TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1586

Slot: Jestem dumny z drużyny


Arne Slot był dumny z charakteru, jaki zespół Liverpoolu zaprezentował w meczu zakończonym wynikiem 2-2 z Fulham na Anfield w sobotę.

Diogo Jota uczcił swój powrót po kontuzji golem zdobytym w 86. minucie, który zapewnił remis The Reds, grającym przez większość meczu w dziesięcioosobowym składzie.

Liderzy Premier League przegrywali po golu Andreasa Pereiry a następnie w 17 minucie spotkania Andy Robertson został wyrzucony z boiska.

Cody Gakpo wyrównał tuż po przerwie, po czym trafienia Rodriga Muniza i Joty zapewniły podział punktów z tego pełnego zwrotów akcji spotkania.

Poniżej pełna treść pomeczowej konferencji z holenderskim trenerem.

O tym, czy dzisiejszy wynik uważa za zdobyty punkt czy stracone dwa:

Myślę, że jest dokładnie odwrotnie niż w meczu z Gironą, gdzie byłem zadowolony z wyniku, ale nie z gry. Dzisiaj zagraliśmy bardzo dobrze - nie mogłem prosić o więcej, ale wynik nie zadowala mnie. Jeśli tracisz punkty w meczu domowym z Fulham to zdecydowanie nie jest to coś, czego się spodziewasz lub czego chcesz. Będąc dwa razy zmuszonym do odrabiania strat tak wiele rzeczy działa przeciwko tobie - z wyjątkiem jednej rzeczy, a mianowicie naszych graczy i naszych kibiców, którzy byli dzisiaj wybitni.

O tym, czy Robertson miał uraz, kiedy popełnił faul, który doprowadził do jego czerwonej kartki:

Myślę, że drużyna pokazała dzisiaj charakter tak jak również zrobił to Robbo. Czasami, gdy dostajesz takie mocne uderzenie korkami w kolano to może boleć przez kilka minut. Potem jeśli po prostu biegniesz jest coraz lepiej i na to liczyliśmy. Mieliśmy nadzieję, że da sobie radę i myślę, że poradził sobie całkiem nieźle, ale moment, w którym zauważyłem, że nie jest do końca sobą to był ten jeden raz, kiedy piłkarze Fulham zagrali piłkę za plecy i zaczął biec. Myślę, że dość szybko potem dostał czerwoną kartkę. Nie ma się do czego przyczepić – to jest twardy charakter, że chciał kontynuować grę, nawet gdy dostał dość mocny cios. Niestety, doprowadziło to do czerwonej kartki, na którą zasłużył.

O grze Ryana Gravenbercha:

Jestem pod wrażeniem, podobnie jak wszyscy, którzy byli na stadionie lub oglądali mecz. Ryan znów dzisiaj spisał się znakomicie. Bez piłki grał głównie w naszej linii defensywnej, czasami musiał grać przeciwko dziewiątce i skrzydłowym, którzy są naprawdę szybcy, a często jeszcze wchodził z piłką w strefę pomocy. Wybitny występ w jego wykonaniu, ale jeśli tylko go wyróżnimy to chyba nie oddam wystarczająco dużo uznania wszystkim innym, którzy grali obok i wokół niego. Nie mogłem prosić o więcej. Zdominowaliśmy grę - więcej posiadania piłki w dziesiątkę, więcej stworzonych szans – wszystko, czego chcesz. Być może jedyna szansa, jaką mieli grając już po czerwonej kartce dla Robertsona doprowadziła do gola – to też się czasami zdarza.

O tym, czy można zaplanować grę po czerwonej kartce dla zawodnika:

Nie, ponieważ nigdy nie wiesz, który zawodnik wyjdzie na boisko i w jakim składzie się ustawisz. Zawsze zależy to od dostępnych graczy i od tego, jak na to zareagujesz. Czy przegrywasz lub wygrywasz jedną bramką - to robi różnicę. Jeśli przegrywasz możesz rozważyć obronę z wieloma zawodnikami, więc wtedy mógłbym natychmiastowo wprowadzić obrońcę. Jeśli przegrywasz jedną bramką, widzisz to inaczej. Więc najpierw patrzysz na tablice z taktykami i myślisz: „To może być dobra opcja”. To właśnie robiliśmy przez pięć minut. Potem wyglądało to lepiej jednak tylko na tablicy  niż na boisku z Codym Gakpo jako lewym obrońcą!

Dlatego zmieniliśmy to po pięciu minutach i nasza koncepcja dotarła lepiej w przerwie, gdzie można powiedzieć jeszcze jaśniej, czego oczekujemy. Potem pomaga, jeśli od razu strzelisz 1-1. Co nie pomaga to fakt, że gra została ponownie opóźniona o trzy, cztery lub pięć minut zaraz po tym, jak strzeliliśmy gola – zawodnicy Fulham leżeli na murawie i to zdarzało się trochę za często, abyśmy mogli utrzymać rozpęd. Wszyscy mówią: „Tak, graliście całkiem sporo czasu”. To prawda, ale gdy wyczuliśmy właściwe „momentum” to za każdym razem pojawiała się jakaś kontuzja.

O Jocie i Darwinie Nunezie, którzy połączyli siły, aby wyrównać:

Przede wszystkim cieszymy się, że mamy z powrotem kilku graczy, którzy wrócili po kontuzjach. Dobrze, że nikt o tym nie mówił, ponieważ oznacza to, że masz wyniki. Fakt, że byli dostępni w tym momencie wiele pomógł. Jest tu dwóch holenderskich dziennikarzy, więc nie byli zaskoczeni zmianami, które zrobiłem, a może ty też nie. Pomyśleliśmy po prostu, że wprowadzimy wszystkich graczy, którzy potrafią strzelić gola i zobaczyć, jak ciężko pracują bez piłki... Więc mieliśmy pięciu lub sześciu zawodników, którzy byli głównie nastawieni ofensywnie, ale z 10, którzy trzymali drugą drużynę z dala od bramki i nadal stwarzali szanse – wspaniale było to widzieć. I rzeczywiście, Darwin i Jota mieli wpływ, ale Harvey Elliott również, będąc poza grą przez dwa miesiące – dobrze, że wrócił na boisko.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (19)

MarekAntoniusz 14.12.2024 23:37 #
Ciezki mecz ,szacunek dla drużyny
cider 14.12.2024 23:48 #
My też, mimo, że miękkie siurki przekręciły mecz na VAR
Kratos 15.12.2024 08:35 #
W 10 zdominowali solidne Fulham. To świadczy o tym jak mocna mamy drużynę. Szkoda, że sędziowie odebrali nam 3 punkty swoimi decyzjami.
Robert_fcLiv 15.12.2024 09:26 #
dobry mecz..szkoda ze minut braklo choc i tak sporo dodal
AquardationLFC 15.12.2024 11:40 #
Dzisiaj City będące w największym kryzysie od x lat, zrówna się punktami z najlepszym Arsenalem w swoim prime, walczącym o mistrzostwo.
czarus142 15.12.2024 20:00 #
A jednak nie.
Rush68 15.12.2024 12:33 #
Brawo za charakter i brawo dla Slota za taktykę że nie bał się zagrać o zwycięstwo.Szkoda że nie weszło.Dziwi mnie twierdzenie niektórych o wątpliwych czerwonych kartkach dla Fulham.Moze to kwestia interpretacji ale już dawno powinny się tym zająć odpowiednie instancje aby przepisy stały się prostsze.
lzszjednoczeni 15.12.2024 13:04 #
Uwielbiam Andrzeja za jego charakter. Zadziorny, waleczny i nieustępliwy jak nikt inny. Pod tym względem to najlepszy przykład dla wszystkich, którzy zakładają i będą zakładać koszulkę tego klubu(nigdy nie zapomnę jak palnął Messiego w ucho). Martwi mnie tylko jego zbyt nieodpowiedzialne zachowanie. Niedawno zrobił dwa karne w ciągu trzech dni, a teraz jeszcze ta czerwona kartka. Typowy błąd w przyjęciu piłki (nawet w b klasie rzadko spotykany), a w konsekwencji głupi faul i osłabienie drużyny. Robbo musisz teraz zaliczyć parę bramkowych asyst, żeby odkupić swoje winy.
Szpieg 15.12.2024 18:09 #
Ale Ty wiesz, że Robertson miał problem z nogą przez wjazd debila z Fulham?
lzszjednoczeni 15.12.2024 18:28 #
A Ty wiesz, że jeśli coś mu dolegało to powinien poprosić o zmianę, a nie biegać z urazem. Nie ma ludzi niezastąpionych. To tak jakby podwójna nieodpowiedzialność. Nadmierna ambicja czasami tak się kończy.
Karasu 15.12.2024 13:11 #
Sędziowanie, sędziowaniem
Ale nie można całej wina zwalać tylko na nich
Robertson + brak Konate zrobiło niestety swoje. Gdybyśmy grali pełnym składem i mieli szczelne tyły, to myśle że spokojnie ten mecz był do ugrania
MaksiuLFCSanok 15.12.2024 13:44 #
szanujmy ten punkt zwłaszcza że drużyna grała cały mecz w 10 i zostawiła kawał zdrowia grając tzw coast to coast zresztą widzieliście sami. Jakiś czas temu pisałem że Brak Konate będzie kluczowy i w sumie tak jest. Szanujmy ten pkt bo Fulham to nie ogórki i zrobili punkty w 4 ost meczach z nami Arsenalem Tottenhamem i BHA żadnego spotkania przy tym nie przegrywając Pozdro
hoster 15.12.2024 14:01 #
Trochę się zdziwiłem jak czytałem, że nie był przygotowany na czerwoną kartkę bo drużyna w mig się przeorganizowała i wyglądało to tak jakby taki wariant był ćwiczony, Joe na lewą Rayan lekko do tyłu i poszli.
AquardationLFC 15.12.2024 14:12 #
No nie taki mig, bo jakiś czas była jedna wielka dziura na LO, zanim Slot się zorientował, że Robertsona nie ma na boisku.
MaxPower 15.12.2024 15:01 #
Gdyby ta kartka pojawiła się przy stanie 0:0 to pewnie reakcja byłaby inna i zdecydowanie szybsza. Na pewno nie pomógł też brak nominalnego lewego obrońcy na ławce grającego lewą nogą. Trzeba było pomyśleć nad taką reorganizacją, żeby nie zabić możliwości ofensywnych i spróbować coś strzelić. Chwile myśleli, ale wyszło dobrze.
Kratos 15.12.2024 14:44 #
Klub jest bliski podpisania nowego kontraktu z Konate! Romano.
olgierd73 15.12.2024 17:07 #
Czy jest gzieś jakieś info ile Andy będzie pauzował?
Luki123408 15.12.2024 18:26 #
Jedno spotkanie.
Luki123408 15.12.2024 18:27 #
Tylko środowy mecz

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com