Robertson: Wiedzieliśmy, że będzie ciężko
Andy Robertson podkreślił, że Liverpool ma jeszcze wiele rzeczy do poprawy, pomimo świetnej formy pod wodzą nowego trenera Arne Slota.
The Reds wygrali 18 z 21 meczów odkąd Holender objął stery na Anfield latem dzięki czemu przewodzą zarówno w Premier League, jak i Lidze Mistrzów.
Seria siedmiu wygranych meczów została przerwanych przez remis 3-3 na wyjeździe z Newcastle United w środku tygodnia, a podopieczni Slota będą chcieli natychmiast odpowiedzieć podczas sobotnich derbów Merseyside na Goodison Park.
Przed wyjazdowym spotkaniem Robertson opowiedział o pozytywnym nastawieniu w drużynie, a także poczuciu, że Liverpool może się dalej rozwijać pod okiem obecnego trenera:
- Był powiewem świeżości, odkąd on i jego trenerzy dołączyli. Nowe pomysły, nowe głosy, których można słuchać. Myślę, że chłopaki przyjęli to naprawdę dobrze - powiedział gracz z numerem 26.
- Sezon przygotowawczy był dość intensywny poza boiskiem, ponieważ mieliśmy turnieje i wszyscy wracaliśmy do gry w różnym czasie, a on chciał szybko wdrożyć sposób, w jaki chce grać.
- Było wiele spotkań, wiele indywidualnych treningów i tego typu rzeczy.
- Wiedzieliśmy, że będzie ciężko i myślę, że byłobświetnie. Chłopaki oczywiście uwierzyli w menedżera. Widać to po wynikach. To pomaga, rodzi pewność siebie, ale myślę, że nadal możemy być lepsi.
- Wciąż nie jesteśmy tam, gdzie prawdopodobnie chce, żebyśmy byli, i wciąż to udowadniamy; zmieniamy rzeczy w większości meczów, ale tak, był to znakomity okres i mam nadzieję, że tak będzie dalej.
Do Robertsona w rozmowie przed meczem dołączył inny obrońca The Reds, Trent Alexander-Arnold, który wszedł z ławki rezerwowych i zaliczył dwie asysty do Mohameda Salaha na St. James’ Park.
Reprezentant Anglii podzielił entuzjazm wobec Slota:
- Styl, w jakim trenuje, styl, w jakim gramy, i tożsamość, jaką mamy jako drużyna, to coś, co widać.
- Wszyscy to lubimy, on wyciąga z graczy to, co najlepsze, to wszystko, czego chcesz jako zawodnik. Wszyscy jesteśmy gotowi uczyć się, aby się doskonalić.
- To jest to, czego chcesz, on jest kimś, kto nas tym nauczy. Jak widziałeś, chłopaki uwierzyli w to od pierwszego dnia.
- To jest to, czego potrzebujesz jako nowy menedżer - kiedy masz chłopaków chętnych do nauki to jesteś w połowie drogi. Taktyka również jest niesamowita. Jeśli mam być szczery, nie sądzę, żeby ktokolwiek powiedział, że będziemy tak dobrzy, jak jesteśmy.
Komentarze (0)