Elliott: Nie zamierzam odchodzić z Liverpoolu

Harvey Elliott odrzucił spekulacje łączące go z możliwym odejściem z Liverpoolu, stanowczo oświadczając: - To jest mój klub i będę walczył o swoje miejsce.

Pomocnik reprezentacji Anglii do lat 21 stał się tematem dyskusji ze względu na ograniczone szanse gry od czasu, gdy Arne Slot objął stanowisko trenera w zeszłe lato.

Elliott pauzował przez dwa i pół miesiąca z powodu złamania stopy, a od powrotu do gry w listopadzie jego jedyne dwa występy w podstawowym składzie miały miejsce w krajowych pucharach.

Jednak w sobotnim zwycięstwie 2:0 nad Brentford znacząco wpłynął na wynik po wejściu z ławki rezerwowych, biorąc udział w obu golach strzelonych przez Darwina Nuneza.

Zapytany o ostatnie spekulacje, Elliott odpowiedział: - Liverpool to mój klub, Liverpool to moja drużyna. Chcę walczyć o swoje miejsce, walczyć o swoją pozycję w zespole.

- Zrobię wszystko, co trzeba, i pomogę drużynie, kiedy tylko będzie to możliwe. To zależy ode mnie - muszę włożyć wysiłek, ciężką pracę, by osiągnąć ten cel. Nie poddam się. Będę walczył dalej i kto wie, co może się wydarzyć.

21-latek, który od czasu przejścia z Fulham w 2019 roku rozegrał 130 meczów w barwach Liverpoolu, niedawno rozmawiał ze Slotem, aby dowiedzieć się, co musi poprawić, by odgrywać większą rolę w zespole. Od maja zeszłego roku nie wystąpił w meczu ligowym w podstawowym składzie.

Dodał: - To były przyjacielskie rozmowy: ‘Czy jest coś, co muszę ci pokazać, by grać więcej? Czy jest coś, nad czym muszę szczególnie popracować?’ Mieliśmy takie rozmowy.

- Nie tylko ja, ale i inni zawodnicy, którzy może nie grają tyle, ile by chcieli, prawdopodobnie robią to samo. Muszę trzymać głowę nisko i czekać na swoją szansę.

- Na początku sezonu byłem kontuzjowany. Nie oczekuję, że od razu wskoczę do składu. Chcę pomagać swojej drużynie tak bardzo, jak to możliwe. Pomagać klubowi. Robić wszystko, co mogę.

Zapytany, jak powinien się poprawić, Elliott odpowiedział: - Fizycznie. Jeśli spojrzysz na naszą drużynę i dystanse sprintów, które pokonujemy, ciągłe walki na boisku… Czuję, że mogę się w tym trochę bardziej poprawić.

- Mamy w zespole zawodników, którzy są w tym niesamowici. Mam na myśli Darwina, Curtisa (Jonesa), takich ludzi, którzy nieustannie naciskają, ciągle biegają. To coś, co potrafię robić, ale muszę wejść w rytm i robić to skutecznie, nie tylko dla samego biegania.

- Zostałem wprowadzony po to, by wygrać mecz i cieszę się, że mogłem w tym pomóc.

Kapitan - Virgil van Dijk pochwalił Elliotta za podejście i zaangażowanie w trudnym dla niego okresie.

- Powiedziałem mu: ‘Ciężka praca zawsze się opłaca’- powiedział Van Dijk.

- Harvey to bardzo utalentowany chłopak, który już pokazał wiele dobrego w Liverpoolu. Mamy bardzo dobry skład i musimy to maksymalnie wykorzystać. Kiedy wchodzisz na boisko, musisz mieć wpływ na grę, i właśnie to zrobili dzisiaj nasi zmiennicy.