Becker: Jürgen wszczepił nam zwycięską mentalność
Alisson Becker powiedział, że Jürgen Klopp potrafił zaszczepić drużynie zwycięską mentalność, dlatego Liverpool odniósł wiele sukcesów pod wodzą niemieckiego menadżera w ciągu ostatnich lat.
Era Kloppa dobiegła końca w niedzielne popołudnie na Anfield, gdzie Liverpool rywalizował z Wolverhampton.
Czerwoni pokonali 2:0 Wilki, kończąc sezon na trzeciej lokacie w Premier League.
- Cóż ... Jürgen to wyjątkowy gość - powiedział w pomeczowym wywiadzie brazylijski golkiper.
- Kiedy trafił do Liverpoolu, na pierwszej konferencji prasowej określił się mianem 'Normal One’, ale dla nas, piłkarzy grających pod jego batutą, był zawsze fantastycznym i niezwykłym menadżerem. Sądzę, że to naturalny przywódca. Jego pasja, chęć wygrywania i pragnienie zdobywania wielu rzeczy. Zawsze potrafił trafić do każdego zawodnika. Zależało mu, by wszyscy piłkarze czuli się potrzebnie w zespole.
- Będę miał mnóstwo wspaniałych wspomnień związanych z Jürgenem. Jestem mu wdzięczny i zawsze będę ciepło wspominał naszą współpracę.
- Kiedy dołączyłem do drużyny, miałem 26 lat. Teraz na karku mam już 32 - śmiał się w wywiadzie Becker.
- W Liverpoolu na świat przyszła dwójka moich dzieci. Wiele wydarzyło się w moim życiu, odkąd trafiłem do Anglii. Wskoczyłem na najwyższy piłkarski poziom, zdobyłem wiele trofeów, odniosłem dużo istotnych zwycięstw. Wiedziałem, że Kloppowi bardzo zależało na moim transferze. Chciałem dla niego grać. Zasługuje na olbrzymie uznanie za rezultaty, jakie osiągnął z Liverpoolem.
Zapytany o swojego gola przeciwko WBA na wagę 3 punktów, kiedy Liverpool walczył o miejsce premiujące grą w Lidze Mistrzów, którego Klopp określił 'swoim ulubionym' podczas swojej kadencji na Anfield, Brazylijczyk powiedział: - To było niezłe prawda? Strzeliliśmy w ostatnich latach wiele wspaniałych goli, ale przyznasz, że to była naprawdę dobra główka?
- Klopp zaszczepił w nas odpowiednią mentalność, byliśmy pod jego wodzą prawdziwymi zwycięzcami, których ciężko było złamać. Myślę, że każdy zawodnik przed przybyciem do klubu miał w sobie tego typu cechy, ale tutaj w jednej grupie potrafiliśmy razem stworzyć niesamowity zespół, pewny siebie, który zawsze walczył do upadłego - podsumował Alisson.
Komentarze (0)