Rose: Gra Liverpoolu może imponować
Marco Rose spodziewa się niezwykle trudnego meczu, kiedy dziś wieczorem na Red Bull Arena jego piłkarze będą mierzyć siły z Liverpoolem.
- Potrafią wywierać na rywalach nieustanną presję i bardzo ciężko pracują w defensywie. Bazują na fizyczności, potrafią świetnie się ustawić, kiedy to ich rywale posiadają piłkę. Robili to doskonale pod wodzą Jürgena Kloppa, a teraz u Arne Slota są w tym równie imponujący.
- Oczywiście są teraz nieco innym zespołem, ale wiele ich łączy z drużyną prowadzoną przez Kloppa. Będziemy mierzyć się z rywalem najwyższej klasy i będzie to dla moich piłkarzy nie lada wyzwaniem.
Zapytany o niezbyt udany start swoich podopiecznych w tej edycji Champions League, powiedział: - Wiemy z jakimi rywalami do tej pory się mierzyliśmy i w jaki sposób potoczyły się te spotkania. Przy odrobinie szczęścia moglibyśmy być teraz w zupełnie innym miejscu. Teraz czeka nas Liverpool, a potem jeszcze 5 innych konfrontacji. Mamy świadomość, że musimy zdobyć jeszcze sporo punktów, by myśleć o awansie do kolejnej fazy.
- Nieudany początek w Lidze Mistrzów sprawił, że znaleźliśmy się pod większą presją. Nie będzie to jednak miało na nas wpływu w rywalizacji z Liverpoolem.
Na koniec Marco Rose został zapytany o spotkanie z byłym podopiecznym z Lipska, Dominikiem Szoboszlaiem: - Szobo świetnie sobie radzi w Liverpoolu. Może potrzebował nieco czasu, by na dobre się zaaklimatyzować. Teraz ma wpływ na ich grę i jest ważną częścią drużyny. W tej chwili jest w bardzo dobrej formie.
- Nie możemy się doczekać pierwszego gwizdka arbitra, chcemy ich pokonać - podsumował.
Komentarze (1)