Konferencja przedmeczowa: Cody Gakpo

Cody Gakpo spodziewa się, że poczuje „dość dziwne” emocje, gdy w środowy wieczór wyjdzie na boisko PSV Eindhoven jako zawodnik drużyny przeciwnej. Napastnik znalazł się w 21-osobowej kadrze Liverpoolu na mecz w Holandii, który będzie ostatnim spotkaniem fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Gakpo wraca do swojego rodzinnego miasta, aby zmierzyć się z klubem, w którym rozpoczął swoją piłkarską przygodę jako sześciolatek, a później zdobył 55 bramek w 159 występach w drużynie seniorskiej, zanim odszedł w styczniu 2023 roku.

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się dzień przed meczem, 25-latek powiedział:

- To piękny moment, wyjątkowy moment dla mnie, oczywiście. Czekam z niecierpliwością, aby jutro wyjść na boisko.

- [To będzie] dość dziwne. Myślę, że nigdy nie byłem w szatni dla drużyny gości, więc to będzie pierwszy raz i pierwszy raz po drugiej stronie tunelu. To coś innego, niż do czego byłem przyzwyczajony.

- Kiedy mecz się rozpocznie, myślę, że wszystkie te rzeczy zejdą na dalszy plan i wszyscy skupimy się na grze.

- Z zespołem, jaki mamy, przyjechaliśmy tutaj, aby wygrać. Mam nadzieję, że to będzie dobry mecz.

Podopieczni Arne Slota mają już zapewnione miejsce w 1/8 finału rozgrywek, ale chcą przypieczętować pierwsze miejsce w tabeli fazy ligowej.

Gakpo kontynuował: 

- Mam nadzieję na dobre przyjęcie od kibiców. Myślę, że zawsze miałem z nimi dobrą relację, więc cieszę się na ich ponowne zobaczenie jutro.

- Menadżer również zadał mi pytanie [o pozostanie w domu], ale nie zagrałem ani minuty przeciwko Lille w zeszłym tygodniu, a także z jego punktu widzenia [wiedział], że prawdopodobnie chciałbym tutaj przyjechać i rozegrać trochę minut. Dlatego tu jestem.