemem. Szkoda, że nic z tym do dziś nie zrobiono i w ataku klub zaczął sprowadzać ludzi robiących wszystko dobrze oprócz tego elementu. Zobaczymy jak prawdopodobnie Amorim spojrzy na potencjał formacji ataku i czy w ogóle będą jakieś transfery od razu w lato. A jest to niezbędne, byle tylko znów nie zrobić transferów o rok za późno jak to ostatnio w tym klubie bywa.
el_pistolero 07.04.2024 21:02 #
Brawo za spostrzegawczość
Ralf088 07.04.2024 21:07 #
Klopp OUT!
użytkownik zablokowany 07.04.2024 21:26 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
josif 07.04.2024 21:37 #
Żałosny komentarz.
Paviola 07.04.2024 21:30 #
Zależy który. Nunez tak jak zresztą Salah potrzebują 5 prób by zdobyć jedną bramkę. Taki Jota jedną czy dwie, szkoda tylko, że jego za często nie ma. Sturrigde trochę z niego się robi
Sailor 07.04.2024 21:34 #
Obiektywnie ten mecz mógł potoczyć się tak samo jak wygrany 7-0.
Dwie istotne różnice, dlaczego skończyło się inaczej:
- Dramatyczna skuteczność naszych napastników - w samej pierwszej połowie sytuacji stu procentowych było przynajmniej na 3-0. W drugiej połowie wcale nie mniej.
- Przypadkowe podłączenie do prądu Man Utd po błędzie młodego Quansaha. Kluczowy moment , który pozwolił choć na chwile zapomnieć kopaczom z United jakimi są nieudacznikami. Na szczęście wystarczyło im pomysłu i animuszu ledwie na kilkanaście minut.
Co do samego wyścigu o tytuł.
Uwzględniając terminarz uważam, że naszym największym rywalem pozostaje Man City, które jest punkt za nami. Z wyjątkiem meczu ze Spurs nie widzę szansy na utratę przez nich jakichkolwiek punktów. Arsenal, mimo liderowania i bardzo dobrej formy ma zbyt dużo ciężkich wyjazdów, aby zakładać, że zdobędą komplet punktów. Powyższe pokazuję, że nie ma co popadać w paranoję, bo w dalszym ciągu realnie jesteśmy zależni tylko od siebie.
MaxPower 07.04.2024 22:23 #
Jeśli uwzględniamy terminarz to musimy też patrzeć na własny. Mamy Everton, Aston Villę, West Ham i Fulham. Z Evertonem za czasów Kloppa wygraliśmy tylko dwa mecze wyjazdowe, oni tam zawsze wypruwają sobie flaki by wyciągnąć chociaż 0:0 i teraz nie będzie inaczej. Patrząc po bolączkach w naszej grze, to my jesteśmy drużyną mającą największy potencjał na największą stratę punktów do końca sezonu z drużyn walczących o mistrza, niestety. Dzisiaj zresztą mogliśmy obserwować próbkę tego "potencjału", kładąc mecz, który powinniśmy wygrywać wyraźnie po pierwszej połowie.
mayro78 07.04.2024 21:38 #
Trochę to żenujące. Faceci zarabiaja mln tygodniowo i nie potrafią kopnąć na bramkę jak nalezy.
RedKoks 07.04.2024 22:23 #
W dwumeczu z United oddaliśmy 62 strzały, rekord Premier League.
I dwa remisy 😠
3 rajderów w napadzie, to nie może działać, musi być jeden z ogarniętym wykończeniem albo IQ Firmino, inaczej to nie pyknie.
Magerlfc 07.04.2024 22:23 #
Najbardziej wkurw...... jest to, że zawsze drugie połowy gramy dużo lepiej niż 1 i praktyczne w nich wygrywamy mecze... Tak akurat z tymi fajami musieliśmy wszystkie mecze w 2 połowach zagrać tragicznie...
Pabloitto 07.04.2024 22:34 #
Wyścig trwa, walczymy dalej, szkoda że daliśmy im się odbudować psychicznie bo w pierwszej połowie diabełki były tłem. Dla mnie poza mistrzostwem liczy się walka do końca, musimy cisnąć i jeśli przegramy bilansem bramkowym czy jednym punktem to docenię tę walkę.
Dylanlfc87 08.04.2024 02:29 #
Doceniam charakter, ja nie wybaczę jak bilansem bramkowy albo punktem przegramy mistrza, znaczy wybaczałem wcześniej ale to były spektakularne pościgi a teraz po takich meczach jak ten nie wybaczę co niektórym zawodnikom, co nie znaczy że do końca nie będę wierzył 🙂
użytkownik zablokowany 08.04.2024 06:02 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Redzik90 07.04.2024 22:58 #
Wykończenie jest problemem… wpuść na boisko Gakpo i zostaw Salaha, który posyła w
Onanę baloniki, które nie strącą nawet komara w locie. No zajebiaszcza taktyka. Mecz przegrany przez Kloppa i jego zmiany. Tak. Przegrany, bo ten remis jest porażką.
mlodydaras 07.04.2024 23:58 #
Przez taktykę Klopa mielismy milon okazji i jego winą jest ze nasze trio jak trzeba strzelać to podaje jak wystarczy podać na pustą to strzela ?
Player 08.04.2024 00:14 #
Dobrze, że przynajmniej wszyscy to widzimy, pytanie tylko co z tym wykończeniem zrobimy?
Dylanlfc87 08.04.2024 02:23 #
Dobrze ze klopp jest menago a nie ja, bo ja bym po tym meczu nie zostawił suchej nitki po naszych szczególnie ofensywnych graczach. Brak Joty właśnie w tych ostatnich meczach wychodzi najbardziej, bo właśnie teraz byśmy pisali o fantastycznym meczu naszych gdyby ten jeden mały puzelek był w składzie. Dramat że w takim sezonie z tak jałowym i bezjajecznym United "przegrywamy" wszystkie mecze z nimi.
Kijoraptor 08.04.2024 06:48 #
Ciekawe, że Klopp nie widzi żadnego problemu w tym, że tracimy głupie bramki, że nie potrafimy grać z kontry, że popełniamy katastrofalne błędy. Nie ma żadnego problemu. 🤦
Fsobczynski 08.04.2024 08:39 #
Widzi problem, jest nawet zawarty w tytule newsa;) Pamiętaj, że Klopp to nie jest Mourinho czy Conte, który na konferencji zjedzie piłkarzy po imieniu a potem sie dziwi, że mu szatnia odlatuje.
Kijoraptor 08.04.2024 20:46 #
Nie mówię, że ma wymieniać z imienia winnych, ale przyznać, że mamy poważne problemy z golami, kontrami, prowadzeniem akcji. Tylko tyle i aż tyle.
cezarkop 08.04.2024 07:38 #
Liverpool miał cela jak baba z wesela, a margines błędu w pozostałych meczach już się wyczerpał. I wkurza mnie bardzo durnowata gadka Kloppa że nie ma żadnego problemu a problem jest bo z tak cienkim United to powinniśmy wygrać z palcem w ...
radoLFC 08.04.2024 07:57 #
W obronie jesteśmy jak dzieci, wystarczy kopnąć w stronę naszej bramki i już sraczka. Z kolei w ataku mamy problem z dostrzeganiem lepiej ustawionych partnerów, ale to jest powtarzany przeze mnie jak mantra brak myślenia.
Fabool 08.04.2024 08:06 #
Gdyby nie VVD Obrona by nie istniała
unnamed 08.04.2024 09:12 #
Również uważam ze problemem jest zero zaskoczenia, pokazania czegoś nowego. Impotencją pod branka rywala i u nas wciąż to samo, caly czas Mo od początku bez pojęcia, xuj wie czy glodny czy co i trener go wystawia.
RedLiverbird7 08.04.2024 13:29 #
Mam wrażenie, że Mo się po prostu zestarzał, nie ma tej dynamiki i szybkości podjęcia decyzji
WojtekYNWA 08.04.2024 09:22 #
Przyda się nowa miotła
VII 08.04.2024 13:52 #
Jak Klopp ogłosił odejście z Anfield to z początku byłem bardzo mocno przybity, tak jakbym bezpowrotnie stracił coś cennego. Ale patrząc tak obiektywnym i trzeźwym okiem na ostatnie mecze, nonszalanckie podejście zawodników którzy remisują bądź przegrywają coś co bez problemu można wygrać, notoryczne problemy jak nie w defensywie to w ataku, artykuły i wywiady w których pojawiają się te same argumenty i obietnice wyciągnięcia wniosków bez pokrycia, to można powiedzieć że może rzeczywiście jest to apogeum Kloppa którego już przebić nie byłby on w stanie w kolejnych sezonach. Może należy się zrobić jakieś zmiany nie tylko w obszarze zawodników, a przede wszystkim w sztabie szkoleniowym. Wszyscy mówią że Kloppa ciężko będzie zastąpić. Ale może jednak nie będzie aż tak trudno jeśli przyjdzie ktoś ogarnięty. Może osoba która przejmie pałeczkę, będzie szybciej i lepiej uczyła się na swoich błędach jak uparty do granic Jurgen. Ja doceniam naszego Niemca za wszystko co zrobił. Ale chyba rzeczywiście czas najwyższy zrobić ten rozwód za porozumieniem stron i rozejść się z szacunkiem w swoje strony.
użytkownik zablokowany 08.04.2024 14:15 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Spectre 08.04.2024 14:32 #
Brak mistrzostwa będzie efektem tragicznej gry ofensywy czyt. Diaza, Nuneza i Gakpo. Natomiast jeśli uda się je zdobyć to tylko dzięki mentalowi i kolosalnej pracy linii pomocy i defensywy. Diaza ja nie chcę widzieć w przyszłym sezonie, niech sobie markuje te strzały w Ligue 1 albo z powrotem w Portugalii. Widać że pozyskał inteligencję po swoim ojcu, który wypowiada się i zachowuje jak chory umysłowo xD
użytkownik zablokowany 08.04.2024 22:37 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
użytkownik zablokowany 09.04.2024 23:06 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (6)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (3)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com