Jak rodacy Slota radzili sobie w Anglii?
Wyzwanie, które czeka na Arne Slota oraz jego sztab po przenosinach z Feyenoordu na Anfield jest ogromne, ponieważ chcą oni wejść na miejsce zwolnione przez jednego z największych menedżerów ostatnich lat.
45-latek zaznał smaku sukcesu w Holandii, ale Premier League to zupełnie inna bajka, czego doświadczyli na własnej skórze jego rodacy.
Przyjrzymy się temu więc temu, co osiągnęło dziewięciu poprzednich holenderskich menedżerów podczas ich przygód w Premier League:
Frank de Boer - Crystal Palace
Mecze w Premier League: 4
Procent wygranych: 0%
Łatwo zapomnieć, że jego kandencja kiedykolwiek miała miejsce, ponieważ był to krótki i katastrofalny czas De Boera na Selhurst Park.
Podczas jego krótkiego panowania Palace nie strzelili ani jednej bramki, a jego niedola została w porę wybawiona - jest rekordzistą najkrótszego epizodu w klubie Premier League, jeżeli chodzi o liczbę meczów na ławce trenerskiej.
Rene Meulensteen - Fulham
Mecze w Premier League: 13
Procent zwycięstw: 23%
Kadencja, która w rzeczywistości była krótsza niż kadencja De Boera, jeśli liczyć w dniach (75). Przejął obowiązki od Martina Jola, gdy drużyna broniła się przed spadkiem, a Holender miał im w tym pomóc.
Szybko jednak został zwolniony, a The Cottagers i tak na koniec sezonu 2013/14 spadli do Championship.
Dick Advocaat - Sunderland
Mecze w Premier League: 17
Procent zwycięstw: 17,6%
Początkowo wszystko szło dobrze, gdy jako menadżer tymczasowy uchronił Sunderland przed spadkiem, ale jego praca jako pełnoprawny szkoleniowiec w sezonie 2016/17 nie trwała długo.
Nie wygrał żadnego z pierwszych ośmiu meczów, a kiedy odszedł, klub znajdował się na
19. miejscu. Zrezygnował w październiku, a Sunderland zatrudnił Sama Allardyce'a w jego miejsce. Advocaat jest obecnie selekcjonerem reprezentacji Curacao.
Guus Hiddink - Chelsea
Mecze w Premier League: 34
Procent zwycięstw: 52,9%
Holender ma za sobą dwa epizody pracy na Stamford Bridge i nadal cieszy się niesamowitą popularnością wśród kibiców Chelsea.
Podczas swojej pierwszej kadencji poprowadził The Blues do 11 zwycięstw w ostatnich 13 meczach ligowych, co pozwoliło Chelsea na zajęcie trzeciego miejsca w sezonie 2008/09, a następnie po sięgnięcie po Puchar Anglii.
Hiddink powrócił na stanowisko selekcjonera reprezentacji Rosji, a po odejściu Jose Mourinho w sezonie 2015/2016 przyjął ofertę Chelsea. Jego zespół był niepokonany w 12 meczów, ale Holender nigdy nie wrócił do stałej pracy w lidze.
Erik ten Hag - Man United
Mecze w Premier League: 76
Procent zwycięstw: 52,63%
Jeśli jesteś fanem Liverpoolu, to zapewne uważasz, że menedżer United powinien zostać dłużej na swoim stanowisku.
Praca Ten Haga była słusznie krytykowana przez cały czas jego pobytu na Old Trafford pomimo zdobycia Carabao Cup i Pucharu Anglii - jego drużynie brakuje tożsamości i spójności.
Wydaje się, że drużyna Ten Haga raczej dokonuje cudów i odnosi nieprawdopodobne zwycięstwa, niż znaduje stabilizację i odnoszi przekonujące zwycięstwa. Najwięszkym problemem United pod wodzą Holendra jest pozwalanie rywalom na oddawanie ogromnej liczby strzałów na bramkę strzeżoną przez Onanę.
Louis van Gaal - Man United
Mecze w Premier League: 76
Procent zwycięstw: 51,3%
Van Gaal, jeden z najbardziej utytułowanych trenerów pochodzących z Holandii, objął stanowisko na Old Trafford przed sezonem 2014/15 po zwolnieniu Davida Moyesa.
Zdobył Puchar Anglii, a dwa dni później został zwolniony. W ciągu swoich dwóch sezonów zajął czwarte i piąte miejsce, ale jego taktyka spotkała się z krytyką ze strony fanów.
Ruud Gullit - Chelsea i Newcastle
Mecze w Premier League: 104
Procent zwycięstw: 39,4%
Pierwszy holenderski menedżer w historii Premier League, który dołączył do Chelsea w 1996 roku. Były zdobywca Złotej Piłki został zatrudniony na stanowisku szkoleniowca Chelsea i odniósł pewne sukcesy.
W swoim pierwszym sezonie zajął szóste miejsce i zdobył Puchar Anglii - pierwsze ważne trofeum dla klubu od 26 lat, ale w następnym sezonie został zwolniony z powodu nieporozumienia z zarządem.
Gullit powrócił do pracy menedżera w sezonie 1998/99 przejmując Newcastle i poprowadził swój zespół do finału Pucharu Anglii, ale w sezonie 1999/2000 zrezygnował po pięciu meczach.
Ronald Koeman – Southampton i Everton
Mecze w Premier League: 123
Procent zwycięstw: 44,7%
Twarz, którą widzieliśmy dosyć często od 2014 roku, najpierw w Southampton, a następnie na Stanley Park, gdzie zmienił swoje barwy z czerwonych na niebieskie.
Jednak to nie wszystko, z czego został zapamiętany. Poprowadził The Saints do najwyższego miejsca w Premier League (szóstego) i zapewnił Evertonowi miejsce w Europie w sezonie 2016/17.
Koeman rządził na Goodison Park zaledwie 16 miesięcy, a obecnie jest selekcjonerem reprezentacji Holandii.
Martin Jol – Tottenham i Fulham
Mecze w Premier League: 202
Procent zwycięstw: 37,1%
Jol jest holenderskim rekordzistą pod względem ilości meczów w Premier League. Prowadził on zarówno Tottenham (2004-2007), jak i Fulham (2011-13).
Doprowadził Spurs do najwyższego miejsca w lidze od 1990 roku, zajmując piąte miejsce co osiągnął dwa razy z rzędu, ale z żadnym z tych klubów nigdy nie zdobył trofeum.
Komentarze (2)