Robertson: Cieszcie się, my pozostajemy skupieni!
Andy Robertson powiedział kibicom Liverpoolu: „Cieszcie się tym, że możecie dać się ponieść emocjom – ale my tego nie zrobimy!”
Liverpool ma obecnie siedem punktów przewagi na szczycie tabeli Premier League i jeden zaległy mecz do rozegrania, a Andy Robertson zachęca kibiców, aby cieszyli się tą sytuacją i świętowali sukces zespołu – nawet jeśli zawodnicy teraz nie będą tego robić.
Przekaz zarówno od Arne Slota, jak i zespołu the Reds był spójny, mimo dominującej formy drużyny w pierwszej połowie sezonu.
Jak podkreślił trener na konferencji prasowej po czwartkowym meczu:
- Jest stanowczo za wcześnie, aby już świętować.
Jednak w rozmowie z Premier League Productions po zwycięstwie Liverpoolu 3:1 nad Leicester, Robertson zaznaczył, że kibice powinni cieszyć się formą drużyny, ponieważ „jeśli dajecie się ponieść emocjom, to znaczy, że drużyna radzi sobie świetnie”.
- Zawsze mówiłem, że kiedy jesteśmy w tej uprzywilejowanej pozycji lidera ligi, jeśli nasi kibice dają się ponieść emocjom, to znaczy, że robimy dobre rzeczy na boisku – powiedział lewy obrońca the Reds.
- Pozwólcie im dać się ponieść emocjom. Sam byłem kiedyś kibicem, oczywiście kochającym piłkę nożną, i jeśli dajesz się ponieść tym emocjom, to oznacza, że drużyna radzi sobie świetnie.
- Ale my z pewnością tego nie zrobimy. Wiemy, że przed nami intensywny okres i mamy naprawdę trudne mecze przed sobą.
- Za trzy dni gramy na wyjeździe z West Hamem, który jest w dobrej formie, i teraz całkowicie skupiamy się na tym spotkaniu.
- Pozwólmy więc kibicom napić się dziś wieczorem, świętować zwycięstwo, a my od razu wracamy do domu, by się zregenerować i przygotować do meczu z West Hamem.
Nastawienie zawodników Slota jest jednym z głównych powodów ich obecnych sukcesów – skupienie na jednym meczu na raz, zamiast spoczywania na laurach – ale ważne jest, aby kibice potrafili się od tego podejścia zdystansować.
Robertson, który zanim sam rozpoczął swoją profesjonalną karierę w Queen’s Park, jako chłopiec kibicował Celtikowi i widział, jak zespół zdobywa osiem tytułów w ciągu 15 sezonów, doskonale zna wartość takiej postawy.
To pozostaje istotą Liverpoolu, niezależnie od koncentracji zawodników na każdym kolejnym wyzwaniu. The Reds potrzebują swoich kibiców i tego, aby wierzyli oni w zespół i wspierali ich głośnym dopingiem w każdym meczu.
Więc chociaż zawodnicy Liverpoolu nie będą cieszyć się tymi zwycięstwami w taki sam sposób, nie ma powodu, abyś ty tego nie robił!
Komentarze (0)