Drużyna	Historia	Postacie	Liverpool
Kadra Strzelcy Kontuzje Transfery Sztab szkoleniowy U-23	Trofea Rekordy Cytaty 100 ważnych wspomnień Heysel Hillsborough Historia Historia herbu Historia koszulek Derby Merseyside	Piłkarze Trenerzy Kapitanowie Bill Shankly Bob Paisley Kenny Dalglish Ian Rush Kevin Keegan Robbie Fowler Steven Gerrard Jamie Carragher	Anfield Hymn The Kop Kirkby Miasto Pieśni Przykazania kibica Koszulki Sponsorzy Zarząd

Arteta: Byliśmy lepsi od Liverpoolu

Mikel Arteta pochwalił swój zespół za energię i pokaz umiejętności w dzisiejszym pojedynku z Liverpoolem na Emirates Stadium.

Kanonierzy musieli radzić sobie bez zawieszonego Williama Saliby i kontuzjowanego Riccardo Calafioriego.

W dzisiejszym meczu wobec urazów plac gry w drugiej połowie musieli opuścić inni obrońcy: Gabriel i Jurrien Timber.

- Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, jakie nam dziś towarzyszyły, to był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu - powiedział Hiszpan.

- Sądzę, że możemy wyciągnąć wiele pozytywów po dzisiejszym starciu. Oczywiście fakt, iż nie udało nam się zgarnąć 3 punktów jest rozczarowujący, gdyż byliśmy lepszym zespołem.

- Dominowaliśmy długimi momentami i stworzyliśmy sobie lepsze sytuacje bramkowe. Liverpool na dobrą sprawę wykorzystał wszystko, co miał. Na nasze nieszczęście wystarczyło to im do remisu.

- Zespół spisał się wyjątkowo dobrze. Mieliśmy w ostatnim czasie swoje problemy, ale wyszliśmy dziś na boisko zmotywowani i bardzo chcieliśmy wygrać. Pokazaliśmy, że posiadamy dużo jakości - podsumował Arteta.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Komentarze (22)

Rozwiń odpowiedzi

Zwiń odpowiedzi

Lepsi? Chyba w kładzeniu się na murawę i graniu na czas.

Arteta odklejony jak zawsze, pierwsza połowa dla nich druga dla nas.

Mieliśmy po tyle samo strzałów a celnych nawet więcej więc jak byśmy wykorzystali to co stworzyliśmy to byśmy wygrali.
Stay humble buraku

Kiedy Arteta coś wygra?

Może jak obejmie Celtic?

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Nie dość, że burak, to jeszcze debil.

Pierdzieli/bredzi jak potrzaskany 🤦🏻‍♂️

Arteta ma 100% racji. Byli zdecydowanie lepsi w psuciu gry. Czekam na sędziego, który wyegzekwuje przepis o czasie trzymania piłki w rękach przez Rayę. Coś czuję, że przede mną długie życie.

Wyrównany mecz, remis sprawiedliwy. A biorąc pod uwagę, że mecz był na Emirates to ja bym raczej stwierdził, że Liverpool zagrał lepiej.

Naucz się chłopie pokory. Warsztat masz może od Guardioli, ale gadkę od ten Haga.

Druga połowa to inny Arsenal, ale niech koledzy tu nie zapominają jak w pierwszej połowie tamci nas wgniatali w murawę. Arteta ma trochę racji, mają prawo czuć niedosyt, co nie zmienia faktu że w drugiej połowie odstawili Atletico Madryt.

Wgniatali w murawę? Byli przy piłce, ale mieli problemy z tworzeniem sobie sytuacji. Nie mieli ich zbyt wielu. Jeżeli Twoim zdaniem to było "wgniatanie w murawę" to w drugiej połowie my "wgniataliśmy w murawę" ich.

Remis ze wskazaniem na Arsenal to najuczciwsze określenie tego spotkania. W pierwszej połowie mieli problemy z tworzeniem sobie sytuacji tylko dlatego, bo w naszym wykonaniu była to "Obrona Częstochowy", gdzie nawet Darwin był bardzo zaangazowany przy destrukcji na wysokości naszego pola karnego

Moim zdaniem wgniatali, wygrywali każdą przebitkę, cały czas byli w naszym polu karnym a my mieliśmy sporo szczęścia że nie podwyższyli na 3-1, Robo miał karuzelę z Saką, Partey miażdżył Diaza a nasz środek nie istniał. Najwyraźniej dla ciebie wgniecenie kogoś oznacza wbicie mu kilku goli.

Debil przed meczem zapowiadał, że Kanonierzy będą cyt. „fruwać na boisku”. Zamiast tego zobaczyliśmy autobus, brudne sztuczki z przerywaniem gry, które ostatecznie tylko ich zgubiły

Nic mnie bardziej nie cieszy niż zawod wymalowany na gębie Artety

Największy burak w lidze na ławce trenerskiej. Od niego aż bije chamstwo.

W ogólnym rozrachunku na pewno Arsenal może czuć większy niedosyt niż my. Pierwsza połowa to absolutna dominacja Arsenalu. Zdobyliśmy bramkę z przypadku, po fortunnym dla nas rozegraniu stałego fragmentu gry, co zapewniło nam nienajgorszy wynik po 45 minutach (biorąc pod uwage jakość obu drużyn) W drugiej połowie zagraliśmy zdecydowanie lepiej. Przez większa część kontrolowaliśmy grę, aleArsenal też miał swoje dobre okazje. Druga część meczu na nasza korzyść, ale zdecydowanie nie była to dysproporcja jak w pierwszej.

Remis jest dośc sprawiedliwym wynikiem, ale gdyby Arsenal minimalnie wygrał, to rownież nie możnaby było narzekać na niesprawiedliwość.

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Z przypadku w takim sensie, że Arsenal był stroną wyraźnie lepszą, a tu stały fragment i gol. Arsenal przed bramką na 2:1 nas po prostu tłamsił i w końcu udało im się przekuć przewagę na zdobycz bramkową. Oczywiście, że każda bramka liczy się tak samo, ale biorąc pod uwagę jak prezentowaliśmy się przez pierwsze 45 minut, to gdybysmy schodzili na przerwe z wynikiem 2:0 a nie 2:1 to nie moglibyśmy miec do nikogo pretensji

Ludzie... Nie powiedział nic obrazoburczego, poniżającego etc. zluzujcie majty.

Pierwsza połowa była bardzo dobra w ich wykonaniu, druga lepsza dla nas i tyle.

Miguel nie byliście, a jesteście. Jesteście najlepsi w galaktyce, projekt trwa a sufitu nie ma.
Może kiedyś coś wygracie

Nie byliście. Statystyki są remisowe. Oczekiwane gole dla Arsenalu 1,03 do 0,85 zas sytuacje bramkowe 4-3 dla Liverpoolu. Wiec no takie pobożne pomeczowe pieprzenie

18.12.2024	SOU	(W)	1 : 2
22.12.2024	TOT	(W)	3 : 6
26.12.2024	LEI	(D)	3 : 1
29.12.2024	WHU	(W)	0 : 5
05.01.2025	MUN	(D)	17:30
08.01.2025	TOT	(W)	21:00
11.01.2025	ACC	(D)	13:15
14.01.2025	FOR	(W)	21:00

1	LIV	18	45
2	ARS	19	39
3	FOR	19	37
4	CHE	19	35
5	NEW	19	32
6	MCI	19	31
7	BOU	19	30
8	FUL	19	29
9	AVL	19	29
10	BHA	19	27
11	TOT	19	24
12	BRE	19	24
13	WHU	19	23
14	MUN	19	22
15	CRY	19	20
16	EVE	18	17
17	WOL	19	16
18	IPS	19	15
19	LEI	19	14
20	SOU	19	6

1	Mohamed Salah	20
2	Luis Díaz	12
3	Cody Gakpo	11
4	Diogo Jota	6
5	Darwin Núñez	4
6	Alexis Mac Allister	3

Arteta: Byliśmy lepsi od Liverpoolu

Komentarze (22)

Pozostałe aktualności

Mac Allister: Nie możemy spocząć na laurach (0)

You'll Never Talk Alone - premiera podcastu (15)

Liverpool nadal obserwuje Zubimendiego (16)

Mecze z United już nie są tak prestiżowe (1)

Willams pozostanie w Morecambe do końca sezonu (5)

Scanlon wróci do Millwall (0)

Frank: Wyścig o tytuł może trwać do samego końca (1)

Bruno i Ugarte wrócą do składu Czerwonych Diabłów (2)

1	LIV	18	45
2	ARS	19	39
3	FOR	19	37
4	CHE	19	35
5	NEW	19	32
6	MCI	19	31
7	BOU	19	30
8	FUL	19	29
9	AVL	19	29
10	BHA	19	27
11	TOT	19	24
12	BRE	19	24
13	WHU	19	23
14	MUN	19	22
15	CRY	19	20
16	EVE	18	17
17	WOL	19	16
18	IPS	19	15
19	LEI	19	14
20	SOU	19	6

West Ham United West Ham	0
Liverpool Liverpool	5

1	LIV	18	45
2	ARS	19	39
3	FOR	19	37
4	CHE	19	35
5	NEW	19	32
6	MCI	19	31
7	BOU	19	30
8	FUL	19	29
9	AVL	19	29
10	BHA	19	27
11	TOT	19	24
12	BRE	19	24
13	WHU	19	23
14	MUN	19	22
15	CRY	19	20
16	EVE	18	17
17	WOL	19	16
18	IPS	19	15
19	LEI	19	14
20	SOU	19	6

1	LIV	18	45
2	ARS	19	39
3	FOR	19	37
4	CHE	19	35
5	NEW	19	32
6	MCI	19	31
7	BOU	19	30
8	FUL	19	29
9	AVL	19	29
10	BHA	19	27
11	TOT	19	24
12	BRE	19	24
13	WHU	19	23
14	MUN	19	22
15	CRY	19	20
16	EVE	18	17
17	WOL	19	16
18	IPS	19	15
19	LEI	19	14
20	SOU	19	6