Shearer: Mo może czuć się pokrzywdzony

Alan Shearer stwierdził, że rozumie, dlaczego Mohamed Salah mógł być zły na Jurgena Kloppa po tym, jak kamery uchwyciły sprzeczkę Niemca z Egipcjaninem w trakcie sobotniego spotkania Liverpoolu z West Hamem United.

Salah pokłócił się ze swoim menedżerem na kilka sekund przed wejściem na boisko w Londynie oraz na kilka sekund przed zdobyciem przez Michaela Antonio gola, który zapewnił West Hamowi punkt.

Po meczu menedżer The Reds Klopp próbował złagodzić nastroje.

- Rozmawialiśmy już w szatni. Dla mnie to już koniec - powiedział Niemiec.

Salah poproszony o zabranie głosu w mixed zone stwierdził jednak, że:

- Jeśli przemówię, dzisiaj wszystko zapłonie.

Egipcjanin w swojej karierze w Liverpoolu strzelił 210 goli w 346 występach i jest w tym sezonie czołowym strzelcem klubu z 24 golami we wszystkich rozgrywkach. Jednakże, podobnie jak wielu jego kolegów z drużyny, jego forma spadła w ostatnich tygodniach i wraz z innym napastnikiem Darwinem Nunezem został posadzony na ławce podczas meczu z The Hammers.

Incydent był omawiany podczas sobotniego Match Of The Day. Legenda Blackburn Rovers i Newcastle United Shearer, który jest najlepszym strzelcem wszechczasów Premier League, uważa, że Salah miał prawo być „zirytowany”.

- Nie wiemy, co Klopp mu tam powiedział, ale powiedział coś, co go rozzłościło - powiedział Shearer.

- Najwyraźniej miał rację, że został pominięty i prawdopodobnie słusznie. Mimo że Salah nie osiągnął takiego poziomu jak przez lata, to i tak był niewiarygodny.

- Ignoruje Kloppa, nagradza fanów Liverpoolu brawami i idzie prosto do tunelu, ale domyślamy się, co powiedział mu Klopp. Rozumiem, że Mo może czuć się pokrzywdzony, ponieważ tyle razy był wybawicielem Liverpoolu i gwiadzą The Reds.

- On ma 17 goli w 25 ligowych startach. Każdy inny, kto by na to spojrzał, pomyślałby, że to niewiarygodne. Szkoda, że to się tak skończy.

Swoje zdanie miał także były napastnik The Reds, Peter Crouch:

- Nie wyglądało to dobrze. Nie mogę dokładnie powiedzieć, co mówią, ale nie wyglądało to dobrze, nie sądzę, że wygląda to dobrze dla klubu - powiedział.

- Słuchaj, Mo Salah to zawodnik, który rozpoczyna większość meczów dla Liverpoolu. Będzie się wściekał. Będzie się wściekał, gdy będzie na ławce rezerwowych. To są tacy gracze, od których oczekuje się, że będą grać na boisku, nigdy nie są szczęśliwi, ale nikt nie chciałby tego zobaczyć, pomiędzy menadżerem a naprawdę kluczowym zawodnikiem.

Klopp opuści The Reds pod koniec sezonu, a jego następcą zostanie menedżer Feyenoordu Arne Slot. Niepewna jest także przyszłość Salaha, któremu pozostał rok kontraktu.