Alisson: Musimy zachowywać więcej czystych kont
Alisson Becker zrobi wszystko, co w jego mocy, aby sprostać oczekiwaniom Arne Slota dotyczącym większej liczby czystych kont w tym sezonie.
Liverpool zanotował swoje pierwsze czyste konto w sezonie 2024/25 w wygranym 2:0 meczu otwarcia z Ipswich Town.
Alisson w pełni rozumie, jak ważna jest stabilna defensywna, do której dąży jego trener i jak może ona pomóc The Reds w realizacji ich celów w nadchodzącej kampanii.
- To jasny komunikat od menedżera. Chce, abyśmy mieli więcej czystych kont - powiedział Brazylijczyk w rozmowie z klubowym serwisem.
- Rozumie, jak ważne jest zachowanie czystych kont, posiadanie drużyny, która potrafi naprawdę dobrze bronić, jest solidna, zwarta, konsekwentna. To pomoże nam przetrwać sezon i również zapewni nam zwycięstwa.
- Znamy naszą ofensywną jakość, więc jeśli będziemy potrafili bronić tak samo, jak atakujemy, to będzie dla nas naprawdę duże ułatwienia by osiągnąć nasze cele w tym sezonie.
Siła ofensywna Liverpoolu była w pełni widoczna w Ipswich, gdy bramki Diogo Joty i Mohameda Salaha w drugiej połowie pozwoliły drużynie odpowiedzieć na trudne pierwsze 45 minut.
- Zawsze ważne jest, aby dobrze zacząć, a także zrealizować to, nad czym pracowaliśmy w okresie przygotowawczym.
- Oczywiście, jest jeszcze wiele rzeczy do poprawy, ale pracujemy nad tym. Jesteśmy naprawdę szczęśliwi, że mogliśmy rozpocząć sezon trzema punktami i czystym kontem. To nasz cel na wszystkie mecze w tym sezonie.
Dzięki swojej niewątpliwej umiejętności gry piłką przy nodze, numer 1 czerpie radość przy wyprowadzania ataków pod wodzą Slota.
To ustawienie taktyczne, którego Alisson lubi być częścią i wierzy, że może prowadzić do sukcesu, chociaż wie, że pokazanie pełni potencjału spoczywa na zawodnikach.
- Nowe instrukcje, jakie ma nam do przekazania nowy trener nie zmieniają tak wiele, bo ostatecznie na boisku to my podejmujemy decyzje - powiedział Brazylijczyk.
- Musimy czytać grę, musimy zrozumieć, gdzie możemy zagrać piłkę, a gdzie nie, czasami podejmując ryzyko, ale również nie popełniając przy tym głupich błędów.
- Arne to menedżer, który lubi tworzyć akcje od tyłu, krótkimi podaniami, aby tworzyć przestrzenie, w których możemy "zranić" przeciwnika.
- Dla mnie zasadniczo nic się nie zmieniło, ale zdaje się, że formacja i ustawienie zespołu są nieco inne. Dla mnie to pozytywna wiadomość mam większą liczbę graczy, do których mogę zagrać piłkę.
- Jeśli będziemy w stanie konsekwentnie robić swoje, jeśli będziemy w stanie robić to w każdym meczu, z intensywnością i dobrą grą w obronie, myślę, że możemy osiągnąć wspaniałe rzeczy w tym sezonie.
The Reds zamierzają zapisać na swoim koncie drugie zwycięstwo w niedzielne popołudnie, kiedy Brentford Thomasa Franka odwiedzi Anfield w rozgrywkach Premier League.
W drużynie panuje wielkie podekscytowanie przed pierwszym meczem domowym w tym sezonie.
- Wiemy, jak ważny jest ten kolejny mecz, jak trudno jest grać przeciwko Brentford. To silna drużyna, grają na dużej intensywności, dobrze bronią, są szybcy, więc przed nami trudne wyzwanie.
- Jednak wiemy też, jak trudno jest grać przeciwko Liverpoolowi na Anfield, kiedy mamy kibiców po swojej stronie.
- Mamy nadzieję, że uda nam się rozegrać dobry mecz, zdobyć trzy punkty i ponownie zachować czyste konto.
Komentarze (6)