Virgil: Powrót do Liverpoolu był rozsądną opcją
Virgil van Dijk po otrzymaniu czerwonej kartki w piątkowym meczu z Węgrami, zdecydował się opuścić zgrupowanie kadry Oranje i wrócić do Liverpoolu, by nieco zregenerować siły przed czekającym go maratonem spotkań w ekipie Arne Slota.
Stoper prawdopodobnie we wtorek zamelduje się w AXA Training Centre.
Początkowo 33-latek upierał się, by zostać z kolegami z holenderskiej reprezentacji, ale później zmienił zdaniem i zdecydował się na powrót do Anglii.
- Chciałem zostać z drużyną, by zapewnić zespołowi pewnego rodzaju wsparcie. Później zdecydowałem jednak, że najlepiej dla mnie będzie wrócić do Liverpoolu.
- Wiele w ostatnim czasie mówiono o zapchanym do granic możliwości terminarzu meczów, długich lotach piłkarzy i innych kwestiach. To po prostu odpowiedni moment, by złapać nieco oddechu.
- Biorąc pod uwagę okoliczności, w pełni rozumiem, że mojemu klubowi zależało, bym trochę odpoczął.
Van Dijk jest mocno eksploatowany w tym sezonie przez Arne Slota. Więcej minut na boisku w drużynie Liverpoolu spędził jedynie Mohamed Salah.
Komentarze (0)