Míchel: Nie zasłużyliśmy na porażkę
Szkoleniowiec Girony - Míchel był dumny z postawy swoich podopiecznych, którzy jak równy z równym rywalizowali wczoraj z Liverpoolem w 6 kolejce Ligi Mistrzów.
Hiszpanie ponieśli minimalną porażkę na własnym stadionie po golu Mo Salaha z rzutu karnego w drugiej połowie.
- Myślę, że drużyna zrealizowała swoje cele na to spotkanie. Graliśmy agresywnie, staraliśmy się szybko przenosić akcje na ich połowę. Wykreowaliśmy sobie kilka niezłych okazji bramkowych. Najlepszą miał chyba Danju [Danjuma]. Pokazaliśmy się z dobrej strony i wyszliśmy na boisko, by wygrać, co nam się niestety nie udało.
- Graliśmy bardzo konsekwentnie. Potrafiliśmy wymienić kilka szybkich podań, a później szukać Bryana i Asprilli. Szkoda, że straciliśmy bramkę po rzucie karnym. Patrząc na powtórkę należy stwierdzić, że arbiter miał argumenty, by podyktować jedenastkę.
- Moim zdaniem nie zasłużyliśmy na porażkę, lecz Liverpool pokazał większe doświadczenie i zrobił swoje w kluczowych momentach.
- Przed nami jeszcze spotkania z Arsenalem i Milanem. Kwalifikacja do następnej rundy Ligi Mistrzów wydaje się teraz dość odległą perspektywą, ale będziemy walczyć do końca.
Komentarze (0)