PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1317

Salah: Nie zatrzymujemy się


Drużyna prowadzona przez Arne Slota wywalczyła imponujące trzy punkty w północnym Londynie, powiększając przewagę na szczycie tabeli do czterech punktów na święta.

Salah błyszczał w tym meczu, zdobywając dwie bramki i notując dwie asysty. Luis Díaz dołożył dublet, a na listę strzelców wpisali się również Alexis Mac Allister i Dominik Szoboszlai. Liverpool zaprezentował kliniczną skuteczność pod bramką rywali.

Gospodarze, za sprawą Jamesa Maddisona, Dejana Kulusevskiego i Dominica Solanke, także zdobyli bramki, ale to Liverpool przez większość meczu kontrolował sytuację.

Mohamed Salah o meczu w wywiadzie dla Sky Sports po zakończeniu spotkania:

O ogólnej postawie zespołu...

Byliśmy całkiem dobrzy z przodu, ale w defensywie musimy się poprawić jako drużyna – nie tylko indywidualnie. Straciliśmy trzy gole, co jest dość niepokojące. Virgil van Dijk, ja i Ali rozmawialiśmy o tym. To dobry wynik, jednak mam nadzieję, że będziemy nadal się rozwijać i poprawimy grę w obronie.

O „szalonym meczu”...

Myślę, że spodziewaliśmy się, jak będą grać – otwarta piłka i czerpanie radości z futbolu. Jak widać, mecz był naprawdę wymagający fizycznie, a także mentalnie trzeba było być cały czas w grze. Cieszę się, że udało nam się wygrać.

O stylu gry Tottenhamu...

Mają swój styl gry i rzadko go zmieniają. Jest bardzo intensywny – widać, że Manchester City miał tu trudności, tak samo jak inne zespoły. Jestem naprawdę zadowolony, że udało nam się wygrać, bo grają na bardzo wysokiej intensywności.

O historycznym wyczynie – dwucyfrowa liczba goli i asyst przed świętami...

Szczerze mówiąc, nie myślałem o tym przed meczem, ale cieszę się, że tego dokonałem. To coś, co mnie uszczęśliwia. Jestem dumny i będę dalej ciężko pracował.

O awansie na czwarte miejsce w klasyfikacji wszech czasów najlepszych snajperów Liverpoolu ...

Oczywiście to coś wspaniałego. Liverpool to wielki klub. Najważniejsze, że wygraliśmy mecz. Niemniej jednak, osiągnięcie takiego wyniku jest czymś wyjątkowym.

O możliwości pobicia rekordu Iana Rusha...

Nie wiem, jak udało mu się zdobyć aż tyle bramek, szczerze mówiąc. Myślę, że w tamtych czasach futbol przypominał bardziej grę siedmiu na siedmiu, a nie jedenastu na jedenastu! Jest wielką legendą klubu, mamy dobry kontakt. Cokolwiek osiągnę w swojej karierze, będę z tego wyniku zadowolony. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość.


Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Rusza nowy projekt LFC Foundation w Etiopii (0)
01.07.2025 19:22, Bartolino, liverpoolfc.com
Rozmowy o transferze Núñeza do Napoli trwają (6)
01.07.2025 17:08, Wiktoria18, thisisanfield.com
Robertson niezdecydowany w sprawie przyszłości (2)
01.07.2025 15:55, Maja, thisisanfield.com
Podejście Slota do pre-seasonu (1)
01.07.2025 12:53, BarryAllen, thisisanfield.com
Styl gry Wirtza i jego chemia z Frimpongiem (3)
30.06.2025 19:39, Tomasi, liverpoolfc.com