Klopp: Nie chciałem nikogo urazić
Kilka tygodni temu Jürgen Klopp zaskoczył piłkarskich fanów swoją decyzją o nawiązaniu współpracy z Red Bullem. Były szkoleniowiec Liverpoolu rozpocznie pracę w nowej organizacji 1 stycznia 2025 roku.
Wczoraj Klopp wypowiedział się na ten temat w podcaście Toniego Kroosa.
- Nie chciałem nikogo urazić. Kocham wszystkie kluby, w których pracowałem. Naprawdę nie wiem, co musiałbym zrobić, żeby każdy był zadowolony.
Red Bull i RB Lipsk są postrzegane przez większość niemieckich kibiców jako największy wróg. Fani Borussii Dortmund i FSV Mainz już skrytykowali decyzję Kloppa.
Jürgen spędził w Moguncji 18 lat jako piłkarz i jako trener. W 2008 szkoleniowiec dołączył do BVB, z którą dwukrotnie został mistrzem Niemiec i awansował do finału Ligi Mistrzów.
Wcześniej Klopp zapowiedział, że weźmie dłuższą przerwę po dziewięciu latach pracy w Liverpoolu.
- Mam 57 lat, więc wciąż mogę pracować. Natomiast nie myślę, że w najbliższym czasie wrócę do trenowania.
- Jednak warto podkreślić, że nie chciałem długo siedzieć bez roboty. Dlatego postanowiłem skorzystać z oferty Red Bullu, która dla mnie jest zachwycająca.
Klopp również zaznaczył, że podoba mu się perspektywa pracy z innymi trenerami w systemie RB.
- Zawsze uważałem, że pierwszy trener jest najbardziej samotną osobą w klubie.
Komentarze (5)
Jeżeli o mnie chodzi to jeżeli nie miał już sił na prowadzenie Liverpoolu to dobrze, że uczciwie to powiedział i odszedł, bo inaczej mogłoby się skończyć jak z Wengerem w Arsenalu. Bylibyśmy królami trzeciego lub czwartego miejsca, bo klub by go nigdy nie zwolnił. Więc ja bym nie miał problemu jakby zaczął nawet trenować kogoś innego, byle nie był to nasz rywal.
Życze mu samych sukcesów !!