Saka: Byliśmy rozczarowani

Bukayo Saka w pomeczowym wywiadzie nie mógł ukryć rozczarowania, wobec podziału punktów w niedzielnej rywalizacji z Liverpoolem.

Reprezentant Anglii wrócił do gry po kontuzji odniesionej podczas spotkania Synów Albionu z Grecją.

Napastnik Kanonierów otworzył wynik rywalizacji na Emirates, ale mecz w ostatecznym rozrachunku zakończył się wynikiem 2:2.

- Jesteśmy rozczarowani. W moim odczuciu nie pokazaliśmy wszystkich naszych walorów w ciągu 90 minut meczu. W kluczowych momentach zabrakło nam koncentracji, przez co straciliśmy punkty.

- Oczywiście Liverpool jest topowym rywalem i należy im się szacunek. Graliśmy świetnie w pierwszej połowie, cały czas byliśmy blisko rywali, nie pozwalając im swobodnie rozegrać piłki. W Po zmianie stron nie byliśmy już tak agresywni. To Liverpool zaczął nas mocniej naciskać i w końcu dopiął swego - kontynuował Saka.

- Cieszę się, że wróciłem na boisko, gdyż nienawidzę pauzować z powodu urazów. Czułem się dobrze i świetnie, iż udało mi się zaznaczyć swą obecność na boisku golem - podsumował 23-letni piłkarz Kanonierów.