Z obozu rywala: Fulham
Przedstawiamy różne informacje o Fulham przed niedzielnym meczem Premier League Liverpoolu z drużyną Marco Silvy na Craven Cottage.
Ostatnie wyniki
Fulham rozpoczyna weekend na 12. miejscu w tabeli, zdobywając do tej pory 42 punkty w 33 meczach w tym sezonie.
W ostatnim meczu, w niedzielę, The Cottagers wygrali 2:0 na wyjeździe z West Hamem United, dzięki golom Andreasa Pereiry w obu połowach, zdobywając trzy punkty.
Ten wynik oznacza pięć zwycięstw i łącznie 16 punktów z ostatnich 10 meczów w lidze dla drużyny Silvy, która matematycznie zapewniła sobie kolejny rok w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Gracze do obserwacji
Rodrigo Muniz jest na pierwszym miejscu w klasyfikacji strzelców Fulham w tym sezonie Premier League z ośmioma golami, został także wybrany Graczem Miesiąca w marcu.
Bobby De Cordova-Reid zdobył sześć goli, podczas gdy Alex Iwobi i Raúl Jiménez trafili po pięć razy.
Pereira był głównym asystentem w drużynie z siedmioma asystami w lidze, tuż przed obrońcą Antoneem Robinsonem, który ma na koncie sześć.
Tylko David Raya z Arsenalu miał więcej czystych kont w Premier League w tym sezonie niż bramkarz Fulham, Bernd Leno, który ma dziewięć.
Aktualności dotyczące składu
Gospodarze mają obecnie całkowicie zdrowy skład. Mówiąc w piątek, Silva miał nadzieję, że sytuacja będzie się utrzymywać przed wizytą The Reds.
- Do teraz wszystko idzie dobrze - powiedział Portugalczyk.
- Mamy kolejny trening jutro [sobota] i musimy ocenić po tym. Jednak do teraz wszyscy wyglądają, jakby byli dostępni na mecz.
Poprzednie spotkania
Liverpool i The Cottagers już trzy razy spotkali się w sezonie 2023/24.
The Reds przegrywali 3:2 na cztery minuty przed końcem meczu na Anfield w grudniu, ale gole Wataru Endō i Trenta Alexandra-Arnolda zapewniły wszystkie trzy punkty.
Kluby spotkały się potem w półfinałach Carabao Cup. Liverpool odrobił stratę gola, aby wypracować przewagę 2:1 w meczu domowym, a remis 1:1 w rewanżu zapewnił The Reds awans do finału na Wembley.
Co powiedzieli
Trener Fulham, Silva:
- To będzie ważne starcie na Craven Cottage, w niedzielę, to będzie kolejny wspaniały mecz dla nas. Chcemy grać na naszym najlepszym poziomie. To będzie czwarty raz [gdy gramy z Liverpoolem w tym sezonie]. Oczywiście, były to wyrównane mecze, wszystkie na Anfield, na Cottage, także w drugim meczu półfinałowym. Nawet w zeszłym sezonie, mecze były naprawdę wyrównane dla obu stron. To drużyna na szczycie, która chce zareagować. Przegrali ostatni mecz w Premier League, odpadli również z Ligi Europy, więc oczywiście zobaczymy ich reakcję.
- Prawdopodobnie mecz byłby trudny, gdyby odbył się przed ostatnimi dwoma meczami - teraz prawdopodobnie będzie jeszcze trudniejszy, bo jestem w 100% pewien, że z ich strony przyjdzie mocna reakcja. Ale to będzie też dobre, bo będzie wymagało od nas bardzo dobrej gry i bycia na naszym najlepszym poziomie. Grając u siebie, chcemy odnotować dobry wynik. Zawsze próbujemy wygrać, nawet jeśli spotykamy się z drużyną, która będzie walczyć o tytuł.
Komentarze (0)